Termoformierka próżniowa DIY, prośba o porady
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 6
- Posty: 6
- Rejestracja: 19 lut 2016, 19:03
- Lokalizacja: Toruń
Termoformierka próżniowa DIY, prośba o porady
Witam. Buduje sobie prostą termoformierkę próżniową i nie jestem w stanie określić, czy dobrze to wykombinowałem.
Pole robocze 50/50/15 cm.
Posiadam zbiornik wyrównawczy od centralnego -18 litrów. Ma maksymalne ciśnienie robocze 5 barów.
Czy ktoś może mi napisać, jakie podciśnienie mogę uzyskać, łącząc te butle z pompą z linku...
http://allegro.pl/pompa-prozniowa-tc-88 ... 32900.html
Czy ta pompa w ogóle się nadaje.
Formierka będzie używana sporadycznie i do prostych detali (ABS 2mm), więc super parametrów mieć nie musi.
Czy jeżeli zmniejszę głębokość tego pudła z otworami, na którym będzie forma, to poprawi to wydajność tego urządzenia ?
Pole robocze 50/50/15 cm.
Posiadam zbiornik wyrównawczy od centralnego -18 litrów. Ma maksymalne ciśnienie robocze 5 barów.
Czy ktoś może mi napisać, jakie podciśnienie mogę uzyskać, łącząc te butle z pompą z linku...
http://allegro.pl/pompa-prozniowa-tc-88 ... 32900.html
Czy ta pompa w ogóle się nadaje.
Formierka będzie używana sporadycznie i do prostych detali (ABS 2mm), więc super parametrów mieć nie musi.
Czy jeżeli zmniejszę głębokość tego pudła z otworami, na którym będzie forma, to poprawi to wydajność tego urządzenia ?
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 529
- Rejestracja: 07 paź 2013, 20:12
- Lokalizacja: Kraków/Kraśnik
Ta pompka się na pewno nie nadaje. To jest malutka pompka którą możesz w słoiku podciśnienie zrobić i to jakieś -0,6. Używam identycznej do sprawdzania szczelności obudów np.
Jak widziałem u znajomego pompę z termo formierki to na oko silnik miał z 1-2KW, pompa była tłokowa o wydajności wielokrotnie większej niż tej małej dmuchaweczki.
Jak widziałem u znajomego pompę z termo formierki to na oko silnik miał z 1-2KW, pompa była tłokowa o wydajności wielokrotnie większej niż tej małej dmuchaweczki.
Serwa DC Rulez!!!
Frezowanie gwintów
Frezowanie gwintów

-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 6
- Posty: 6
- Rejestracja: 19 lut 2016, 19:03
- Lokalizacja: Toruń
Dzięki za odzew. Potrzebuję niecały 1 bar podciśnienia a sprzedający twierdzi, że spokojnie tyle uzyskam. Pytam na forum, bo też mi się wierzyć nie chce, że pompa, która waży 2 kg poradzi sobie tym zadaniem.
Jednakowoż, firma która to sprzedaje na allegro nie ma żadnego nega, więc wątpliwe, żeby kłamali, bo zakładam, że nie jestem pierwszym, który kupuje u nich pompę do termoformierki.
Moje wymagania są na tyle małe, że mogę do każdego kolejnego detalu ponownie wysysać zbiornik. Nie spieszy mi się, bo w ciągu miesiąca planuje przerobić ok 16 płyt z ABS-u.
Ktoś się jeszcze wypowie ?
Jednakowoż, firma która to sprzedaje na allegro nie ma żadnego nega, więc wątpliwe, żeby kłamali, bo zakładam, że nie jestem pierwszym, który kupuje u nich pompę do termoformierki.
Moje wymagania są na tyle małe, że mogę do każdego kolejnego detalu ponownie wysysać zbiornik. Nie spieszy mi się, bo w ciągu miesiąca planuje przerobić ok 16 płyt z ABS-u.
Ktoś się jeszcze wypowie ?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1418
- Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
- Lokalizacja: okolice
Witam,
Może być nawet cysterna tylko długo będziesz ją opróżniał
Majster78,
Idea budowy termoformierki zacna, natomiast Twoje założenia co do zasilenia
vacum w zbiornik to już jest błąd.
W jaki sposób wyregulujesz strzał podciśnienia ze zbiornika aby uzyskać jednostajny
spadek ciśnienia do formowania
Tak jak podkreślił steff.k, na co powinieneś zwrócić uwagę to wydatek pompy.
W w/w pompie masz 23L/min. I cały szkopuł w tym, że Ty nie masz tej minuty. a tylko 15...do 20 sekund na całkowity odsys powietrza i tu przepraszam za sformułowanie... na prawidłowe obciągniecie kopyta tworzywem. I na tym jeszcze nie koniec pracy pompy. Musi być na tyle skuteczna aby wydobyć szczegóły w formowanym materiale i utrzymać ten stan do momentu zaniku uplastycznienia się tworzywa czyt: odpowiedniego schłodzenia.
Majster78, powinieneś dodać do tego jeszcze pojemność samych przyłączy, tak jak to dla nas Polaków i w tym przypadku przy tak małej pompie każde 0,5 litra jest ważne.
Skoro pompa max. do -0.6 bar, to niezależnie od pojemności zbiornika jakim dysponujesz uzyskasz max. -0.6 bar. No to chyba logiczne.Majster78 pisze:Czy ktoś może mi napisać, jakie podciśnienie mogę uzyskać, łącząc te butle z pompą z linku...
Może być nawet cysterna tylko długo będziesz ją opróżniał

Majster78,
Idea budowy termoformierki zacna, natomiast Twoje założenia co do zasilenia
vacum w zbiornik to już jest błąd.
W jaki sposób wyregulujesz strzał podciśnienia ze zbiornika aby uzyskać jednostajny
spadek ciśnienia do formowania

Tak jak podkreślił steff.k, na co powinieneś zwrócić uwagę to wydatek pompy.
W w/w pompie masz 23L/min. I cały szkopuł w tym, że Ty nie masz tej minuty. a tylko 15...do 20 sekund na całkowity odsys powietrza i tu przepraszam za sformułowanie... na prawidłowe obciągniecie kopyta tworzywem. I na tym jeszcze nie koniec pracy pompy. Musi być na tyle skuteczna aby wydobyć szczegóły w formowanym materiale i utrzymać ten stan do momentu zaniku uplastycznienia się tworzywa czyt: odpowiedniego schłodzenia.
Majster78, powinieneś dodać do tego jeszcze pojemność samych przyłączy, tak jak to dla nas Polaków i w tym przypadku przy tak małej pompie każde 0,5 litra jest ważne.

Pozdrawiam Sławek
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 6
- Posty: 6
- Rejestracja: 19 lut 2016, 19:03
- Lokalizacja: Toruń
Takiej wypowiedzi oczekiwałem. Dzięki, szczególnie za zwrócenie uwagi na pojemność przyłączy - nie uwzględniłem tego. Ostatecznie zmniejszyłem wielkość pudła z dziurkami do ok 14 litrów. Mam już dwie butle 18 litrów i chociaż pompy jeszcze nie wybrałem ( a przepłacać nie chcę
) postanowiłem w szereg z pompą, dać odkurzacz. Co prawda widziałem na filmach jak w podobnych warunkach dobrze radzi sobie zwykły odkurzacz ale w ramach eksperymentu zakupiłem ogrodowy odkurzacz do liści. Domowe ''wsysarki'' mają przeciętnie ok 1500-1800 W a ogrodowego znalazłem z deklarowaną mocą 3000W.
Ponadto, zassanie miało być otwierane jakimś ręcznym zaworem, chociażby takim kulkowym do wody. Nie wiem jak z jego szczelnością w stanie zamkniętym ale to wyjdzie w praniu. Takie rozwiązania już widziałem w maszynach DIY.
Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Ciekawi mnie na tę chwilę samo grzanie płyt z abs-u. Wybrałem tworzywo z drobnym moletem ( skórka pomarańczy).
Widziałem, jak ludziska grzeją to tylko od góry ale obawiam się, czy odpowiednio dobiorę odległość tworzywa od grzałki ( spirala z drutu oporowego ) żeby nagrzać odpowiednio a nie spalić lub zdeformować fakturę na powierzchni abs-u.
Z tego co się orientuję, temperatura do uelastycznienia tego tworzywa zawiera się w granicach 190 -240 *C.
Nie ma problemu, żebym podgrzewał jednocześnie z obu stron bo piekarnik przewidziałem obustronny i do tego z termoobiegiem, żeby temperatura była równomierna.
Abs tani nie jest i wolałbym nie eksperymentować, bo to będzie kosztowało
Może w tym temacie ktoś ma jakieś sugestie ?

Ponadto, zassanie miało być otwierane jakimś ręcznym zaworem, chociażby takim kulkowym do wody. Nie wiem jak z jego szczelnością w stanie zamkniętym ale to wyjdzie w praniu. Takie rozwiązania już widziałem w maszynach DIY.
Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Ciekawi mnie na tę chwilę samo grzanie płyt z abs-u. Wybrałem tworzywo z drobnym moletem ( skórka pomarańczy).
Widziałem, jak ludziska grzeją to tylko od góry ale obawiam się, czy odpowiednio dobiorę odległość tworzywa od grzałki ( spirala z drutu oporowego ) żeby nagrzać odpowiednio a nie spalić lub zdeformować fakturę na powierzchni abs-u.
Z tego co się orientuję, temperatura do uelastycznienia tego tworzywa zawiera się w granicach 190 -240 *C.
Nie ma problemu, żebym podgrzewał jednocześnie z obu stron bo piekarnik przewidziałem obustronny i do tego z termoobiegiem, żeby temperatura była równomierna.
Abs tani nie jest i wolałbym nie eksperymentować, bo to będzie kosztowało

Może w tym temacie ktoś ma jakieś sugestie ?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1418
- Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
- Lokalizacja: okolice
Są ogólnie dostępne zawory kulowe gazowe, więc ze szczelnością na tym etapie sobie poradzisz.
Grzałem i ja od góry tylko holopakami 35szt po 200W.
Umocowanych w płaszczyźnie na zasadzie szuflady nasuwanej nad materiał.
Odległość od lustra ok 20cm, czas nagrzewania 2min,
oczywiście po uprzednim wygrzaniu kopyta które to było pokryte warstwą silikonu w spayu,
Serdecznie polecam to ostatnie jako dobry rozdzielacz wysokotemperaturowy,
A do własnych nastawów dojdziesz drogą wybranej technologii i zmarnowanego materiału.

Chodzi bardziej o konstrukcje samego odkurzacza do liści i jego komory wentylatora spowodowaną funkcją rozdrabniania zasysanych przedmiotów. Jak przytkasz wlot kryzą to poznasz efekt nazwijmy to roboczo : jałowym mieleniem i cofaniem się powietrza przez wylot. Czyli znikome podciśnienie.
Tia..., dziwne te ludziska nieprawdaż.Majster78 pisze: ludziska grzeją to tylko od góry ale obawiam się, czy odpowiednio dobiorę odległość tworzywa od grzałki

Grzałem i ja od góry tylko holopakami 35szt po 200W.
Umocowanych w płaszczyźnie na zasadzie szuflady nasuwanej nad materiał.
Odległość od lustra ok 20cm, czas nagrzewania 2min,
oczywiście po uprzednim wygrzaniu kopyta które to było pokryte warstwą silikonu w spayu,
Serdecznie polecam to ostatnie jako dobry rozdzielacz wysokotemperaturowy,
A do własnych nastawów dojdziesz drogą wybranej technologii i zmarnowanego materiału.

251mz pisze: podciśnienie ma mniejsze od domowego...
Ciąg jest raczej prawidłowy, bo przy predkości strumienia ok 300km/h wydajność swobodnego przepływu masy powietrza będzie ponad 1000L/min czyt: JEDEN TYSIĄC LITRÓW NA MINUTĘMajster78 pisze: mniejszy ciąg nie jest spowodowany większym przekrojem rury ssącej

Chodzi bardziej o konstrukcje samego odkurzacza do liści i jego komory wentylatora spowodowaną funkcją rozdrabniania zasysanych przedmiotów. Jak przytkasz wlot kryzą to poznasz efekt nazwijmy to roboczo : jałowym mieleniem i cofaniem się powietrza przez wylot. Czyli znikome podciśnienie.
Pozdrawiam Sławek
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1418
- Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
- Lokalizacja: okolice
Mówiąc bardzo ogólnie to tak.Majster78 pisze: Czy tworzywo jest gotowe do formowania kiedy zaczyna się samoczynnie opuszczać ?
Najlepiej sprawdzić to organoleptycznie palcem w ułamku sekundy, i zapamiętać czas nagrzewania.
Próby, próby i jeszcze raz próby, kasując parę metrów tworzywa dojdziesz do zadowalających efektów.
Musisz uważać podczas nagrzewania i odsysania na przeciągi w pomieszczeniu.
Na prawidłowe umiejscowienie i mocowanie kopyta na stole próżniowym.
Odpowiednie marginesy, odstępy pomiędzy kopytami zależne od ich wysokości.
Układ otworów i rowków odpowietrzających, zabezpieczenie tych otworów przed zbyt wczesnym zaczopowaniem,
bo szkoda czasu i materiału na takie błędy.
I tym powinieneś być najbardziej zainteresowany, a nie grzebaniem w trąbie powietrznej.
Trąbę zostaw na jesień do liści.

Pozdrawiam Sławek