Malowanie plastikowego zderazka
-
33jannowak
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 165
- Rejestracja: 08 mar 2016, 00:55
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: Malowanie plastikowego zderazka
Roszek pisałeś na początku że masz parę rys na zderzaku, później że będzie spawany, pewnie dlatego że ma pęknięcia, tak czy inaczej aby nie nie było śladu po naprawie koniecznie ale to koniecznie musisz to szpachlować i dotrzeć i od tego jak wyjdzie powierzchnia zależy wygląd w jednym aspekcie. Zupełnie inna sprawa to dobór lakieru, to temat rzeka i nie jest to takie proste, lakiery samochodowe często są wielowarstwowe np. jakąś bazę perłową pokrywa się bezbarwnym, ale nie chcę się na ten temat wypowiadać bo na forum pewnie znajdzie się profesjonalista który dokładnie może to wytłumaczyć.
Chyba że masz zderzak czarny ze strukturą to tutaj dobór lakieru jest prosty.
Chyba że masz zderzak czarny ze strukturą to tutaj dobór lakieru jest prosty.
-
rdarek
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2116
- Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Malowanie plastikowego zderazka
Dokładnie, zacznij od tego jaki to jest kolor / rodzaj lakieru zwykły akryl, metalic, perła?33jannowak pisze: ↑27 lut 2025, 10:21.....Zupełnie inna sprawa to dobór lakieru, to temat rzeka i nie jest to takie proste, lakiery samochodowe często są wielowarstwowe np. ....
Tak w telegraficznym skrócie:
Jeśli zderzak spawany to po spawie szlifowanie - nie ominiesz tego - potem:
1. obowiązkowo matowanie całości i primer na plastik tam gdzie jest przetarcie do tworzywa,
2. szpachla ( jak już jeden kolega wspominał) koniecznie do zderzaków nie jakaś uniwersalna bo po pewnym czasie będziesz miał spękania albo pozbierasz z jezdni
i wyprowadzenie kształtu.3. podkład. Na tworzywa może być wypełniający akrylowy (szybciej schnie) lub wypełniający epoksydowy
4. szczególnie pod metaliki i perły wyprowadzenie powierzchni szlifowanie i ewentualne wypełnienie jeszcze raz podkładem drobnych rys. każda drobna rysa wyjdzie po położeniu lakieru bezbarwnego
5. lakier (osobiście nie korzystam ze sprayu wolę tradycyjnie na pistolet) jeśli akryl to już koniec zabawy
6. w przypadku bazy metalic lub perła dochodzi bezbarwny z utwardzaczem - clar kładziemy w zależności od warunków w czasie nie dłuższym niż 30minut lub po uzyskaniu tzw. pyło-suchości. Jeśli czas będzie zbyt długi lakier będzie się ostatecznie łuszczył.
7. ewentualne poprawki zacieki wtrącenia itp.
Bardziej zaawansowanych lakierów niż 3 warstwowe nie kładłem a są takie
I najważniejsza uwaga! Prace te wykonuje się w temperaturze powyżej 10 ° C takie są wymagania technologiczne np podkładów
-
Roszek
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 128
- Rejestracja: 01 lis 2018, 12:29
Re: Malowanie plastikowego zderazka
Będzie najpierw spawany, potem jak piszecie szpachla do plastiku, równanie, matowienie i potem malowanie
na czym polega matowienie, papierm ściernym?
będę równał papierem ściernym więc to chyba można potraktować również jako matowienie
na czym polega matowienie, papierm ściernym?
będę równał papierem ściernym więc to chyba można potraktować również jako matowienie
- Załączniki
-
-
jasiu...
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5768
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Malowanie plastikowego zderazka
To jakaś bardzo ograniczona mieszalnia była. No zobacz pierwsze z brzegu ogłoszenie, nie żebym polecał akurat nich, ale wszystkie firmy mają podobnie: https://motolakiery.pl/pl/p/Lakier-samo ... tandox/531
-
szopenn
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2305
- Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
- Lokalizacja: Lublin
Re: Malowanie plastikowego zderazka
rdarek ci wszystko napisał.... w zależności od głębokości możę nie trzeba szpachlować cementem tylko natryskówką zrobić na kilka warstw - prościej i nie trzeba później tak się męczyć jak przy szpachlu do tworzyw. Szpechel do tworzyw jest wredny. Ale to wszystko zależy co tam masz. Spray nie polecam - chyba że nabijane z utwardzaczami i od razu lecisz do warsztatu i wiesz co robisz, ale jak pytasz to wątpię.
-
WZÓR
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 8194
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Re: Malowanie plastikowego zderazka
Podobnie jak producent elementów alu wspomnianej przeze mnie stolarki okiennej , który także mi odmówił dostarczenia zaprawki w spray-u.
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
cawboy
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 630
- Rejestracja: 13 mar 2021, 18:23
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Malowanie plastikowego zderazka
jak chce lakierować cały zderzak, musi zmatowić cały pozostały lakier, domniemam, że zderzak w 100% nie będzie szpachlowany 
, jak chce lakierować tylko miejsce naprawiane, musi zmatowić lakier "sąsiadujący", to chyba oczywiste?
, jak chce lakierować tylko miejsce naprawiane, musi zmatowić lakier "sąsiadujący", to chyba oczywiste?Krak.
-
atom1477
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 3766
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Re: Malowanie plastikowego zderazka
Nie zmatowić tylko zetrzeć. A to że powierzchnia po tej operacji będzie matowa, to już inna sprawa.
Ale to nijak nie polepsza przyczepności nowej warstwy lakieru.
Ale to nijak nie polepsza przyczepności nowej warstwy lakieru.
