Rama frezarki 3020 z Chin

Cześć,
Planuje zbudować lub kupić frezarkę CNC. Moje podstawowe wymagania to pole robocze co najmniej 30x20x10cm i możliwość frezowania w drewnie, laminacie szklano epoksydowym, tworzywie sztucznym (PP, PE, PA, PVC, PMMA) i aluminum. Mój budżet to maksymalnie 2500pln.

Rozglądałem się na gotowymi konstrukcjami typu “CNC 3020”, ale niestety są one poza moim budżetem. Widziałem frezarki “CNC 1810”, ale nie nadają się one do moich zastosowań, ponieważ nie spełniają moich wymagań. Posiadam drukarkę 3D, więc mógłbym wydrukować “Dremel CNC” autorstwa Nikodema Bartnika, ale ta frezarka będzie “na granicy” moich wymagań i chciałbym coś lepszego, jeżeli jest to możliwe.

Dlatego pomyślałem, że mógłbym samemu zbudować frezarkę, po wstępnym oszacowaniu doszedłem do wniosku, że da się coś zbudować sensownego poniżej 2000pln. Ale pojawił się problem, a mianowicie projekt. W intrenecie jest tego dużo, ale jakby mało, bo są to albo typowe drewniaki, albo konstrukcję których wykonanie przekracza mój budżet.

Mój wstępny projekt wymagający poprawek (pole robocze 50x50x10cm):


Dzisiaj podczas rozmowy z znajomymi doszliśmy do wniosku że można by kupić ramę z Aliexpress. Szybko znalazłem interesującą mnie ofertę. Ale zastanawiam się czy jest to coś warte i jest sens się w to pchać. Znalazłem też ramę z profili v-slot na allegro w podobnej cenie.

Rama CNC 3020 z Aliexpress (1500pln):
www.pl.aliexpress.com/item/400014775201 ... 595csAtIJm


Czy jest sens się w takie pchać? Czy ktoś kupował którąś z tych ram i może się na ich temat wypowiedzieć?

Jak raz na dniach będę sprzedawał moją pierwszą frezarkę, którą pokazywałem tu na forum -
drewniaka napędzanego paskami, z Kressem. Frezowałem nią dokładnie to co piszesz z przewagą
laminatów szklano-epoksydowych oraz otworów w profilach alu (PA38).
Na 100% jest jakieś pińcet razy sztywniejsza i dokładniejsza niż toto z Chin nawet mimo tego,
że ma napęd paskowy. Jak poczekasz kilka dni to pokaże maszynkę i filmy z frezowania...

q

Ciężko jest zbudować cokolwiek na chodzie za 2500 pln... nie wiedziałem nawet swoją drogą, że nowa wersja Kressa FME1050 jest taka droga - 1370 zł

W 2016 kupowałem Kressa FME1050 w starszej wersji (czerwony) za 800 zł... a wersja słabsza 500W była jakoś wtedy po 500 zł.

Ja rozumiem, że hobby, że budżet mały, ale mimo wszystko zwiększyłbym go trochę - tutaj masz fajnego gotowca: https://www.olx.pl/oferta/polska-frezar ... 5a404fa4f5

Trudno będzie Ci budować cokolwiek, jeśli nie posiadasz żadnych maszyn, na których można wykonać elementy - nawet proste.

Witam

FTW pisze: ↑

07 paź 2020, 07:53

Ciężko jest zbudować cokolwiek na chodzie za 2500 pln.

I tak i nie. Za 2500zł można zbudować frezarkę cnc. Czyli samą konstrukcje bez elektroniki i bez wrzeciona. A trzeba pamiętać, że aby takie urządzenia pracowało to musi być komplet czyli konstrukcja maszyny, sterowanie i wrzeciono. I tu kolejny "zgryz" z zakupem części do budowy konstrukcji. Nikt nie sprzeda 30cm prowadnicy tylko całą sztangę - no chyba, że coś się zmieniło a dystrybutorzy sprzedają takie rzeczy na centymetry. A to już są koszty i to nie małe.

FTW pisze: ↑

07 paź 2020, 07:53

Trudno będzie Ci budować cokolwiek, jeśli nie posiadasz żadnych maszyn, na których można wykonać elementy - nawet proste.

I tu jest święta racja. Jeżeli ktoś nie ma dojścia aby wykonać nie które elementy "składowe" takiej maszyny niech raczej nie zaczyna budowy. A tym bardziej jeżeli nie ma podstawowej wiedzy co jak ma pracować i jak ma być zrobione to są mizerne szanse na poprawne działanie takiego sprzętu.

Czyli na koniec jeżeli autor tematu nie ma zaplecza maszynowego, nie wie co jak zrobić to niech sobie odpuści budowę takiej maszyny. Nie wiem skąd ludzie biorą takie ceny bo jak ja swoją budowałem 9 lat temu to mnie wyszło około 4200zł. A i tak miałem zaplecze maszynowe gdzie kolego za friko pokazywał mi na swoich maszynach jak robić bloki łożyskowe i jak zataczać śrubę pociągową. Pomimo wykonanego projektu i tak frezarka przechodziła liczne modyfikacje usztywniające bramę.

Do autora tematu kol kiljada01
Jeżeli nie masz tego co pisałem wyżej to daj sobie spokój. Nie których rzeczy nie da się zrobić pilnikiem tylko trzeba je robić na maszynach jednak dokładnych. A przede wszystkim trzeba mieć wiedzę jak to zrobić. I teraz wybór należy do Ciebie. Albo kupisz gotowca albo podojmiesz się budowy własnoręcznie i tu jeden z przykładów: jeżeli będziesz budował maszynę z podstawą metalową to nie wystarczy, że pospawasz profile stalowe - jeszcze trzeba taka podstawę "wyprostować". Jeżeli masz własną frezarkę na której możesz to sam zrobić ok. Jeżeli nie masz to kolejne koszty. I w myśl tego przykładu kwota 2500zł bardzo szybko topnieje.

To samo dotyczy "drewniaków". Ja wiem, że ludzie takie maszyny budują i one bardzo dobrze się sprawują ale oni przy tych maszynach tez muszą robić te rzeczy co przy stalowych i tu nie ważne czy mają ruchoma bramę czy ruchomy stół.

To co napisałem wyżej nie ma na celu obrzydzenia Ci budowy własnej maszyny. To ma na celu zmuszenie Cie do analizy własnych możliwości przed takim przedsięwzięciem. Budowa własnej maszyny i tworzenie jej konstrukcji w formie projektu a później w rzeczywistości to bardzo fajna zabawa tylko mówiąc krótko najpierw trzeba "mierzyć siły na zamiary".

robert

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi.

Odpowiedź dla Oprawcafotografii

Dziękuję za opinię i czekam na film, pod chwili namysłu doszedłem do wniosku, że faktycznie nie ma się w co w to pchać. Niby rama fajna, ale jak się człowiek zastanowi to nie jest to tak atrakcyjne jak by się mogło wydawać na pierwszy rzut oka.


Odpowiedź dla FTW

Wiem, że mój budżet jest bardzo mały i będzie ciężko. Co to wrzeciona Kressa to oglądałem jakieś stare filmy na yt i też były podane takie ceny jak piszesz, a jak sprawdzałem obecne ceny się przeraziłem. Zapomniałem dodać, że budżet nie zawiera wrzeciona, początkowo będę korzystać z chińskiej frezarki do testów, a jak wszystko będzie śmigać kupię coś porządniejszego.


Odpowiedź dla kubus838

Pod tym linkiem jest dostępna moja wstępna wycena konstrukcji, której zdjęcia są wyżej załączone:
https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... sp=sharing

Wspomniałeś od prowadnicach itd., na allegro można bez problemu kupić wałki podparte w odcinkach będących wielokrotność 50cm zaczynając od 50cm, z wałkami zwykłymi jest prościej, bo można kupić w odcinkach będących wielokrotnością 10cm.

Do zaplecza maszynowego jakiegoś dostęp mam, nie jest to nic wielkiego, ale tokarka, prosta frezarka kolumnowa (ręczna), wiertarka stołowa, szlifierki i piły są. Mam tez znajomego, który ma frezarkę CNC i może mi jakieś element wyciąć jak będzie taka potrzeba. Co do bloków łożyskowych to można tanio kupić łożyska w gotowym bloku i nie trzeba się męczyć z robieniem tego samemu.

Wracając do mojej konstrukcji to jest ona wykonana z profili aluminiowych i skręcana, jest to spowodowane tym o czym wspomniałaś a mianowicie wygrzanie ramy po spawaniu, mam osoby, które by mogły by mi po spawać ramę, ale nie mam jak jest wygrzać. Nawiązując do tego że swoją konstrukcję poprawiałeś jestem tego świadom (i pewien), że pierwsza rzeczywista wersja nie będzie idealna i będzie posiadała swoje wady, które będzie trzeba poprawić. Dlatego na projekcie element są drewniane, a jak wszystko będzie działać to zastąpię jest elementami z aluminium. A i w pierwotnym poście jest błąd moja konstrukcja ma pole robocze 38x38x10cm, a stół ma 50x50cm.

Co do drewniaków to tak jak piszesz, też nie jestem do nich przekonany, wiem że mogą być to nawet solidne konstrukcję, ale niezależnie co się zrobi nadal jest to tylko drewno.

Dwa lata temu zbudowałem prosty ploter rysujący z możliwością zamocowania lasera. Konstrukcja jako ploter sprawdza się stosunkowo dobrze, jednak na początku tego roku miałem potrzebę wyciąć kilka elementów z PA. Na szybko dorobiłem oś Z do mojego plotera i zauważyłem jego wady, a mianowicie zbyt mały rozstaw łożysk co powodowało, że cała konstrukcja strasznie latała i ostatecznie nic z tego nie wyszło i potrzebne elementy wykonałem ręcznie. Ale zrodził się w tedy pomysł by zbudować maszynę, która podoła moim wymaganiom.

kijada01 pisze: ↑

07 paź 2020, 17:06

...Niby rama fajna, ale jak się człowiek zastanowi to nie jest to tak atrakcyjne jak by się mogło wydawać na pierwszy rzut oka....

W tej konstrukcji nie ma nic fajnego. Może poza stolikiem teowym

q

kijada01 pisze: ↑

06 paź 2020, 23:25

Rama CNC 3020 z Aliexpress (1500pln):
www.pl.aliexpress.com/item/400014775201 ... 595csAtIJm

To jest taki znak czasów - obrabiarka projektowana przez artystów a nie inżynierów.
Kiedyś projektant sobie maszynę wyobrażał, jak mu coś nie pasowało, to sobie wyobrażał inaczej.
Dzisiaj projektant rysuje w komputerze, bo komputer ma a wyobraźni nie.
Różnica jest zasadniczo taka, że w wyobraźni nawet całkowita zmiana koncepcji trwa sekundy, w komputerze trzeba wszystko rysować od nowa, czasem nawet godzinami ...
Wracając do tej konstrukcji, to oś X i Z jest na wiszących wałkach, w czym nie byłoby niczego złego, gdyby one były przyzwoitej średnicy i miały się do czego trzymać.
Niestety, elementy aluminiowe są na dzień dobry do wzmocnienia, bo tak zaprojektowana maszyna będzie się uginała i wpadała w wibracje.
Nawiasem mówiąc tyczy się to też wszelkich maszyn na elementach ciętych laserem czy plazmą.
No ale jest też pewna korzyść - działa kiepsko ale od razu, a wzmacniać i przerabiać można etapami, nawet wykorzystując elementy robione na przerabianej maszynie.

Czy takiego spamu nie da się automatycznie blokować?
Spam usunięty.

tuxcnc pisze: ↑

07 paź 2020, 21:27

Niestety, elementy aluminiowe są na dzień dobry do wzmocnienia, bo tak zaprojektowana maszyna będzie się uginała i wpadała w wibracje.
Nawiasem mówiąc tyczy się to też wszelkich maszyn na elementach ciętych laserem czy plazmą.

W jaki sposób sztywność maszyny zależy od tego, czy element konstrukcyjny był cięty laserem lub piłą?

Brak prostopadłych, równych krawędzi np.