Regulacja pistoletu lakierniczego

Witam

Potrzebuje jakiegos poradnika lub instrukcji jak wyregulowac pistolet lakierniczy.

Z gory dziekuje i pozdrawiam

Witam.Takie coś nie istnieje >Tylko metodą doświadczalną .

Moglbys mi wytlumaczyc co i jak? Sa pokretla od regulacji ilosci farby, powietrza i strumienia. Przy jakich objawch czym pokrecic aby bylo dobrze.

szerokosc strumienia ustawiasz sobie zaleznie od elementow malowanych. Srednio na poczatku ustaw na oko 15 cm. Ilosc wypluwanego materialu ( lakieru , farby itp) ustaw narazie na niska wartosc bys przyzwyczail sie do ilosci nakladanej.Potem stopniowo zwiekszaj.

Powietrze ( inaczej cisnienie ) to zalezy jaki masz pistolet do czego?? co wlasciwie chcesz malowac ? czy to bejca , czy gesty lakier?
Przy pistolecie wysokocisnieniowym bedziesz miec duzy odkurz ( czyli w pomieszczeniu , w ktorym bedziesz lakierowac bedzie mgla lakiernicza , ktora opada na elementy malowane) inaczej mowiac np: masz lakier wodny do drewna pliuretanowy - przy pistolecie wysokocisnieniowym po 5 minutach nie widac co malujesz tak bedzie kurzyc. By to zmiejszyc najlepiej uzywac niskocisnieniowych pistoletow.

Ale ogolnie najlepiej powiedz co bedzie malowane i czym bedziesz malowac:)

Pistolet mam taki http://www.allegro.pl/item408796801_sic ... _sata.html wersja niskocisnieniowa dysza 1.4mm Farba renowacyjna, co do gestosci to zawsze farbe mozna rozcienczyc odpowienim rozpuszczalnikiem. W tej chwili bedzie malowana pozioma powierzchnia plaska, ale rady moga byc bardziej uniwersalne na przyszlosc jak przyjdzie cos inego pomalowac.

Pozdrawiam

to juz pol sukcesu:) niskocisnieniowy:) a kompresor kolega jaki ma?

no wiec jak mowilem najlepiej poprostu pocwiczyc na desce i sie nauczyc rownomiernie machac pistoletem w rownej odleglosci od materialu.

pocwicz wlewajac po prostu wode i cos do koloru:) moze jakas bejca rozcieczona. Najlepiej pomalowac ze 2 metry kwadratowe to zobaczysz do czego sluza regolacje. Tak naprawde ciezko doradzic nie miejac sprzetu przed soba.

a i uzywaj sitka do tego pistolet. Bo tak naprawde zawsze jakis syf znajdziesz w puszcze fraby , ktory moze ci przytkac dysze w czasie malowania. Sitko moze byc to pomczocha:).

no wiec tak :
1. masz elemet plaski przed soba . Nie ustawiaj za nim nastepnego bo odkurz na niego bedzie siadal ( takie gowienko , ktore bardzo drazni:) )

2. Maluj pojedynczo na stoliku . Nie ukladaj na tym stoliku ful przedmiotow bo bedzie byle jak.

3. dobre oswietlenie obowiazkowe.

4. nie wiem co to farba renowacyjna:) wiec tutaj nie pomoge , nie wiem jaka gestosc itp.
Jak bedzie konstystncja gesta ( swierzy budyn ) bedzie ciezko ci nakladac gdyz masz mala dysze do gestych plynow. A znowu rozcieczac w nieskonczonosc tez nie mozna.

jak rzadki plyn uwazaj z regolacja podawania lakieru, bo lepiej malym strumieniem machac niz odrazu sobie napluc na przedmiot. ( przy rzadkim plynie mozna sobie napluc kropeczami , nie wiem jak to nazwac.) to tez zalezy od cisnienia.

Ale jak mowie lepiej pomalu niz odrazu docelowo. Nakladaj powloke przynajmniej na 2 razy i wiecej . Lepiej dac 3 . Latwiej stonujesz kolor. Nigdy za jednym razem nie staraj sie ukladac kolor czy cos ( ryzyko zaciekow i nierownomiernosc koloru) . Lepiej na kilka razy . Nieraz zdarza sie ze naklada sie kolor po kilkanascie powlok .

i to na tyle reszta to poprostu praktyka. Ciezko wyjasnic lakierowanie, bo tak naprawde wszystko zalezy czym , gdzie i co robisz:)

pozdrawiam

Kompresor to samorobka i ciezko podac mi jakies paramtery ale cisnienie 3 atmosfery utrzyma spokojnie przez caly czas malowania.
Dziekuje za dotychczasowe porady, trzeba zakasac rekawy i poprobowac i potrenowac.

Nie wiem czy się nie powtórzę ale . Jak malujesz w poziomie ustaw kierownicę do malowania poziomego jak pionowo to do pionowego. A co do gęstości lakieru jest metoda tzw, Kubek Forda jeżeli dobrze napisałem , ale to raczej nie zalecane. Drogą prób i błędów. Powodzenia.

morswin pisze:Pistolet mam taki

Jakie filtry powietrza Kolega stosuje?
W układzie musi być przynajmniej odwadniacz-odolejacz. Bez niego powłoka może się rozwarstwić nawet jeśli Kolega będzie kładł mokro na mokro. Dobrze mieć drugi reduktor przy pistolecie, co jest bardzo ważne przy metalikach. Na dodatek między warstwami trzeba odczekać odpowidni czas, w zależności od lotności rozcieńczalnika, zaleceń producenta farby, temperatury itd. Generalnie to sztuka. Może udać się za pierwszym razem a za drugim będzie problem. Gdzieś miałem katalog usterek lakierniczych. Jeśli trzeba to poszukam.

W kompresorze jest odwadniacz i odolejacz rowniez dokupilem malutki odwadniacz ktory zamontowany jest zaraz na wejsciu powietrza w pistolecie. Jezeli to nie problem to bede wdzieczny jak poszukasz ten katalog i mozesz wstawic go tu do postu albo podeslac mi na maila [email protected]

Pozdrawiam