Proces Technologiczny Koła łańcuchowego dwuwieńcowego
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4
- Rejestracja: 25 mar 2015, 19:33
- Lokalizacja: Zielona Góra
Proces Technologiczny Koła łańcuchowego dwuwieńcowego
Witam,
Jestem tu nowa i na dzień dobry potrzebuję pomocy.
Mam przygotować proces technologiczny koła łańcuchowego. Problem pojawia się w momencie, gdy dodaje,że jest to koło dwuwieńcowe.
Potrzebuję dobrej rady czym i jaką metodą takowe koło wykonać lub dobrej literatury,aby zapoznać się z tematem.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Jestem tu nowa i na dzień dobry potrzebuję pomocy.
Mam przygotować proces technologiczny koła łańcuchowego. Problem pojawia się w momencie, gdy dodaje,że jest to koło dwuwieńcowe.
Potrzebuję dobrej rady czym i jaką metodą takowe koło wykonać lub dobrej literatury,aby zapoznać się z tematem.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 7615
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Dla masowej produkcji to frezarka obwiedniowa. Dla pojedyńczej sztuki frezarka pozioma i podzielnica. To sa podstawy, a nie wiedza tajemna.
Po co studiować coś czym się nie interesujesz? Zawsze to samo, kolejny student/ka z jednym pytaniem i póżniej znika na zawsze... Nie lepiej wybrać kierunek zgodny z zainteresowaniami? A tak zawsze będziesz sie męczyć robiąc coś czego nie lubisz.
Po co studiować coś czym się nie interesujesz? Zawsze to samo, kolejny student/ka z jednym pytaniem i póżniej znika na zawsze... Nie lepiej wybrać kierunek zgodny z zainteresowaniami? A tak zawsze będziesz sie męczyć robiąc coś czego nie lubisz.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4
- Rejestracja: 25 mar 2015, 19:33
- Lokalizacja: Zielona Góra
Wiem,że użyję frezarki obwiedniowej, frezu ślimakowego -rzeczywiście żadna tajemnica.
Niestety, nie mogę znaleźć w nigdzie informacji w jakiej kolejności obrobić rowek pomiędzy wieńcami. Po nacięciu zębów powstanie prawdopodobnie jakiś "zadzior" w tym miejscu. Jak się go pozbyć? Jak wykonać całą obróbkę w sposób ergonomiczny?
Fakt, brak mi praktyki,ale myślałam,że właśnie tu - wśród ludzi doświadczonych uzyskam pomoc. Przykro mi,że jestem oceniana po jednym pytaniu.
Niestety, nie mogę znaleźć w nigdzie informacji w jakiej kolejności obrobić rowek pomiędzy wieńcami. Po nacięciu zębów powstanie prawdopodobnie jakiś "zadzior" w tym miejscu. Jak się go pozbyć? Jak wykonać całą obróbkę w sposób ergonomiczny?
Fakt, brak mi praktyki,ale myślałam,że właśnie tu - wśród ludzi doświadczonych uzyskam pomoc. Przykro mi,że jestem oceniana po jednym pytaniu.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 7615
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Dziwisz sie? Przeczytaj swój pierwszy wpis, jasnowidzem nikt tu nie jest, jak zadaje się pytanie to powinnaś napisać dokładnie co wiesz a czego nie, wtedy jest łatwiej dla obydwu stron.młoda pisze: Przykro mi,że jestem oceniana po jednym pytaniu.
Co do rowka to robisz go przed frezowaniem. Zadziory jak jest ostry frez dość łatwo schodzą nawet szczotkami drucianymi czy pilnikiem. Czasami usuwa sie to przez szlifownie.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4
- Rejestracja: 25 mar 2015, 19:33
- Lokalizacja: Zielona Góra
Rzeczywiście mogłam ubrać to inaczej w słowa. Jestem tu nowa, proszę o wyrozumiałość.
Problem z tym "zadziorem" jest troszkę większy, bo nie mogę pozwolić sobie,przy produkcji seryjnej na ręczną robotę. Zbyt praco i czasochłonne. Muszę przeszlifować zęby,aby zapewnić odpowiednią chropowatość. Czy podczas tego zabiegu usunę wszystkie zbędne odkształcenia pomiędzy wieńcami? Czy może musze rozpisać specjalnie operację do tego?
Problem z tym "zadziorem" jest troszkę większy, bo nie mogę pozwolić sobie,przy produkcji seryjnej na ręczną robotę. Zbyt praco i czasochłonne. Muszę przeszlifować zęby,aby zapewnić odpowiednią chropowatość. Czy podczas tego zabiegu usunę wszystkie zbędne odkształcenia pomiędzy wieńcami? Czy może musze rozpisać specjalnie operację do tego?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 7615
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Nie spotkałem jeszcze szlifowanych zębów kół łańcuchowych-niby po co? Wbrew pozorom te zadziorki przeważnie łatwo odchodzą chyba że jest to zwykła stal. Czasem stosuje sie do usuwania tego szlifierki i są to takie "szlifierki na ramieniu'' gdzie koło łańcuchowe zamocowane na obrotowym wrzecionku powoli sie obraca a ramię grawitacyjnie opada i podnosi się zgodnie z kształtem zęba. Tak samo czasem fazuje się koła zębate, a nawet niekiedy zastępuje się tym sposobem zaokrąglanie zęba. Był gdzieś nawet filmik ale nie pomogę w tym bo mam chwilowo kłopot z szybkoscią internetu.Muszę przeszlifować zęby,aby zapewnić odpowiednią chropowatość.
Zawsze mozna założyć to z powrotem na tokarkę i lekko zebrać te zadziorki.
Z drugiej strony jak to tylko teoria to zapewne lepiej rowek zrobić po frezowaniu, choć z praktycznego punktu widzenia mniej zdrowe to dla narzędzia i maszyny, ale czy teoria ma iść w parze z praktyką?

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1214
- Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
- Lokalizacja: nie ważne
Pomijając praktykę to i tak będzie zła kolejność bo zadziory wywinięte będą do wnętrza wrębu - każdy ząbek trzeba będzie czyścić.IMPULS3 pisze: Z drugiej strony jak to tylko teoria to zapewne lepiej rowek zrobić po frezowaniu, choć z praktycznego punktu widzenia mniej zdrowe to dla narzędzia i maszyny, ale czy teoria ma iść w parze z praktyką?
Gdy rowek będzie przed frezowaniem wtedy na obrotach oczyścisz jednocześnie cały wieniec.
No i frez trochę mniej się zużyje bo nie będzie musiał frezować odpadu - tego w rowku.

To tak teoretycznie.
Pasjonat