
Wykonuję projekt dźwigu samojezdnego i mam kilka pytań odnośnie tego projektu. Byłbym wdzięczny za każdą pomoc.
Poniżej na zdjęciu przedstawiam inspirację/wzór, którym się zainspirowałem tworząc projekt.

Dźwig ma za zadanie podnieść obiekt (masa obiektu około 600Kg), następnie przewieźć na inne miejsce i odłożyć. Napęd tego dźwigu jest ręczny, jak i siłownik.
Mam pytanie odnośnie stateczności tego pojazdu. Szukałem sporo literatury oraz artykułów na ten temat, jednak nie znalazłem nic konkretnego z przykładami obliczeń stateczności tego typu pojazdów (poruszających się wraz z obiektem, a nie jak żuraw manipulującym obiektem z miejsca).
Przygotowałem wstępny model:

F-podniesiony obiekt
Gw1-1 część wysięgnika
Gw2-2 część wysięgnika
Gk-podest/podstawa
K-krawędź wywrotu
Litera B - bezwładność poszczególnych części(np.BGk-bezwładność podestu)
1.Mam pytania odnośnie tego, czy owy model powinienem zrobić dla każdego stanu tzn. osobno dla hamowania, przyspieszania, jazdy po nachyleniu itd. Czy wystarczy wybrać jak najmniej korzystny stan i wystarczy sprawdzić czy wtedy dźwig się wywróci, czy nie.
2.Kolejną rzeczą, że wzór na bezwładność. W książce Pana Skrzymkowskiego "podesty ruchome przejezdne" jest np. B=z x Gk-"Współczynnik z jest wyznaczany podczas rozruchu i hamowania mechanizmu jazdy podestu". Dobrze rozumiem, że jest to nic innego jak a-czyli przyspieszenie?
3.Następne pytanie, wzór na stateczność to Ms>=Mw, czy dobrze rozumiem, że wszystko po prawej stronie od K to moment wywracający, a po lewej to stabilizujący?
Ms-moment stabilizujący
Mw- moment wywracający
4.Potrzebowałbym również rady jak się za to zabrać. Muszę zrobić analizę wytrzymałościową oraz model projektu (który będą robił w NX12 lub w inventorze). W jakiej kolejności najlepiej to zrobić? Problem jest taki, że gdy najpierw zrobię model, a następnie analizę wytrzymałościową to do modelu potrzebuje dane t.j. wymiary, grubości ścianek np. wysięgnika, które wytrzymają te obciążenia związane z podnoszeniem masy 600kg itd (skąd mam je wziąć). Gdyż w programach t.j. NX czy Inventor najpierw potrzebny jest model, a dopiero później można robić wytrzymałość. Jednak w takim przypadku analizę wytrzymałościową zrobi mi program. Drugą opcją jest zrobienie najpierw analizy wytrzymałościowej, jednak musiałbym zrobić to ręcznie co jest dużo bardziej pracochłonne niż użycie do tego programu.
Czy jest na to jakiś patent, czy jedynie zostaje metoda prób i błędów. Pytanie może wydaje się banalne, jednak jest to moja pierwsza styczność z projektem tego typu.

5. Jeśli mielibyście literaturę, w której są poruszone aspekty obliczeń tego typu dźwigów(najlepiej z przykładami) również bardzo chętnie bym się doedukował, gdyż przy moim poszukiwaniu literatury jedną książką, która jest pomocna w tym projekcie jest książka w.w. Skrzymkowskiego.
Pozdrawiam i z góry dziękuje za jakąkolwiek chęć pomocy
