Regulator obrotów i momentu obrotowego silnika 1 fazowego
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 30
- Rejestracja: 13 lis 2006, 23:37
- Lokalizacja: polska
Regulator obrotów i momentu obrotowego silnika 1 fazowego
znalazłem dokumentacje starego regulatora silnika jedno fazowego z regulacją obrotów i momentu obrotowego. moze zastąpic w niektórych przypadkach falownik jednofazowy
- Załączniki
-
- 85-Nw-06-Regulator_obrotow.pdf
- dok.regul.
- (1 MiB) Pobrany 612 razy
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
-
- Posty w temacie: 2
tuxcnc pisze:Układ jest faktycznie bardzo stary i badziewny.
To jest regulator do komutatorowego silnika szeregowego, czyli zasadniczo prądu stałego.
.

A tyrystor to gasi się gaśnicą proszkową.
Jest stary ,ale czy badziewny? Ma regulację zarówno fazową i impulsową. Pozwala na redukcję obrotów z minimalnym spadkiem momentu obrotowego. Jest znacznie lepszy od wielu regulatorów handlowanych na znanym portalu aukcyjnym.
Jako falownik się nie nadaje.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Wydaje mi się, że to gadanie o zmniejszeniu prędkości, ale nie momentu to czyjaś wybitna fantazja... Moja intuicja podpowiada mi, że powinno być dokładnie odwrotnie - tzn. sterowanie "pchnięciami" zmniejsza średni moment (nie maksymalny! szarpnięcia faktycznie będą), nie zmniejszając znacząco prędkości na biegu jałowym (natomiast zmniejszy się prędkość pod obciążeniem; moment rozruchowy faktycznie będzie duży). Do sterowania wrzecionem to moim zdaniem słaby pomysł, do elektronarzędzi ręcznych może być.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 9290
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Czasem gasi się gaśnicą, proszkową to chyba do 1 kV.zdzicho pisze:A tyrystor to gasi się gaśnicą proszkową.
A układ jest tragicznie badziewny, choćby dlatego że jest na tyrystorze a nie na triaku.
Na dzień dobry tracisz połowę momentu, bo ten jest proporcjonalny do prądu.
Jak jeszcze spadną obroty to jest masakra, z silnika 1000 W robi się 300 W już w momencie podłączenia regulatora ustawionego na maksimum.
.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 30
- Rejestracja: 13 lis 2006, 23:37
- Lokalizacja: polska
w sumie gdyby wstawic triaka zamiast tyrystora... do wiertary byłby super
tyrystory jak dobrze pamietam musza być wstawione w srodku mostka gretza aby było sterowanie pełno okresowe.
ten układ faktycznie ma regulację zarówno fazową i impulsową , a to rzadko spotykana regulacja w prostych regulatorach . jest tani i łatwy w wykonaniu .
tyrystory jak dobrze pamietam musza być wstawione w srodku mostka gretza aby było sterowanie pełno okresowe.
ten układ faktycznie ma regulację zarówno fazową i impulsową , a to rzadko spotykana regulacja w prostych regulatorach . jest tani i łatwy w wykonaniu .
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 11915
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Takie coś o regulatorze znalazłem.. może da się zmodyfikować i zastosować?
http://www.micro-machine-shop.com/KBIC-125_manual.pdf
http://www.micro-machine-shop.com/KBIC_Overview.pdf http://www.micro-machine-shop.com/Varia ... _Motor.htm
http://www.cnccookbook.com/MTLatheDCMotor.htm
http://www.micro-machine-shop.com/KBIC-125_manual.pdf
http://www.micro-machine-shop.com/KBIC_Overview.pdf http://www.micro-machine-shop.com/Varia ... _Motor.htm
http://www.cnccookbook.com/MTLatheDCMotor.htm
pozdrawiam,
Roman
Roman