Prośba o opinię na temat tokarki TR45

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
mariohs
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 218
Rejestracja: 02 sty 2007, 20:12
Lokalizacja: Małopolska

Prośba o opinię na temat tokarki TR45

#1

Post napisał: mariohs » 19 kwie 2012, 17:35

Zwracam się z zapytaniem o opinie na temat tokarki TR45, nie pracowałem na takiej a zastanawiam się nad kupnem bo ma silnik 4kW i prześwit wrzeciona 50mm.


mariohs

Tagi:


einstein
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 593
Rejestracja: 08 sty 2009, 11:53
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

#2

Post napisał: einstein » 19 kwie 2012, 19:35

Pytanie najważniejsze, do czego potrzebujesz tą tokarkę.
Kolega kupił jakąś niemiecką, z prześwitem wrzeciona około 60-65 i długość toczenia 1500mm z uchwytem 400mm.
A toczy głównie małe rzeczy i brakuje mu większych obrotów. Powyżej 500rpm maszyna mocno drga i brakuje precyzji. Chciał kupić z zapasem i się na tym przejechał.


Autor tematu
mariohs
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 218
Rejestracja: 02 sty 2007, 20:12
Lokalizacja: Małopolska

#3

Post napisał: mariohs » 20 kwie 2012, 07:33

Potrzebuję trochę rzeczy do elektrowrzeciona wytoczyć, wałek o średnicy 60mm potem w nim pasuje zrobić stożek pod BT40. Zastanawiałem się też nad TUE40 ale jak nazłość wszyskie praktycznie są na północy Polski do sprzedania.
mariohs


krybacki
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 1
Posty: 82
Rejestracja: 12 sty 2011, 14:02
Lokalizacja: Kraków

#4

Post napisał: krybacki » 20 kwie 2012, 08:54

mariohs pisze:Potrzebuję trochę rzeczy do elektrowrzeciona wytoczyć, wałek o średnicy 60mm potem w nim pasuje zrobić stożek pod BT40.
A to nie powinno być ulepszane cieplnie i szlifowane?

Z porębą nie miałem do czynienia, więc za bardzo nie pomogę. Z tego co wiem ma wrzeciono na panewkach (z obrotami nie poszalejesz), łoże niehartowane, słyszałem coś o kłopotliwym ustawianiu konia. Jeżeli o mnie chodzi, to kupowałbym tylko po okazyjnej cenie - inaczej rozejrzałbym się za czymś nowszym.

Allegro nie jest najlepszym miejscem do poszukiwań. Szukaj przetargów, ogłoszeń itp. Nie tak dawno Huta Sendzimira w Krakowie organizowała przetarg na wycofane maszyny - było sporo tokarek w cenie od 50gr/kg. Jak dla mnie lepiej kupić takiego trupa a zaoszczędzone pieniądze zainwestować w remont zamiast bujać się z rzęchami z allegro w cenie minimum pięć razy większej.


Autor tematu
mariohs
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 218
Rejestracja: 02 sty 2007, 20:12
Lokalizacja: Małopolska

#5

Post napisał: mariohs » 20 kwie 2012, 20:23

Tu koledze przyznam rację że ceny co niektórych tokarek na wiadomym portalu aukcyjnym są przesadzone ceny z kosmosu. Nie brakuje również kombinatorów kupić przemalować nic przy niej nie zrobić i kilka tysięcy za to wziąć więcej. Rozważam jeszcze jedną opcje kupić na eB w Niemczech tam przynajmniej te maszyny są zadbane nie tak jak u nas dziadek trzymał 100 lat w stodole a wnuk sprzedaje z 2 centymetrami rdzy. Tyle że od sąsiadów problem z transportem znowu będzie.
mariohs

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”