Zakupiłem używany reduktor jak w opisie,pracowałem już na podobnym starszym modelu który spisywał się bardzo dobrze.
Skuszony reklamą kupiłem używkę za rozsądne pieniądze (stan nieznany,bez gwarancji).
I muszę przyznać jestem w szoku bo oszczędności gazu są tak duże,że gaz wcale nie leci heheh

Rozkręciłem co się da przeczyściłem przedmuchałem i dalej to samo,membrany całe jak nowe wszystko czyste i suche.
Mądry po fakcie żałuję,że nie kupiłem naszego Peruna.
Po odkręceniu zaworu na butli 40l gaz wcale nie leci rozkręcając przepływ na maxa w ogóle,nie ma go w rotametrze,ciśnienie na butli 150atm.
Czy ktoś z Panów wie jak to ugryźć?
Co może być przyczyną?
Za każdą poradę będę wdzięczny.