Pytanie odnoścnie jakości sprzętu Coval

Ostatnio pokazały się narzędzia indyjskie Stahlson. Kupiłem z ciekawości szczypce do segierów i klucz płaski 17 i 13 i jak narazie zaskakująco dobre. Zdarza mi się odkręcać 17 zabezpieczone śruby i dotychczas tylko Bahco i Beta się sprawdziły, a teraz ten Stahlson. Wiekszość chińskich narzędzi niestety jest badziewna ale muszą być jakieś wyjątki bo przecież w kosmos polecieli i czymś musieli te latadła poskręcać

ALZ pisze: Wiekszość chińskich narzędzi niestety jest badziewna ale muszą być jakieś wyjątki bo przecież w kosmos polecieli i czymś musieli te latadła poskręcać

- ponitowali

Pozwole się przyłączyć do tematu ponieważ posiadam kilka informacji z pierwszej reki odnośnie produktów firmy COVAL. A wiec sa to produkty 100% ma de in china, co do jakości to klucze nasadowe ,grzechotki sa ok nie wiele zdarzalo się reklamacji i jak za taką cene to naprawde się oplaca ,niestety jesli chodzi o takie wyroby jak śrubokrety to juz sprawa wyglada inaczej.Sa wykonane z materiału tylko przypominającego metal:)Firma ta produkuje narzędzia w Chinach na rynek polski i sa tam przedstawiciele naszego kraju odpowiedzialni za jakość ,produkt jest wprowadzany na rynek jesli jest wadliwy i zdarza się wiele reklamacji automatycznie jest poprawiana jego jakość(poza śrubokretami jak narazie):-)