PSUJĄCA SIĘ EMULSJA

viper · Post napisał: **viper** » 25 wrz 2013, 22:28

witam. Chciałbym żeby w temacie wypowiedzieli się ludzie którzy "zjedli zęby" na emulsjach chłodzących w obrabiarkach.
Na mojej produkcji są maszyny które pracują co dziennie po 10 godz jaki i takie które które niestety mają przestoje po 2 tygodnie. I w tych ostatnich występuje największy problem czyli psująca sie emulsja... Wystarczy ze postoi 2 tyg. i chłodziwo śmierdzi oraz produkty rdzewieją, nie pomaga dolanie nowej emulsji nawet mocniejszej. Trzeba czyścić zbiornik.

I tu moje pytanie
1.Czy są jakieś środki na psucie sie emulsji??
2. Czy takie psucie to sprawa bakterii lub grzybów??

Jeśli chodzi o masz. które pracują non stop to w nich musze raz na 1,5 mc czyścic zbiornik bo z emulsji robi sie szara woda i nic nie pomaga a na dnie zbiornika jest czarna papka straszny syf..
Stosuje EMULGOL ES 12 z ORLENU

wawer · Post napisał: **wawer** » 26 wrz 2013, 00:51

Kolego z tego co sie orientuje to pewnie masz sporo oleju plywajacego na powierzchni
Kolejna rzecz nie wiem jak rozrabiasz emulsje ale pamietaj nigdy nie dolewa sie samego koncentratu do juz rozrobionego chlodziwa.
Chodzi o to ze czasteczki wody musza otoczyc czasteczki koncentratu.
Jezeli to sie nie stanie to ile bys nie dolal koncentratu bedzie ci rdzewialo.
Nawet jesli rozcienczysz 0.5 litra koncentratu z woda uzyskasz lepszy efekt niz wlanie 2 litrow samego koncentratu.
Usun warstwe brudu z powierzchni chlozziwa albo recznie albo zakup urzadzenie ktore nazywa sie SKIMER
Niech ono pooddycha.

Moze warto tez pomyslec o zmianie chlodziwa na lepsze np Castrol lub Blaser itp.
Ja u siebie uzywam Blasera jedno jest to tzw Bio a drugi to syntetyk.
O ile syntetyk ile by nie stal nie popsuje sie to o Bio trzeba dbac.
Ale cos za cos cena nie jest mala
Pytanie tez co obrabiasz bo skoro piszesz ze masz szare chlodziwo to zakladam ze zeliwo.

Pozdr

kamar · Post napisał: **kamar** » 26 wrz 2013, 08:15

Od paru lat używam do wszystkiego koncentratu emulsji z WURTH -a. Żadnych problemów ze smrodem czy uczuleniami. Cena ok. 30 zl/l

wawer · Post napisał: **wawer** » 26 wrz 2013, 08:20

Wlasnie moja tez jest w podobnej cenie

piotrfire · Post napisał: **piotrfire** » 26 wrz 2013, 08:53

Ja do zbiornika mam wrzuconą pompkę z filtra akwariowego (15zł) i od czasu do czasu włączam, ciągnie kilka watów i ładnie miesza

wawer · Post napisał: **wawer** » 26 wrz 2013, 09:52

pompka z akwarium hmmm.. Nie glupie
ja dotychczas robilem tak ze jesli wiem ze maszyna dluzej stoi to staram sie przynajmniej na 2 godzinki dziennie wlaczac pompe zeby wpuscic troche powietrza do chlodziwa i jest spokoj

viper · Post napisał: **viper** » 26 wrz 2013, 21:14

DO WAWERA
-zdecydowanie olej pływa na powierzchni, w większości maszyn łożą są tak smarowanie ze olej idzie do emulsji. Myśle że tak z 1/2 szklanki dziennie wpadnie do zbiornika...
-EMULGOL rozcieńczam w ten sposób: do karnistra 20litrowego wlewam około półtorej szklanki EMULGOLU i wlewam wode do pełna pod ciśnieniem tak żeby dobrze wymieszało
-obrabiam stal automatową 9smn30 odkuwki oraz pręty
Spróbuje zacząć zbierać olej i inne brudy i zobacze czy jest jakaś różnica po dłuższym czasie...

do PIOTRFIRE
czyli chodzi o napowietrzanie emulsji pewnie??

Panowie ten koncentrat po 30 za litr to w jakich proporcjach lejecie ??

Dziękuje wszystkim za wypowiedz

zdzicho · Post napisał: **zdzicho** » 26 wrz 2013, 21:14

Masz zainfekowane zbiorniki, i zawsze dolanie nowej spowoduje jej psucie się . Wywalenie syfu ,to nie czyszczenie . Zbiorniki trzeba odkazić. Znajomy ma tokarkę ,toczy amatorsko -góra raz w miesiącu. I chłodziwo mi nie kiśnie ,mimo ,że jest używane rzadko i nie przewietrzane.
U nas w firmie latem ,co dwa tygodnie się wymieniało ,bo wszystko kisło., Teraz serwisuje nas Statoil- , uzupełniają ,czyszczą ,odkażają ,pilnują stężeń. Wymieniają przy czyszczeniu zbiorników. Jest dobrze.

viper · Post napisał: **viper** » 26 wrz 2013, 21:29

DO ZDZICHO
baardzo konkretna odpowiedz

Tylko mam kilka pytań:
- jak powinno wyglądać odkażanie zbiorników i jakiego środka używa sie do tego celu??

- w sytuacji zbiorników lekkich przystawnych na kółeczkach do maszyny jest pikuś ale co w sytuacji kiedy zbiornik jest spodem obrabiarki a jego kanały są tak pogmatwane że nie idzie sięgnąć reką... ??

pytam bo odkażać trzeba pewnie każdą scianke zbiornika

wawer · Post napisał: **wawer** » 26 wrz 2013, 21:35

kolego wg tego co mnie szkolono i co stosuje do dzis to mieszam w nastepujacy sposob:
Generalnie jest nas dwoch jeden powoli wlewa koncentrat drugi powoli leje wode i jednoczesnie miesza
I tak podobno jest wtedy prawidlowo wymieszane chlodziwo
Oczywiscie sa tez urzadzenia ktore robia to za ciebie.
Z tego co wiem firma Blaser pierwsze zalanie robi gratis moze skontaktuj sie z nimi niech przysla ci probke albo niech ktos podjedzie.
Jezeli bys sie na nich zdecydowal to do odkowek polecam chlodziwo BE-COOL
Ja go uzywam przedewszystkim nie gnije i nie brudzi szyb w maszynie przez caly czas wszystko widac.

Pozdr

PSUJĄCA SIĘ EMULSJA