Rozkrój sklejki - podsys czy nie?
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3
- Rejestracja: 23 paź 2020, 12:51
Rozkrój sklejki - podsys czy nie?
Szanowni,
przymierzam się do pierwszego plotera CNC do obróbki sklejki, płyt meblowych oraz tworzyw (branża reklamowa). I w tym momencie pytanie do praktyków, czy do rozkroju materiału - wycinanie kształtów, czyli frezowanie na wylot, inwestować w stół z podsysem, czy równie dobrze będzie mocować płytę do jakiegoś mdfu zaciskami bądź wkrętami? Z jednej strony podsys wydaje się wygodny i szybszy a z drugiej swoje kosztuje (plus hałas generowany przez pompę). Jakie są Wasze doświadczenia w tej kwestii?
Z góry dziękuję.
przymierzam się do pierwszego plotera CNC do obróbki sklejki, płyt meblowych oraz tworzyw (branża reklamowa). I w tym momencie pytanie do praktyków, czy do rozkroju materiału - wycinanie kształtów, czyli frezowanie na wylot, inwestować w stół z podsysem, czy równie dobrze będzie mocować płytę do jakiegoś mdfu zaciskami bądź wkrętami? Z jednej strony podsys wydaje się wygodny i szybszy a z drugiej swoje kosztuje (plus hałas generowany przez pompę). Jakie są Wasze doświadczenia w tej kwestii?
Z góry dziękuję.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
Re: Rozkrój sklejki - podsys czy nie?
ja ciąłem 4 kę czy 6 kę z wkrętami do stołu z płyty wiórowej, co prawda rozkroje na jakies łodki nie łodki, no ale na jedno wychodzi, mdf ciąłem stolarzom tez na wkręty.
co do podsysu sklejka jest porowata od spodu i musiałoby byc naprawdę dobre podcisnienie.
Robiłem nie tak dawno maszynke z podsysem i mdf bez problemu trzymało.
co do podsysu sklejka jest porowata od spodu i musiałoby byc naprawdę dobre podcisnienie.
Robiłem nie tak dawno maszynke z podsysem i mdf bez problemu trzymało.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Re: Rozkrój sklejki - podsys czy nie?
Witam
Jeżeli ze sklejki chcesz zrobić formatki to lepiej na mdf lub płytę meblową albo na jeszcze inna płytę przykręć. W moim przypadku podciśnienie nie zdało egzaminu - sklejka się przesuwała.
W przypadku narzędzia napędzanego przed hałasem się nie obronisz - frez w materiale typu sklejka odczujesz.
robert
Jeżeli ze sklejki chcesz zrobić formatki to lepiej na mdf lub płytę meblową albo na jeszcze inna płytę przykręć. W moim przypadku podciśnienie nie zdało egzaminu - sklejka się przesuwała.
W przypadku narzędzia napędzanego przed hałasem się nie obronisz - frez w materiale typu sklejka odczujesz.
robert
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 32
- Rejestracja: 16 sty 2020, 10:15
Re: Rozkrój sklejki - podsys czy nie?
Ja używam podciśnienia, ale pracuje na dużej maszynie. Sklejka akurat dobrze się trzyma na stole. Ale przy wycinaniu małych elementów i tak trzeba dodać mostki. Więc wszystko ostatecznie zależy jakie elementy będziesz wycinał. Vacu pompę umieściłem w innym pomieszczeniu i praktycznie jej nie słychać.
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 35
- Rejestracja: 25 sie 2011, 12:47
- Lokalizacja: Nowy Tomyśł
Re: Rozkrój sklejki - podsys czy nie?
na pierwszej maszynce gwarantuje ci ze po 50h uszkodzisz ten stół ...dalej dobry stół podciśnieniowy będzie kosztował więcej niz ten twój sprzęt .....po trzecie pólamatorski stół bedzie cie zwalniał poniewaz :
nie zassiesz z odpowiednia mocą
elementy beda sie przesuwac
nie przetniesz płyty 200mm na raz ..... etc.etc.
dla mnie bez sensu.... cztery wkręty na narożnikach załatwia temat lepiej szybciej taniej ....
nie zassiesz z odpowiednia mocą
elementy beda sie przesuwac
nie przetniesz płyty 200mm na raz ..... etc.etc.
dla mnie bez sensu.... cztery wkręty na narożnikach załatwia temat lepiej szybciej taniej ....
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Re: Rozkrój sklejki - podsys czy nie?
Tylko i wyłącznie podsys oczywiście z odpowiednią pompą. Wszelkie wkręty. taśmy samoprzylepne etc to strata czasu.
Oczywiście przy małych detalach, których powierzchnia nie zagwarantuje odpowiedniej siły trzymającej będziesz musiał
kombinować, ale to wyjdzie w praniu...
q
Oczywiście przy małych detalach, których powierzchnia nie zagwarantuje odpowiedniej siły trzymającej będziesz musiał
kombinować, ale to wyjdzie w praniu...
q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1613
- Rejestracja: 13 sty 2009, 20:33
- Lokalizacja: Ziębice
Re: Rozkrój sklejki - podsys czy nie?
Zgadzam się z userem oprawcafotografii , ale ..... jeśli to ma być produkcja raczej większa niż mniejsza i będą raczej większe formatki.
Natomiast jeśli od czasu do czasu różnej wielkości różne rzeczy z różnych materiałów, to ... szkoda pieniędzy na zabawę z podsysem.
=========
Tu mała uwaga/rada .... jeśli jednak podsys, to w przypadklu frezowania drewna wszelakiego, czyli tam gdzie powstaje pył UWAGA ... NIE STOSOWAĆ jednocześnie wydmuchu z okolic freza, a nawet ZMNIEJSZYĆ siłę wyciągu trocin jeśli takowy istneje.
Dlaczego ?
Otóż powstający podczas frezowania pył, pięknie uszczelnia przecięte frezem miejsca i wtedy naprawdę bardzo rzadko się zdarza że elementy będą przesuwane.
Zresztą, w maszynach przemysłowych (np. centra obróbcze do rozkroju płyt meblowych) stosuje się czasami podwójne przebiegi, czyli frez przecina płytę pozostawiając około 1.5mm na dole, po czym frezuje jeszcze raz.
Taka zabawa pozwala na niemal całkowite wyeliminowanie przesunięcia elementów.
Napisałem że ... czasami , bo większość centrów do rozkroju ma na tyle mocne pompy próżniowe, że spokojnie utrzyma nawet element np. 600 x 100 x 19mm przecinając frezem diamentowym 18mm na raz i na wylot.
Oczywiście istnieją również centra automatyczne z przesuwanymi automatycznie belkami i systemem przyssawek i wtedy kładąc na to płytę, w ogóle pod spodem nie ma nic, wyciąg może pracować na max mocy + dodatkowo wióry spadają na dół, czyli mamy czyste pole pracy i nie tniemy nic poza samą płytą meblową, no ..... ale takie zabawki są drogie jak cholera.
Natomiast jeśli od czasu do czasu różnej wielkości różne rzeczy z różnych materiałów, to ... szkoda pieniędzy na zabawę z podsysem.
=========
Tu mała uwaga/rada .... jeśli jednak podsys, to w przypadklu frezowania drewna wszelakiego, czyli tam gdzie powstaje pył UWAGA ... NIE STOSOWAĆ jednocześnie wydmuchu z okolic freza, a nawet ZMNIEJSZYĆ siłę wyciągu trocin jeśli takowy istneje.
Dlaczego ?
Otóż powstający podczas frezowania pył, pięknie uszczelnia przecięte frezem miejsca i wtedy naprawdę bardzo rzadko się zdarza że elementy będą przesuwane.
Zresztą, w maszynach przemysłowych (np. centra obróbcze do rozkroju płyt meblowych) stosuje się czasami podwójne przebiegi, czyli frez przecina płytę pozostawiając około 1.5mm na dole, po czym frezuje jeszcze raz.
Taka zabawa pozwala na niemal całkowite wyeliminowanie przesunięcia elementów.
Napisałem że ... czasami , bo większość centrów do rozkroju ma na tyle mocne pompy próżniowe, że spokojnie utrzyma nawet element np. 600 x 100 x 19mm przecinając frezem diamentowym 18mm na raz i na wylot.
Oczywiście istnieją również centra automatyczne z przesuwanymi automatycznie belkami i systemem przyssawek i wtedy kładąc na to płytę, w ogóle pod spodem nie ma nic, wyciąg może pracować na max mocy + dodatkowo wióry spadają na dół, czyli mamy czyste pole pracy i nie tniemy nic poza samą płytą meblową, no ..... ale takie zabawki są drogie jak cholera.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 183
- Rejestracja: 11 lut 2015, 18:55
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rozkrój sklejki - podsys czy nie?
Wszystko zależy od wydajności pompy próżniowej. Jak masz 40 czy 100 m3/h to możesz mieć problem z przesuwaniem elementów. Dodatkowo sklejka jest nierówna. Ja przy pompie 110 m3/h miałem ten problem, Założyłem pompę 500 m3/h i problem się skończył . Małe elementy robię na 110 m3 a duże na 500 m3. Jeszcze dużo zależy od powierzchni jaką rozdzielasz.
Np. u mojego kolegi w jednej maszynie są dwie pompy po 500 m3/h ale on nesting robi z taką prędkością że mi szczęka opadła. Płytę wiórową 18 laminowaną rozdziela z prędkością 50 m/min. Są do tego specjalne frezy.
Np. u mojego kolegi w jednej maszynie są dwie pompy po 500 m3/h ale on nesting robi z taką prędkością że mi szczęka opadła. Płytę wiórową 18 laminowaną rozdziela z prędkością 50 m/min. Są do tego specjalne frezy.
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 32
- Rejestracja: 09 lis 2017, 10:42
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Rozkrój sklejki - podsys czy nie?
Według mnie jak produkcja ma być duża to tylko i wyłącznie próżnia ( jaka pompa to już kwestia wielkości stołu, jak ploter 3x2 to pompa min 250m3/h) + ewentualne mostki przy małych detalach. Chyba że sklejka będzie +16 mm to może być problem bo jak będzie bardzo wygięta to może jej nie dociągnąć to wtedy można się posiłkować wkrętami.. Hałas z pompy jest porównywalny do hałasu odciągu czy tez frezowania tak więc od tego nie uciekniesz.