Polerowanie stali 316L na lustro- Potrzebna pomoc

Witam wszystkich,

Prosiłbym o porady i pomoc w temacie polerowania stali 316L na tzw. lustro.
Polerowany będzie element złożony częściowo z płaskiej blachy gr. 8mm i rury fi 100mm.

Potrzebowałbym sugestii odnośnie zastosowania materiałów i gradacji, ewentualnych typów i marek. ( jakie tarcze, ściernice, filce, pasty itp.)
Najlepiej od osoby, która ma fizycznie z tym styczność i zna triki i triczki jak to dobrze wykonać.

Za wszelkie podpowiedzi serdecznie z góry dziękuję.

autode pisze:Witam wszystkich,

Prosiłbym o porady i pomoc w temacie polerowania stali 316L na tzw. lustro.
Polerowany będzie element złożony częściowo z płaskiej blachy gr. 8mm i rury fi 100mm.

Potrzebowałbym sugestii odnośnie zastosowania materiałów i gradacji, ewentualnych typów i marek. ( jakie tarcze, ściernice, filce, pasty itp.)
Najlepiej od osoby, która ma fizycznie z tym styczność i zna triki i triczki jak to dobrze wykonać.

Za wszelkie podpowiedzi serdecznie z góry dziękuję.

Najlepiej zrób elektro polerownie.
Wychodzi lusterko

Aby polerowanie się udało i przetrwało nieco, dobrze jest uzyskać w miarę dużą twardość. Na stali do obróbki plastycznej może to być trudne. Warto wybrać stal nierdzewną, która da się obrobić cieplnie i uzyska dużą twardość. Polerowanie mechaniczne da wtedy niezłe wyniki i trwałość. Polerowanie elektrolityczne w elektrolicie chromowym dal jeszcze lepsze wyniki.

WT : jestes niesamowity
Pytanie bylo jak wypolerowac na lustro stal 316L a Ty mu proponujesz zeby sobie to zrobil z innego gatunku stali :)
Malo tego, proponujesz mu elektrolit chromow. :):):):)
Hehe
Wt: napisz prosze jaki dokladnie gatunek bys zaproponowal w thm przypadku ?
Oraz wytlumacz jakby to mialo niby wygladac z tym elektrolitem ktory zaproponowales ?

AutoDe:
- masz mozliwosc to wyslij na elektrochemiczne polerowanie.
- jesli koniecznie chcesz to robisz szlifujac to zasada jest prosta: zaczynasz od papierow/sciernic najgrubszych i zdzierasz powierzchnie tak zeby zostaly rysy po polerowaniu w jedna tylko strone bez zadnych wzerow ani rys w poprzek. Pozniej zmieniasz papier na drobniejszy ( dokladnie o polowe ) i szlifujesz az uzyskasz rysy tylko w poprzek i tak dalej. Az do papierow 1000 i 2000. Wtedy polerujesz z wida i przechodzisz na tarcze z filcem i wosk do polerowania.

Od jakiego papieru zaczynac ? Wszystko zalezy od stanu powierzchni na poczatek . Jesli jest pokryta bialym nalotem to pewnie od 80. Jesli wyglada na metaliczny polyskliwy to pewnie od 300 albo nawet 600.

Jakosc papieru jest bardzo wazna. Mozesz sobie wyobrazic co bedzie jak bedziesz polerowal papierem 1000 na ktorym znalazlo sie przypadkowo zawieruszone grubsze ziarno. To samo jesli chodzi o zmiane papierow - czyscic powierzchnie zeby nic nie zostalo z poprzedniego papieru.

wt pisze:Warto wybrać stal nierdzewną, która da się obrobić cieplnie i uzyska dużą twardość. Polerowanie mechaniczne da wtedy niezłe wyniki i trwałość.

Oooo....taaak!!
Szczególnie popularne na rynku są nierdzewki obrabialne cieplnie w postaci rury!
....i w dodatku dające się pięknie spawać!

A tak w ogóle, to jestem ciekaw jak by Ci kolego wyszło polerowanie takiej na przykład S35VN zrobionej na 60HRC?
Ale to już ociera się o rangę wyjebolitu. Weźmy coś z polskiego podwórka - dajmy na to 4H14 obrobioną na podobne twardości.

Pisząc o elektrolicie "chromowym" - masz na myśli kwas chromowy?
Gdzie, ile razy i jak długo miałeś z nim do czynienia?
Bo powyższa wypowiedź, może mieć z tym ścisły związek, choć nie wiem, czy medycyna zdążyła odnotować przypadki wpływu, na rozwój umysłowy. Zgony, to rzecz normalna.
Radzę zachować ostatki rozsądku, przed pisaniem takich rzeczy na ogólno dostępnych forach!

Najlepiej zrób elektro-polerownie.

Kolejna fajna rada!

Gdzie? Jak? Czym? Jak detal przygotować przed? Co zrobić po? Czy 316L się do tego nadaje?
Sam chętnie się dowiem!

kolec7 pisze:

Najlepiej zrób elektro-polerownie.

Kolejna fajna rada!
Gdzie? Jak? Czym? Jak detal przygotować przed? Co zrobić po? Czy 316L się do tego nadaje?
Sam chętnie się dowiem!

Kurcze, to co mają pisać? Idź do sklepu i kup papier ścierny, to trzeba tez pisac w jakich butach ma iść do sklepu? Elektropolerowanie to typowa obróbka dla stali kwasoodpornej.
Robią to w galwanizerni (nie w każdej wprawdzie) ale to tak jak byś pytał jak się cynkuje czy odpuszcza.

Mogę jedynie podpowiedzieć, że jak już będzie zrobione tak jak napisał InzSpawalnik - czyli papiery po kolei, w poprzek, potem filce z pastami i jak już się wydaje, że jest na połysk to dać do galwanizerni na elektropoler. Stal 316L czyli 1.4404 nadaje się do tego tak samo dobrze jak typowa 1.4301(304)

Jeżeli to nie masowa produkcja tylko faktycznie "element" to lepszej opcji niż inżspawalnik tutaj chyba nie ma. Skuteczna metoda stosowana przez wielu w wielu branżach. A że czasochłonna to już inna bajka... Ja od Siebie dodam że aby było prościej elementy przed spawaniem z grubsza sobie przygotować. myślę że wyjdzie to dokładniej. Np szlifnąć je do gradacji 600. Dobrym rozwiązaniem do szlifowania jakiś łuków, nietypowych zakrzywień są też gąbki ścierne.

CFA pisze:

kolec7 pisze:

Najlepiej zrób elektro-polerownie.

Kolejna fajna rada!
Gdzie? Jak? Czym? Jak detal przygotować przed? Co zrobić po? Czy 316L się do tego nadaje?
Sam chętnie się dowiem!

Kurcze, to co mają pisać? Idź do sklepu i kup papier ścierny, to trzeba tez pisac w jakich butach ma iść do sklepu? Elektropolerowanie to typowa obróbka dla stali kwasoodpornej.
Robią to w galwanizerni (nie w każdej wprawdzie) ale to tak jak byś pytał jak się cynkuje czy odpuszcza.

Mogę jedynie podpowiedzieć, że jak już będzie zrobione tak jak napisał InzSpawalnik - czyli papiery po kolei, w poprzek, potem filce z pastami i jak już się wydaje, że jest na połysk to dać do galwanizerni na elektropoler. Stal 316L czyli 1.4404 nadaje się do tego tak samo dobrze jak typowa 1.4301(304)

Kurde - nie zrozumieliśmy się jednak....

To może tak:
Jak ktoś zapyta jak wykonać wałek - napiszmy mu zanieś do tokarza, to Ci zrobi.
Jak ktoś zapyta jak wykonać kosteczkę - to napiszmy mu, żeby zaniósł frezerowi!

Po to jest to forum?

kolec7 pisze:Kurde - nie zrozumieliśmy się jednak....

To może tak:
Jak ktoś zapyta jak wykonać wałek - napiszmy mu zanieś do tokarza, to Ci zrobi.
Jak ktoś zapyta jak wykonać kosteczkę - to napiszmy mu, żeby zaniósł frezerowi!

Po to jest to forum?

Oczywiście, że się nie rozumiemy.
Ale chodzi o zupełnie inny szczebel pytania. Nie napiszemy pytającemu, żeby zaniósł do tokarza, możemy go naprowadzić odnośnie potrzebnych narzędzi i parametrów, ale nie tłumaczymy mu już zasady działania tokarki i istoty procesu toczenia. Kolega zaproponował elektropolerowanie. To proces jak każdy inny - rozbieranie go na czynniki pierwsze zaczyna się dopiero wtedy, gdy dyskusja dojdzie do tego stopnia szczegółowości, że zamiast o toczeniu (wymiarach, odchyłkach, parametrach, narzędziach) zaczniemy zgłębiać proces powstawania wióra, omawiać procesy cieplne w warstwie skrawanej, analizować przemieszczanie dyslokacji itp Zdarzają się takie wątki, ale jednak większość to zwykłe omówienie procesu. A zgłębić można każdy proces. Też się zdarzają ciekawe tutaj tematy i do tego tez służy forum. Jak uważasz, że trzeba rozebrać elektropolerowanie na czynniki pierwsze, to prosze bardzo. Pierwszą wrzutkę już masz powyżej