Dzień dobry
Chcę polerować małe elementy z żywicy epoksydowej na wysoki połysk. Jak się zabrać do tego?
Obecnie szlifuję kształty na papierach od 80 - 300 a potem wyciągam papierami wodnymi do 1000/2000.
Na sam koniec pasta typu "tempo" na gąbce, próbowałem też baranka z wełny. Nie jestem jednak zadowolony z efektów - zapewne technika przeze mnie zastosowana nie do końca jest prawidłowa a i użyte materiały też nie do końca odpowiednie.
Może ktoś z Was podzielić się wiedzą jak właściwie obrabiać taki materiał by uzyskać powierzchnię jak najbardziej zbliżoną do szkła?
Polerowanie żywicy epoksydowej
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 528
- Rejestracja: 16 mar 2013, 14:59
- Lokalizacja: Łódź
Re: Polerowanie żywicy epoksydowej
Za duży przeskok papieru z 300 na 1000 to się nie uda po drodze dotrzyj jeszcze 400 600 800. Zależy też jaki epoxyd bo niektóre pod wpływem temp przy polerowaniu mogą popłynąć.
Profesjonalnie zajmuję się amatorstwem...
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 9
- Rejestracja: 20 wrz 2012, 11:18
- Lokalizacja: Kraków
Re: Polerowanie żywicy epoksydowej
Nie ma przeskoku - tylko tak napisałem bo 320 jest na tarczy a potem z ręki kolejne gradacje.
Z tym płynięciem materiału zauważyłem to przy zbyt dużym docisku przy polerowaniu - żywica znacznie się nagrzewa i trzeba delikatnie dociskać.
Jakich past polerskich i tarcz używać do polerowania?
Z tym płynięciem materiału zauważyłem to przy zbyt dużym docisku przy polerowaniu - żywica znacznie się nagrzewa i trzeba delikatnie dociskać.
Jakich past polerskich i tarcz używać do polerowania?
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 24
- Rejestracja: 25 sty 2017, 21:26
- Lokalizacja: Katowice
Re: Polerowanie żywicy epoksydowej
Tak jak kolega wyżyj napisał, za duży przeskok pomiędzy gradacjami. Nie wiem też, czy konieczny jest ten papier 80- bardzo duża rysa. Polecam po 1000 użyć jeszcze 1500 , następnie Trizact 3000 z 3M, jest jeszcze Trizact 6000 ,tym uzyskasz już półpołysk .Dalej pasta na gąbce lub baranku. Jeśli zachowasz wszystkie gradacje , żywica nie mięknie podczas polerki to powinno być na cacy.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 9
- Rejestracja: 20 wrz 2012, 11:18
- Lokalizacja: Kraków
Re: Polerowanie żywicy epoksydowej
Piszę celem wyjaśnienia - 80 jest tylko celem nadania kształtu, potem 120/240 na usunięcie rys po poprzedniej operacji - całkiem dobrze to działa. Potem ręcznie kolejne gradacje 320/400/600/1000/1500 - więc przeskoku nie ma. Jeśli do polerki miałaby być tarcza w szlifierce to filcowa czy inna?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1119
- Rejestracja: 14 maja 2006, 17:34
- Lokalizacja: Ełk
Re: Polerowanie żywicy epoksydowej
Może lepiej sie skupić na bardzo dobrze wykonanym "kopycie " do odlewania kształtów z żywicy.
Czasem wykonuję formy do termoformowania i wiem, że gdy dopracuję model tzw. "matkę" , to potem mam o wiele mniej pracy z dopieszczaniem odlanych z tej matki detali. Może komuś to się przyda, że model-matka obciągam folią w procesie termoformowania i z tych wytłoczek odlewam kolejne detale. Oczywiście trzeba przewidzieć skurcze żywicy i foli po termoformowaniu.
Czasem wykonuję formy do termoformowania i wiem, że gdy dopracuję model tzw. "matkę" , to potem mam o wiele mniej pracy z dopieszczaniem odlanych z tej matki detali. Może komuś to się przyda, że model-matka obciągam folią w procesie termoformowania i z tych wytłoczek odlewam kolejne detale. Oczywiście trzeba przewidzieć skurcze żywicy i foli po termoformowaniu.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 9
- Rejestracja: 20 wrz 2012, 11:18
- Lokalizacja: Kraków
Re: Polerowanie żywicy epoksydowej
Forma do niektórych elementów faktycznie będzie mogła być wykonana ale pozostałe nie będą z formy - każdy kształt inny a co za tym idzie będzie musiał być wykończony poprzez szlifowanie i polerowanie.