Cześć,
Szukam dla siebie wiertarki do garażowych zastosowań, nasuwa mi się pytanie, dlaczego wiertarki WSD 16 nie są tak popularne jak WS 15, jest ich porównywalna ilość w obiegu wtórnym. Stan tych maszyn wygląda często na dużo lepszy od WS 15.
Czy ta mała popularność to z powodu o 500-1000zł wyższej ceny (kosztują około 2500)
WS 15 kosztuje średnio 1500zł, a ich stan pozostawia wiele do życzenia, nie mówię bo zdarzają się fajne egzemplarze, ale bardzo rzadko...
Chciałbym wybrac dobrze, co zatem przemawia za tymi dwoma modelami?
Pomoc w wyborze wiertarki WS-15 vs WSD 16
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 27
- Rejestracja: 03 sty 2016, 22:00
- Lokalizacja: Porąbka
-
- Posty w temacie: 2
Z tego co kojarzę to WSD 16 jest nieco większa. Ma jakieś 30mm większą odległość wrzeciona od kolumny niż WS 15, jest chyba też nieco wyższa.
Ma 5 biegów a WS 15 ma 4-ry.
Stożek wrzeciona w jednej i drugiej jest w rozmiarze 2.
Każdą z nich da się upolować w niezłym stanie technicznym, albo kupić podmalowanego rzęcha.
Trzeba niestety sprawdzać LUB sprawdzać i kupić WS 15 i od razu założyć, że różnicę w cenie przeznaczy się na remont- tj wymianę łożysk, czy zakup sprężyny pinoli itp.
Grunt, żeby nie było luzu na pinoli, bo to największy koszt naprawy, już nawet krzywe wrzeciono jest mniejszym bólem, bo nowe "chodzą" po 200-300 zł.
Do tego puszeczka szpachli, farby i w cenie WSD 16 w stanie bliżej nieokreślonym masz wyremontowane WS 15, które posłuży kolejne dekady.
Warto zerkać na stan stołu- jeżeli jest dziurawy jak szwajcarski ser, chyba lepiej odpuścić.
Te nawierty w pracy nie przeszkadzają bardzo, ale świadczą mocno o kulturze technicznej właściciela. Tak samo wszelkie ślady "młotkowania" na pinoli czy wrzecionie powinny dyskwalifikować sprzęt.
Chyba, że znajdziesz taką nie specjalnie szanowaną, ale bez luzu na pinoli i w cenie powiedzmy 800zł.
Niedawno zakupiłem WS 15 w stanie bardzo dobrym za 900zł, także i takie okazje bywają:)
Mam teraz 2 i nie narzekam, mocny sprzęt, jedna z nich służyła do okazjonalnego frezowania.
Pozdrawiam.
Ma 5 biegów a WS 15 ma 4-ry.
Stożek wrzeciona w jednej i drugiej jest w rozmiarze 2.
Każdą z nich da się upolować w niezłym stanie technicznym, albo kupić podmalowanego rzęcha.
Trzeba niestety sprawdzać LUB sprawdzać i kupić WS 15 i od razu założyć, że różnicę w cenie przeznaczy się na remont- tj wymianę łożysk, czy zakup sprężyny pinoli itp.
Grunt, żeby nie było luzu na pinoli, bo to największy koszt naprawy, już nawet krzywe wrzeciono jest mniejszym bólem, bo nowe "chodzą" po 200-300 zł.
Do tego puszeczka szpachli, farby i w cenie WSD 16 w stanie bliżej nieokreślonym masz wyremontowane WS 15, które posłuży kolejne dekady.
Warto zerkać na stan stołu- jeżeli jest dziurawy jak szwajcarski ser, chyba lepiej odpuścić.
Te nawierty w pracy nie przeszkadzają bardzo, ale świadczą mocno o kulturze technicznej właściciela. Tak samo wszelkie ślady "młotkowania" na pinoli czy wrzecionie powinny dyskwalifikować sprzęt.
Chyba, że znajdziesz taką nie specjalnie szanowaną, ale bez luzu na pinoli i w cenie powiedzmy 800zł.
Niedawno zakupiłem WS 15 w stanie bardzo dobrym za 900zł, także i takie okazje bywają:)
Mam teraz 2 i nie narzekam, mocny sprzęt, jedna z nich służyła do okazjonalnego frezowania.
Pozdrawiam.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2116
- Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Pomoc w wyborze wiertarki WS-15 vs WSD 16
Walczę właśnie z WSD16 różnicemichal.pirat pisze:co zatem przemawia za tymi dwoma modelami?
1. WSD 16 ma silnik 2 biegowy
2. Tuleja wrzeciona (piniola) średnica 65mm - ws 15 jak się nie mylę 55
3. W wersji WSD-16 A2 dodatkowo zmiana kierunku obrotów (przystosowana do gwintowania)
4. Masywniejsza konstrukcja
potwierdzam największy kłopot mam z usunięciem luzu pinioli.
pozostałe parametry możesz porównać w DTR-kach
Tutaj znajdziesz DTR wsd-16
A w tym miejscu ws-15 DTR WS-15
-
- Posty w temacie: 2
Zmiana kierunku obrotów jest realizowana elektrycznie, więc do WS 15 można założyć włącznik L-0-P (koszt w hurtowni elektrycznej 50-70 zł).
Osobiście w WS 15 do gwintowania używam falownika i włącznika typu pedał.
Falownik z prostym PLC więc można go używać tak, że naciskam i kręci w prawo, naciskam to zmienia obroty na lewo i 3 naciśnięcie to stop. I tak w kółko;)
WSD 16 ma też większy skok pinoli o 2-3cm. Nie wiem ile dokładnie, WS 15 ma chyba 100mm.
Czyli generalnie WSD16 jest nieco większą maszyną, co za tym idzie pewnie sztywniejszą, ale stożek wrzeciona jest ten sam co w WS.
Osobiście w WS 15 do gwintowania używam falownika i włącznika typu pedał.
Falownik z prostym PLC więc można go używać tak, że naciskam i kręci w prawo, naciskam to zmienia obroty na lewo i 3 naciśnięcie to stop. I tak w kółko;)
WSD 16 ma też większy skok pinoli o 2-3cm. Nie wiem ile dokładnie, WS 15 ma chyba 100mm.
Czyli generalnie WSD16 jest nieco większą maszyną, co za tym idzie pewnie sztywniejszą, ale stożek wrzeciona jest ten sam co w WS.
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 52
- Rejestracja: 19 sie 2010, 13:58
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pomoc w wyborze wiertarki WS-15 vs WSD 16
Potwierdzam pkt. 1, 3, i 4. Co do pkt. nr 2 to nie sprawdzałem.rdarek pisze: Walczę właśnie z WSD16 różnice
1. WSD 16 ma silnik 2 biegowy
2. Tuleja wrzeciona (piniola) średnica 65mm - ws 15 jak się nie mylę 55
3. W wersji WSD-16 A2 dodatkowo zmiana kierunku obrotów (przystosowana do gwintowania)
4. Masywniejsza konstrukcja
potwierdzam największy kłopot mam z usunięciem luzu pinioli.
pozostałe parametry możesz porównać w DTR-kach
Tutaj znajdziesz DTR wsd-16
A w tym miejscu ws-15 DTR WS-15
Posiadam WSD 10, która wygląda jak WSD 16 A2. Ponadto ma taki silnik, jaki był montowany w WSD 16 A2, także to chyba jakaś hybryda...
Jeśli chodzi o pkt. 4 to jest dużo bardziej masywna niż WS 15/16.
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 27 wrz 2021, 20:06
Re:
Kolego mogę poprosić o nazwę plc i falownika którego użyłeś i jak podłączyłeś pedał?atlc pisze: ↑03 paź 2016, 18:01Zmiana kierunku obrotów jest realizowana elektrycznie, więc do WS 15 można założyć włącznik L-0-P (koszt w hurtowni elektrycznej 50-70 zł).
Osobiście w WS 15 do gwintowania używam falownika i włącznika typu pedał.
Falownik z prostym PLC więc można go używać tak, że naciskam i kręci w prawo, naciskam to zmienia obroty na lewo i 3 naciśnięcie to stop. I tak w kółko;)
WSD 16 ma też większy skok pinoli o 2-3cm. Nie wiem ile dokładnie, WS 15 ma chyba 100mm.
Czyli generalnie WSD16 jest nieco większą maszyną, co za tym idzie pewnie sztywniejszą, ale stożek wrzeciona jest ten sam co w WS.