Prasa progresywna - problem z "zadziorami"

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
ania-1983
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 14 gru 2012, 00:11
Lokalizacja: OPOLE

Prasa progresywna - problem z "zadziorami"

#1

Post napisał: ania-1983 » 14 gru 2012, 00:28

Witam,
zajmuję się w mojej firmie eliminacją strat, optymalizacją procesów w oparciu o metodologię Lean Six Sigma. Obecnie pracuję nad zredukowaniem liczby napraw detali tłoczonych ze stali na prasach progresywnych mimośrodowych.
Po analizie wytypowałam TOP 3 narzędzia, z których detale permanentnie musimy szlifować ze względu na tzw. zadziory. Mamy też narzędzie, gdzie w trakcie tłoczenia musimy zwiększyć smarowanie, 100% urobku musimy czyścić z nadmiarów, detale idą później na spawalnie.

Pierwsze detale kłopotliwe tłoczone są z blachy stalowej o grubości 50 mm, stale powstają zadzioru po za tolerancją, na krawędziach detalu, również na otworach \.
Ja niestety nie znam się na technologii tłoczenia, mam zespół ekspertów z dziedziny. Niestety technolog, który odpowiada za narzędzia , takie nasze GURU w tematyce twierdzi, że nie ma możliwości wyeliminowania tych defektów, a my poświęcamy 60 zmian roboczych miesięcznie na szlifowanie. Chcę jakość przekonać chłopaków, naświetlić drogę ale dla nich moje argumenty nic nie znaczą, już sam fakt, że jestem kobietą stawia mnie na przegranej pozycji.

Detal z nadmiernym olejeniem przy próbie zmniejszenia smarowania pęka. Detale produkujemy z materiału zgodnie z wymaganiami klienta tu nic nie możemy ruszyć, jak sobie radzicie z nadmiarem oleju? Wycieracie każdą sztukę? A może myjecie?
Może macie jakieś wskazówki?

Z góry dziękuję za pomoc i wskazówki



Wróć do „Obróbka metali”