Satynowanie powierzchni - obróbka ręczna

Maczi:

Potrzebujesz do tego takiej maszynki:

https://www.google.ie/imgres?imgurl=htt ... mrc&uact=8

- ja to nazywam PTX.

Tu znalazlem z podobnym scierniwem:

https://www.google.ie/imgres?imgurl=htt ... mrc&uact=8

Te wszystkie listkowe dadza ci okolo 600 gritt a te powierzchnie ktore ty pokazywales to jest okolo 40-80 gritt.
Zeby to uzyskac musisz miec do tych PTX takiego typu:

https://www.google.ie/search?q=ptx+poli ... ETMuW2M%3A

O tej ziarnistosci jaka chcesz uzyskac.

Najladniejszy efekt wychodzi kiedy najpierw przepoleruje sie metal wyzszym numerem ( moze byc np 600-800 ) a na sam koniec z minimalnym dociskiem bardzo powoli nada sie rsy papierem okolo 40-60. Tak dziala na nierdzewce. Na aluminium powinno byc podobnie tylko jeszcze delikatniej bo wiadomo nie jest twarde.

Ja bym recznie poprobowal z papierem na sam poczatek.

InzSpawalnik:

pokazane przez Ciebie urządzenie to coś co u nas nazywają satyniarka i co mam w warsztacie, niestety bez wałka - nie chciałem kupować, bo to kwestia trochę większej ilości gotówki niż parę groszy. Kupiłem ściernice listkową na wiertarkę i dała radę, jednak PTX będzie skuteczniejszy i przy następnej okazji kupię większą ściernicę.

Czyli z tego co zrozumiałem - najlepiej najpierw powierzchnię wygładzić, może nie wypolerować, a dopiero potem wykonać fakturę kierunkową ?

Pozdrawiam !

Maczi pisze:Hmm, nie wiem czy się rozumiemy kolego jasiu... ale mi chodzi by struktura była widoczna

coś jak tu:

to użyj szczotki stalowej, potem mosiężnej. Ja satynuje w ten sposób miedzianą blachę,
ważne jest oczywiście prowadzenie szczoty w linii prostej, można w łatwy sposób zbudować boczną "blokadę" lub prowadnicę w której mocujemy szczotkę