Witam.
Jak się człowiek nudzi w niedzielę to mu przychodzą do głowy głupie pomysły.
I tak mam pytanie do kolegów elektroników :
Powiedzmy, mam dwa wałki napędzane krokowcami. czy jest możliwe spiąć ich elektronicznie tak aby kręciły się z zadanym przełożeniem i w zadaną stronę ale bez poślizgów !!! ?
Drobne uproszczenie - jeden wałek już się obraca z innego napędu, pozostaje kręcić drugim.
Przekładnia elektroniczna.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 162
- Rejestracja: 27 gru 2005, 13:19
- Lokalizacja: okolice Radomia
taki przykład przekładni elektronicznej byłby przy tokarce w czasie nacinani gwintu. wrzeciono się kręci a impulsy z niego wysterują odpowiedni śrubę od suportu dzięki uzyskujemy żądany skok nacinanego gwintu.
w przypadku kolegi to enkoder na obracający się już wałek, kawałek elektroniki np. PLC konwertujący sygnał z enkodera (dający żądane przełożenie) i wysterowujący drugi silnik, ale nie wiem jak będzie w takim układzie z poślizgiem (opóźnieniem) ale gdyby mieć sygnał sterujący pierwszym silnikiem to przepuszczając przez PLC i wystawiać na dwa śliniki to już nie było by problemu z opóźnieniem i można by zadać dowolne przełożenia.
w przypadku kolegi to enkoder na obracający się już wałek, kawałek elektroniki np. PLC konwertujący sygnał z enkodera (dający żądane przełożenie) i wysterowujący drugi silnik, ale nie wiem jak będzie w takim układzie z poślizgiem (opóźnieniem) ale gdyby mieć sygnał sterujący pierwszym silnikiem to przepuszczając przez PLC i wystawiać na dwa śliniki to już nie było by problemu z opóźnieniem i można by zadać dowolne przełożenia.
hmm
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 16268
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Układ musi być z obracającym sie wałkiem ewentualnie zależnych silników może być trzy 
I sterowane z komputera (emc2) bo to tylko część układu.
Trzeba pewnie wyjść z układu do gwintowania tylko jakoś pewniej przy malych obrotach.
Chociaż powinno wyjść bo ruch będzie w jedną ustawioną stronę, bez powrotów i ponownych wjazdów.
Po dokladniejszych ogledzinach uklad musi wyglądać tak:
wałek się kręci ze stałymi obrotami ok 700 na min. a spięte elektronicznie serwo ma się kręcić
z zadanym przełożeniem i kierunku. Max obr. ok 1000

I sterowane z komputera (emc2) bo to tylko część układu.
Trzeba pewnie wyjść z układu do gwintowania tylko jakoś pewniej przy malych obrotach.
Chociaż powinno wyjść bo ruch będzie w jedną ustawioną stronę, bez powrotów i ponownych wjazdów.
Po dokladniejszych ogledzinach uklad musi wyglądać tak:
wałek się kręci ze stałymi obrotami ok 700 na min. a spięte elektronicznie serwo ma się kręcić
z zadanym przełożeniem i kierunku. Max obr. ok 1000