Problem z dymieniem
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 204
- Rejestracja: 15 lis 2007, 21:38
- Lokalizacja: Bromberg
"jasioo" napisał, że ma problemy z odciągiem, więc jak usunie na próbę filtry to będzie wiedział czy wydajność układu jest wystarczająca i czy nastąpiłą poprawa
oczywiście jestem przeciwny "wyrzucaniu" dymu do środowiska, lecz gdybym był w sutuacji wyboru: ochrona środowiska lub zdrowie operatora to wybór jest tylko jeden
pozdro
oczywiście jestem przeciwny "wyrzucaniu" dymu do środowiska, lecz gdybym był w sutuacji wyboru: ochrona środowiska lub zdrowie operatora to wybór jest tylko jeden
pozdro
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 158
- Rejestracja: 15 maja 2007, 19:30
- Lokalizacja: WziąćStoMilionów
Witam,
również mam ten sam problem.
Na łączeniu stołów sekcyjnych i po ich środku jest naprawdę "sajgon".
Cały dym jest poptrostu zawijany do góry zamiast w dół. Palę głównie gazami, ale przy plaźmie poprostu jest zadymianie ogromne.
Halę wypalarki dzielę ze stanowiskiem tokarskim i otwieram okna i drzwi żeby chociaż była wymiana powietrza.
Był kiedyś u mnie koleś bo zakłądano na drugiej hali wentylację. I zapytałem czy można zrobić wyjście z systemu filtrowntylacyjnego na zewnątrz, on powiedział. Jeśli byłyby na hali wywietrzaki etc. to tak. Jeśli nie ma to nie bo układ wytworzyłby podciśnienie i drzwi nie możanbyłoby otworzyć.
Będę musiał chyba namówić szefa na filtry do maszyny. Wie ktoś może jaka jest cena takiego filtra patronowego?
Pozdrawiam
również mam ten sam problem.
Na łączeniu stołów sekcyjnych i po ich środku jest naprawdę "sajgon".
Cały dym jest poptrostu zawijany do góry zamiast w dół. Palę głównie gazami, ale przy plaźmie poprostu jest zadymianie ogromne.
Halę wypalarki dzielę ze stanowiskiem tokarskim i otwieram okna i drzwi żeby chociaż była wymiana powietrza.
Był kiedyś u mnie koleś bo zakłądano na drugiej hali wentylację. I zapytałem czy można zrobić wyjście z systemu filtrowntylacyjnego na zewnątrz, on powiedział. Jeśli byłyby na hali wywietrzaki etc. to tak. Jeśli nie ma to nie bo układ wytworzyłby podciśnienie i drzwi nie możanbyłoby otworzyć.
Będę musiał chyba namówić szefa na filtry do maszyny. Wie ktoś może jaka jest cena takiego filtra patronowego?
Pozdrawiam
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 43
- Rejestracja: 19 kwie 2008, 18:17
- Lokalizacja: Wielkopolska
Panowie, panowie 
A może by tak więcej konkretów. Jest sporo czynników warunkujących dobór filtrowentylatora.
Nie jest ważna moc wentylatora czy 7kW czy 11kW tylko jego wydajność i spręż (podciśnienie)
Istotne są również wielkości sekcji odciągowych, bo to właśnie od ich powierzchni zależy dobór wentylatora.
Dla cięcia plazmowego, w celu odpowiedniej skuteczności odciągania przyjmuje się 4000 m3/h powietrza z 1 m2 stołu. Tak więc jeśli mamy sekcję o gabarytach 2m x 0,75m = 1,5m2 Należy to przemnożyć przez 4000 m3/h i wychodzi nam wydajność wentylatora = 6000 m3/h.
Dla cięcia gazowego otrzymaną wartość należy podzielić przez 2 czyli 3000 m3/h.
Oczywiście jeśli na drodze pomiędzy stołem a wentylatorem znajdą się wkłady filtracyjne rosną nam opory. Kolejna sprawa to fakt że w miejscu łączenia stołów ciągniemy z 2 sekcji jednocześnie więc powierzchnia odciągowa wzrasta 2 razy - a wydajność wentylatora zostaje taka sama.
Pamiętajcie jeszcze o powierzchni filtracyjnej wkładów - jeśli będzie ona zbyt mała to wkłady zapchają się natychmiast - szczególnie przy cięciu powyżej 200A, które generuje potężną ilość pyłu. Można by wymieniać więcej czynników warunkujących dobór filtra, ale to może następnym razem

A może by tak więcej konkretów. Jest sporo czynników warunkujących dobór filtrowentylatora.
Nie jest ważna moc wentylatora czy 7kW czy 11kW tylko jego wydajność i spręż (podciśnienie)
Istotne są również wielkości sekcji odciągowych, bo to właśnie od ich powierzchni zależy dobór wentylatora.
Dla cięcia plazmowego, w celu odpowiedniej skuteczności odciągania przyjmuje się 4000 m3/h powietrza z 1 m2 stołu. Tak więc jeśli mamy sekcję o gabarytach 2m x 0,75m = 1,5m2 Należy to przemnożyć przez 4000 m3/h i wychodzi nam wydajność wentylatora = 6000 m3/h.
Dla cięcia gazowego otrzymaną wartość należy podzielić przez 2 czyli 3000 m3/h.
Oczywiście jeśli na drodze pomiędzy stołem a wentylatorem znajdą się wkłady filtracyjne rosną nam opory. Kolejna sprawa to fakt że w miejscu łączenia stołów ciągniemy z 2 sekcji jednocześnie więc powierzchnia odciągowa wzrasta 2 razy - a wydajność wentylatora zostaje taka sama.
Pamiętajcie jeszcze o powierzchni filtracyjnej wkładów - jeśli będzie ona zbyt mała to wkłady zapchają się natychmiast - szczególnie przy cięciu powyżej 200A, które generuje potężną ilość pyłu. Można by wymieniać więcej czynników warunkujących dobór filtra, ale to może następnym razem
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 204
- Rejestracja: 15 lis 2007, 21:38
- Lokalizacja: Bromberg
Zgadza się Romek
najważniesza jest wydajność samego urządzenia, jego sprawność. A te jak wiemy zależą od kształtu, rodzaju i wielkości łopat, od mocy silnika, od sprawności całego układu, kształtu odciągu itp itd koło się zamyka
ja mam "teoretycznie" 12 000m3 ssania z sekcji 2 x 0,5m (czyli ok 1 m2)
i w mojej opinii jeśli jest mniej - to szkoda zdrowia operatora.
Wentylator oddalony mam o ok 2m od ostatniej sekcji
pozdro
najważniesza jest wydajność samego urządzenia, jego sprawność. A te jak wiemy zależą od kształtu, rodzaju i wielkości łopat, od mocy silnika, od sprawności całego układu, kształtu odciągu itp itd koło się zamyka
ja mam "teoretycznie" 12 000m3 ssania z sekcji 2 x 0,5m (czyli ok 1 m2)

Wentylator oddalony mam o ok 2m od ostatniej sekcji

pozdro
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 158
- Rejestracja: 15 maja 2007, 19:30
- Lokalizacja: WziąćStoMilionów
Witam,
wczoraj wziąłem się na dobre za tą wentylację... wyjąłem filtry i "obiłem" je kijem drewnianym od szczotki. Było w nich tyle syfu że głowa mała i jak to miało odciągać...
Mam system samoczynnego oczyszczania filtrów ciśnieniem powietrza. Na zegarze miałem ustawione przed czyszczeniem 4,5 bar. Po czyszczeniu ustawiłem maxymalne jakie mogę czyli 5,5 Bar (zakmet podaje że max 6 bar).
Może teraz filtry będą lepiej oczyszczane. Problem z dymieniem ustał tzn. ojawia się troche dymu na łączeniu stołów jak i na ich środku gdzie przychodzą te "kątowniki i cały główny stelaż stołu. Przy reszcie dym jest wciągany do stołu.
Po odbiciu pyłu z filtrów właczyłem wentylator i odrazu było słychać inną pracę stołu.
Także może tu tkwi problem
wczoraj wziąłem się na dobre za tą wentylację... wyjąłem filtry i "obiłem" je kijem drewnianym od szczotki. Było w nich tyle syfu że głowa mała i jak to miało odciągać...
Mam system samoczynnego oczyszczania filtrów ciśnieniem powietrza. Na zegarze miałem ustawione przed czyszczeniem 4,5 bar. Po czyszczeniu ustawiłem maxymalne jakie mogę czyli 5,5 Bar (zakmet podaje że max 6 bar).
Może teraz filtry będą lepiej oczyszczane. Problem z dymieniem ustał tzn. ojawia się troche dymu na łączeniu stołów jak i na ich środku gdzie przychodzą te "kątowniki i cały główny stelaż stołu. Przy reszcie dym jest wciągany do stołu.
Po odbiciu pyłu z filtrów właczyłem wentylator i odrazu było słychać inną pracę stołu.
Także może tu tkwi problem

-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 43
- Rejestracja: 19 kwie 2008, 18:17
- Lokalizacja: Wielkopolska
To co zrobiłeś pomoże na jakieś 7 dni palenia. po tym czasie wkłady znowu się zabiją. Jeżeli moje proroctwa się spełnią znaczy że masz za małą powierzchnię filtracyjną. Jest na to kilka sposobów.
A co do dymienia na łączeniach, to jest źle dobrany wentylator odciągowy lub konstruktor stołu miał to gdzieś. I jeszcze jedno jeżeli masz filtry to i tak wyrzut powinien znajdować się na zewnątrz hali a nie do hali ponieważ filtry łapią tylko pyły, ale nie zatrzymują szkodliwych gazów.
A co do dymienia na łączeniach, to jest źle dobrany wentylator odciągowy lub konstruktor stołu miał to gdzieś. I jeszcze jedno jeżeli masz filtry to i tak wyrzut powinien znajdować się na zewnątrz hali a nie do hali ponieważ filtry łapią tylko pyły, ale nie zatrzymują szkodliwych gazów.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 158
- Rejestracja: 15 maja 2007, 19:30
- Lokalizacja: WziąćStoMilionów
Romek CNC,
zobaczymy jak to będzie...
Co do wylotu już powiedziałem szefowi że ma być zrobiony wylot na zewnątrz z układu filtrowentylacji.
MOże ma ktoś jakąś propozycję jak to ma być wykonane?
Widzę to tak:
rura spiro lub tym podobna 90 stopni i wylot na zewnatrz. Z zewnatrz taka kratka żaluzjowa do przysłonięcia otwarcia wylotu - zima.

Acha warto dodać że nie tnę wysokimi prądami. Moje cięcie odbywa się max przy 80A.
zobaczymy jak to będzie...
Co do wylotu już powiedziałem szefowi że ma być zrobiony wylot na zewnątrz z układu filtrowentylacji.
MOże ma ktoś jakąś propozycję jak to ma być wykonane?
Widzę to tak:
rura spiro lub tym podobna 90 stopni i wylot na zewnatrz. Z zewnatrz taka kratka żaluzjowa do przysłonięcia otwarcia wylotu - zima.
możesz podać...Romek CNC pisze:Jest na to kilka sposobów.

Acha warto dodać że nie tnę wysokimi prądami. Moje cięcie odbywa się max przy 80A.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 204
- Rejestracja: 15 lis 2007, 21:38
- Lokalizacja: Bromberg