Roland Modela MDX-40a Pomocy!!!
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 13 lip 2017, 08:07
- Lokalizacja: białogard
Roland Modela MDX-40a Pomocy!!!
Witam. Wykonuje biżuterię z poroża i drewna, a gdy postanowiłam założyć działalność podpowiedziano mi że do powielania moich prac przyda się Roland MDX-20. Dotacja została zatwierdzona, kasa wpłynęła a mój sprzedawca poinformował że nie ma już mdx-20 i że ma tylko mdx-40. Oczywiście w ramach zakupu maszyny miało być szkolenie (jeśli włączenie maszyny nazwać szkoleniem). Myślałam że sama dam radę to rozgryźć ale nici. Zakupiłam do niej gotowe modele (szkatułki, zegary bo to chcę na początku robić). Nauczyłam się skanować na tej maszynie ale gdy chcę aby to wyfrezowała to tego nie widzi). Także mam problem z dokupieniem frezów (pracuję na frezach o śr. do 1,2 mm) bo nie wiem gdzie i jakie.
Wykonuję sporo prac w domu mini frezarką i brakuje mi czasu do pracy na tej maszynie jeśli nie wiem jak na niej pracować.
Nie chcę jej sprzedawać, ale też nie chcę zepsuć. Mieszkam niedaleko Białogardu w zachodniopomorskim i jeśli ktoś mógłby mi pomóc rozwiązać problem i poinstruować co potrafi ta maszyna to byłabym wdzięczna.
Wykonuję sporo prac w domu mini frezarką i brakuje mi czasu do pracy na tej maszynie jeśli nie wiem jak na niej pracować.
Nie chcę jej sprzedawać, ale też nie chcę zepsuć. Mieszkam niedaleko Białogardu w zachodniopomorskim i jeśli ktoś mógłby mi pomóc rozwiązać problem i poinstruować co potrafi ta maszyna to byłabym wdzięczna.
Tagi:
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 13 lip 2017, 08:07
- Lokalizacja: białogard
Komputer widzi frezarkę już ją uruchomiłam. Zamówiłam gotowy projekt i to jest proste bo program cie kieruje krok po kroku. Gorzej jest z moimi pracami bo po zeskanowaniu ich nie widzi. Najbardziej mi zależy aby znaleźć kogoś kto posiada taką maszyną lub miał z nią styczność. Ta maszyna jest fajna dla amatora jeśli ktoś tego amatora przeszkoli
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 13 lip 2017, 08:07
- Lokalizacja: białogard
Co jeszcze byś chciała wiedzieć?
Jakie zaciski kupić aby zamontować deskę do stołu. Mam imadło do tej maszyny ale gościu kazał mi wywiercić dziury w stole aby to zamontować? Wywiercić dziury to pikuś, ale jak to poprawnie zrobić, jakie śruby? za dużo niewiadomych. Tak to jest jak baba najpierw planuje potem robi w porównaniu do faceta.
Najbardziej to bym chciała znaleźć osobę, która (oczywiście odpłatnie) przyjechała i wytłumaczyła, przeszkoliła,pokazała co te urządzenie potrafi. Wykonać parę prac z osobą która ma pojęcie bo na chwilę obecną czuję że się porwałam z motyką na słońce.
Jakie zaciski kupić aby zamontować deskę do stołu. Mam imadło do tej maszyny ale gościu kazał mi wywiercić dziury w stole aby to zamontować? Wywiercić dziury to pikuś, ale jak to poprawnie zrobić, jakie śruby? za dużo niewiadomych. Tak to jest jak baba najpierw planuje potem robi w porównaniu do faceta.
Najbardziej to bym chciała znaleźć osobę, która (oczywiście odpłatnie) przyjechała i wytłumaczyła, przeszkoliła,pokazała co te urządzenie potrafi. Wykonać parę prac z osobą która ma pojęcie bo na chwilę obecną czuję że się porwałam z motyką na słońce.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4388
- Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
- Lokalizacja: Szczecin
mocowanie śrubą do stołu wcale nie jest głupie. imadło tu zabiera dużo przestrzeni, a płyta stołu się szybko odkręca.
Ja akurat sobie dorobiłem zapasową, żeby nie dziurawić tej pinkej fabrycznej. 3mm alu się sprawdza i łatwo ją wiercić w razie potrzeby.
Do deski wystarczą spokojnie wkręty. Jak dasz ich 6 to spokojnie Ci utrzymają deskę w miejscu. jedyny problem, żeby je dać w takich miejscach, których nie przefrezujesz, bo jak frez się z nimi skontaktuje, to może tego nie przeżyć to raz, a 2 to może poluzować mocowanie...
Nie ma się co zrażać.
Ja akurat sobie dorobiłem zapasową, żeby nie dziurawić tej pinkej fabrycznej. 3mm alu się sprawdza i łatwo ją wiercić w razie potrzeby.
Do deski wystarczą spokojnie wkręty. Jak dasz ich 6 to spokojnie Ci utrzymają deskę w miejscu. jedyny problem, żeby je dać w takich miejscach, których nie przefrezujesz, bo jak frez się z nimi skontaktuje, to może tego nie przeżyć to raz, a 2 to może poluzować mocowanie...
Nie ma się co zrażać.
Można?
Morzna!!!
Morzna!!!