Pomoc w opanowaniu drgań

mateu5 · Post napisał: **mateu5** » 02 gru 2012, 12:52

Witam. Mam problem z drganiami przy toczeniu wewnętrznym. Na pewno jest na forum ktoś z większym doświadczeniem i coś doradzi, ale do rzeczy. Chodzi mi o obróbkę zgrubną z fi 115 do 133, na głębokość 265 mm, maszyna numeryczna bardzo sztywna. Narzędzie które posiadam (które drży), to wytaczak stalowy fi 60 z wymiennymi głowicami (SL firmy sandvik), plytka CNMG 16mm ujemna r0.8, parametry 300 rpm, ap 4mm, f0.28. mocowanie narodzenia to standardowa oprawka VDI. Drgania sa prze ogromne. Co byście doradzili ? Dodam ze chodzi o obróbkę bardzo dużej serii a material ma 40 HRC wiec skrobanie po 2mm dodatnia plytka o malym promieniu raczej nie wchodzi w gre. Pozdrawiam i czekam na wasze rady.

CFA · Post napisał: **CFA** » 02 gru 2012, 13:01

mateu5 pisze: Co byście doradzili ?

A chciałbyś pewnie na raz wziąć te 9mm na 265mm wysięgu?
Tego oczekujesz?

Czesio · Post napisał: **Czesio** » 02 gru 2012, 14:31

mateu5 pisze: mocowanie narodzenia to standardowa oprawka VDI.

Co to jest standardowa oprawka VDI ?
Sam takich nie używam, bo pracuję na manualnej tokarce ale rozmiarów oprawek VDI trochę jest

O "mocowanie narodzenia" nie będę pytał

tomken · Post napisał: **tomken** » 02 gru 2012, 14:51

na cnc nie trzeba toczyć tylko markowymi narzędziami, skoro to obróbka zgrubna naostrz sobie dwa duże wytaczaki z węglika i jazda, daje mniejsze opory nisz płytki Twojego wytaczaka, jednym wytaczasz-drugi w zapasie, szybka wymiana w razie potrzeby, inaczej zarzeźbisz się tam na śmierć:)

mateu5 · Post napisał: **mateu5** » 02 gru 2012, 15:36

Nie musi brać od razu 9mm na raz, może byc wiecej przejsc.

Obrawka VDI60 mocowana na obwodzie gilowiccy, wytaczak dociśnięty śrubami z góry i z dołu.

Nie wyobrażam sobie toczenia 5000 szt musząc ostrzyc wytaczak.

W wytaczaku bez problemu mogę wymienić końcówkę z płytka wiec możne inna plytka bedzie dawac mniejsze opory ? Jakimi płytkami wam sie najlepiej wytacza ? Dodam ze nardzedzie na trzonku 50mm na plytki WNMG idzie lepiej niz ta 60 na plytki CNMG. ale to jeszcze nie to...

lysy_78 · Post napisał: **lysy_78** » 02 gru 2012, 15:46

Dwa ostrza w osi otworu, jak wytaczanie na frezarce, powinny wyeliminować problem drgań. 40 hrc, ok.400/rev i f-0,2. Płytka jak najbardziej dodatnia do takiej twardości, duży promień np. 1,5 (trwałość ostrza) a potem na gotowo.

Czesio · Post napisał: **Czesio** » 02 gru 2012, 16:18

Od strony mocowania powinno być w porządku

Spróbuj ustawić ostrze powyżej osi.

Post napisał: **WZÓR** » 02 gru 2012, 19:08

mateu5 pisze:Witam. Mam problem z drganiami przy toczeniu wewnętrznym. Na pewno jest na forum ktoś z większym doświadczeniem i coś doradzi, ale do rzeczy. Chodzi mi o obróbkę zgrubną z fi 115 do 133, na głębokość 265 mm, maszyna numeryczna bardzo sztywna. (...)
Drgania sa prze ogromne. ...

Nie napisałeś w jaki sposób masz zamocowany detal ..... od tego również dużo zależy.
.... możesz obracać w/w detal na dwie strony i wykonać w nim obróbkę zgrubną ?

Mariusz.

wieslawbarek · Post napisał: **wieslawbarek** » 02 gru 2012, 21:16

Takiego twardego na tak dużym wysięgu nie toczyłem ale dużo toczyłem bębnów hamulcowych do ciężarówek wysięg podobny średnice dużo większe(około 400 mm)i tu trzeba zastosować jak najmniejszy kąt przyłożenia przy tak dużych średnicach mozna było opuścić nóż dużo poniżej ( w multifixie) ty musiałbyś obrócić noż w VDI nie wiem czy się da pewnie ma przfrezowanie .Też spotkałem podobny efekt że cieńsze wytaczadło szło lepiej od grubego widziałem że nóż ugina się o parę milimetrów i potem bez problemów .Gotowego rozwiązania nie ma trzeba będzie trochę poćwiczyć.

mateu5 · Post napisał: **mateu5** » 02 gru 2012, 23:25

detal jest zamocowany w twardych szczekach które trzymają na dlugosci 90mm, material ma dlugosc 415 mm.

W ostateczności zostaje zakupienie specjalnego wytaczaka z tłumieniem drgan...

Pomoc w opanowaniu drgań