Mysle o zmianie wrzeciona na lepsze ew. ze ATC choc glownie chodzi mi o
zmniejszenie wibracji i poprawienie jakosci obrobki aluminium...
Jakos wrylo mi sie pod beret, ze wrzeciona HSD z ATC wyszystkie wymagaja
falownika > 400Hz, co wiazaloby sie z dodatkowym wydatkiem i robota -
montaz falownika, kable etc. A tu dzisiaj doczytalem, ze wrzeciono H6161H0309
4kW short nose ma silnik 2-polowy wiec potrzebuje 400Hz. To upraszcza sprawe
Nie wykluczam, ze czasami chcialbym zmieniac wrzeciono na inne wiec najwygodniej
byloby miec drugie takie ktore zasile tym samym falownikiem etc...
Ale do rzeczy.
Interesuja mnie roznice pomiedzy tymi dwoma wrzecionami:
ES915 - H6161H0309
http://www.hsdusa.com/viewdoc.asp?co_id=426
a ES929 - H6161H0822
http://www.hsdusa.com/viewdoc.asp?co_id=472
Oczywiscie nie chodzi mi o rzeczy oczywiste - interesuje mnie w zasadzie jedno -
czy maja tak samo niski poziom wibracji, bicie na narzedziu etc. Czy przypadkiem
silnik 2 polowy nie wprowadza wiekszych wibracji???
Moze ktos ma / mial ES915 - H6161H0309 i moze napisac jak mu sie sprawuje
w obrobce aluminium???
Moje watpliwosci wynikaja z roznej dlugosci tych wrzecion - jesli rozstaw lozysk
dolnych i gornych jest podobnie rozny to z pewniscia wlasciwosci wibracji /
rezonansow tez sa rozne...
q
