czy ma ktoś możliwość dorobienia przekładni ślimakowej bądź gdzie mógł bym szukać pomocy niestety przekładnia na 99% jest calowa
jak widać na załączonych fotkach zajechały się zęby bo materiał to "gównolit"
problem jest taki że trzeba by zwymiarować całą przekładnie
Koło ślimacznicy musi mieć uzębienie ewolwentowe o określonym module. Naciąć koło walcowe to nie jest wielki problem ale i takie będzie działać, jeśli to nie jest coś specjalnego. Dorabiałem sobie takie do podzielnicy i działało. Koło było mosiężne. Natomiast ślimak może być stalowy i nacina się odpowiedni "gwint" modułowy. Ustawia się tokarkę i wychodzi.