Problem z obliczeniami wytrzymałości na rozciąganie w SW

Cześć,

Mam problem z obliczeniami wytrzymałości na rozciąganie w SW.

Sprawdzałem drut fi 0,8 mm ze stali nierdzewnej (prawdopodobnie 304) na rozciąganie domowym sposobem. Obciążyłem go 50 kg i wytrzymał choć skręcone uszko się rozkręcało i musiałem je trzymać kombinerkami. Więcej nie obciążałem. Obliczyłem szybko F/S i wyszło 781 MPa.
Następnie narysowałem mój drut w SW. Dla stali 304 według danych w SW wytrzymałość na rozciąganie Rm= 517 N/mm2 a granica plastyczności Re = 206 N/mm2. Dałem obciążenie rozciągające 500 N (50 kg) i o dziwo okazało się, że współczynnik bezpieczeństwa wyniósł 0,19 czyli według SW mój drut powinien urwać się jak nitka.
Kombinowałem dalej i dla uproszczenia narysowałem pręt kwadratowy o boku 1 mm i dałem obciążenie 517 N (tyle co Rm) i współczynnik bezpieczeństwa wyniósł 0,279. Dałem więc obciążenie 206 N (tyle co Re) i współczynnik bezpieczeństwa wyniósł 0,7

PS
Według Internetu stal 304 ma Rm 500- 700 MPa. Inne nierdzewne do 850 MPa

Czy mógłby mi to ktoś wyjaśnić

W czym to liczysz, w xpressie? czy w pelnym Simulation?

Nie wiem dlaczego wielu osobom wydaje sie, ze mes to kolorowe wykresy. Tylko, ze poprawny wynik to 1. odpowiednie przygotowanie modelu, 2. odpowiednie zdefiniowanie parametrow obliczenia. Jezeli popelnisz blad to wynik moze sie roznic o 100, 200 a moze nawet o 500%.

Liczone w SimulationExpress

Xpress nadaje sie raczej do zabawy a nie obliczen, ze wzgledu na swoje ograniczenia w definiowaniu obciazenia czy utwierdzenia (tylko sciany). Juz nie mowie o braku innych ustawien, jak metoda obliczeniowa, zageszczania siatki itd itp.

Oczywiscie sa modele, gdzie wyniki beda w miare poprawne, ale w wiekszosci przypadkow to raczej sluzy do oceny gdzie (o ile w ogole) zaczenie sie cos dziac z modelem, czyli w ktorym miejscu wspolczynnik bedzie zbyt maly i jak przy zmianach bedzie postepowal - jaka tendencja...

No to lotniskowca nie zaprojektuje