Problem ze spawarką minimag 163
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 301
- Rejestracja: 04 mar 2006, 22:36
- Lokalizacja: poznan
Problem ze spawarką minimag 163
Witam,
nie wiem za bardzo czy w dobrym miejscu pytam o radę - dlatego wrazie czego prosze o przeniesienie.
Posiadam spawarkę MINIMAG 163 ELEKTRONIC firmy OZAS , jednak od pewnego czasu nie działa prawidłowo . Niestedy nie jestem fachwcem w tej dziedzienie wiec moze łopatologicznie wyjasnie co sie dzieje: podczas spawanie spoiwo strasznie strzela nie dając równomiernej spoiny. Czy jest to jakas standardowa usterka z która mozna sobie poradzic ?Zastanawiem sie nad np. uszkodzeniem prostowinika -jakie obiawy powinn byc przy takiej awari? czy niestety niezbędna jest wizyta w serwisie ? a moze po prostu nie swiadom coś pokręciłem w ustawieniach ? Byłbym wdzięczny za kazdą sugestie na ten temat.
nie wiem za bardzo czy w dobrym miejscu pytam o radę - dlatego wrazie czego prosze o przeniesienie.
Posiadam spawarkę MINIMAG 163 ELEKTRONIC firmy OZAS , jednak od pewnego czasu nie działa prawidłowo . Niestedy nie jestem fachwcem w tej dziedzienie wiec moze łopatologicznie wyjasnie co sie dzieje: podczas spawanie spoiwo strasznie strzela nie dając równomiernej spoiny. Czy jest to jakas standardowa usterka z która mozna sobie poradzic ?Zastanawiem sie nad np. uszkodzeniem prostowinika -jakie obiawy powinn byc przy takiej awari? czy niestety niezbędna jest wizyta w serwisie ? a moze po prostu nie swiadom coś pokręciłem w ustawieniach ? Byłbym wdzięczny za kazdą sugestie na ten temat.
Tagi:
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 40
- Rejestracja: 15 mar 2005, 00:25
- Lokalizacja: Pi?a
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 58
- Rejestracja: 16 mar 2007, 15:17
- Lokalizacja: Opole
Dzień dobry.
Sprawdź czy masz gaz w butli, sprawdź szczelność i drożność wszystkich przewodów gazowych, łącznie z tym w uchwycie spawalniczym. Sprawdź czy elektrozawór się otwiera. Sprawdź czy łuska uchwytu jest w środku czysta - może być "zasmarkana" odpryskami. Sprawdź czy drut jest podawany równomiernie - bez spawania naciśnij spust i słuchaj czy silnik podajnika drutu pracuje równomiernie. Jeśli masz tachometr to możesz oczywiście nie słuchać
. Sprawdź rolki podające - może czas już wymienić. Jeśli to wszystko jest jak należy, to pobaw się delikatnie pokrętłem prędkości podawania drutu - niewielki obrót może mieć znaczenie.
Jeśli dalej kicha, to zapytaj mądrzejszych ode mnie.
pozdrawiam
Sprawdź czy masz gaz w butli, sprawdź szczelność i drożność wszystkich przewodów gazowych, łącznie z tym w uchwycie spawalniczym. Sprawdź czy elektrozawór się otwiera. Sprawdź czy łuska uchwytu jest w środku czysta - może być "zasmarkana" odpryskami. Sprawdź czy drut jest podawany równomiernie - bez spawania naciśnij spust i słuchaj czy silnik podajnika drutu pracuje równomiernie. Jeśli masz tachometr to możesz oczywiście nie słuchać

Jeśli dalej kicha, to zapytaj mądrzejszych ode mnie.
pozdrawiam
--
Im mniej błędów tym lepiej.
PiotrC
Im mniej błędów tym lepiej.
PiotrC
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 301
- Rejestracja: 04 mar 2006, 22:36
- Lokalizacja: poznan
dziekuje za rady , jutro jak tylko znajde chwilkę sprawdze wszystkie punkty , butle mam nową , wiec raczej skonczenie sie gazu odpada, jedynie co to mozliwe ze gaz nie dochodzi. Na butli znajduje się reduktor, czy mozliwe ze mam ustawione zbyt niskie cisnienie ? tylko z tym nie kombinowalem , gdzies przeczytalem ze powinno być około 5 bar- i tak mam ustawione . Z posuwem tez juz kombinowałem ile sie dalo - niestety nie pomaga, cały układ posuwu drutu działa bez zarzutu równo i jak dusza zapragnie. Jutro postaram sie zrobić zdjęcie spawu.
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 58
- Rejestracja: 16 mar 2007, 15:17
- Lokalizacja: Opole
Ciśnienie jest istotne, jeśli chcesz wiedzieć ile mniej więcej gazu masz w butli.
Dla procesu spawania jest ważny przepływ gazu osłonowego określany w l/min i dobrze mieć reduktor z dwoma wskaźnikami:
- bliżej butli manometr
- dalej od butli przepływomierz (okrągły "zegar" taki jak manometr, lub przezroczyste "cygaro" z kulką w środku).
Jeśli masz okrągły przepływomierz, pamiętaj, żeby przepływ ustawiać przy naciśniętym spuście (gaz musi płynąć), inaczej wskazanie przepływomierza nie będzie zgodne z prawdą.
Dla Minimaga 163 ustaw przepływ w granicach 10-12 l/min.
pozdrawiam
Dla procesu spawania jest ważny przepływ gazu osłonowego określany w l/min i dobrze mieć reduktor z dwoma wskaźnikami:
- bliżej butli manometr
- dalej od butli przepływomierz (okrągły "zegar" taki jak manometr, lub przezroczyste "cygaro" z kulką w środku).
Jeśli masz okrągły przepływomierz, pamiętaj, żeby przepływ ustawiać przy naciśniętym spuście (gaz musi płynąć), inaczej wskazanie przepływomierza nie będzie zgodne z prawdą.
Dla Minimaga 163 ustaw przepływ w granicach 10-12 l/min.
pozdrawiam
--
Im mniej błędów tym lepiej.
PiotrC
Im mniej błędów tym lepiej.
PiotrC
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 301
- Rejestracja: 04 mar 2006, 22:36
- Lokalizacja: poznan
witam , i własnie juz mój problem został rozwiązany , tzn w 80% , poniewaz faktycznie gaz dochodził w zbyt małej ilości , przepływomierz wskazywał tylko 3 l/min , po podkreceniu odrazu szło lepiej . Teraz juz próbuje jak idzie spawanie :p . Udaje mi sie osiagnąca poki co jakies 1 - 2 cm ładnego spawu pozniej znów cos strzeli - psuje sie spaw i znów idzie wszystko dalej dobrze. Teraz pozostaje chyba tyko ustawienie drutu posuwu, pradu , parametru nazywanego podajze wolny wysuw drutu... tzn to jest odległosc od powiuerzchni spawanej do dyszy uchwytu , moge to regulowac w zakresach 0- 10 mm jak dobrze pamietam - ale jeszcze nie wiem zabardzo to co daje, i jak by było lepiej ustaiwc. :p ... dopiero zapoznaje sie ze sprzetem :p wiec przepraszam za glupie pytania:-p.