polerowanie plexi

W internecie znalazłem kilkanaście filmików gdzie tworzywa jak plexi są " polerowane " za pomocą frezarki dolnowrzecionowej i za pomocą palnika.
1.Czy ktoś z Was wie jakich używać frezów oraz jakie parametry są potrzebne aby otrzymać efekt podobny jak :


2 Jak to w rzeczywistości jest z tymi palnikami? jaki to gaz i gdzie można kupić taki komplet aby po jednokrotny przejechaniu otrzymać idealną przeźroczystą powierzchnię?
Obecnie przy frezowaniu plexi w wodzie i polerowaniu efekt jest zadowalający jednak wymaga to sporo pracy. Na dłuższą metę chciałby skrócić czas dopieszczania detali.

wszystko bylo na forum wystarczy poszukać

ale ad1

na filmiku jest użyty frez do kopiowania( globus itd,itp)

ad2

ja się boje palnika , łatwo zepsuć plexe , wole papier ścierny i paste tempo


chcesz ładna powierzchnie to albo laser ( minusem sa naprężenia) albo frez fi 6(polerowany) i powinno iść ładnie + polerka pastą tempo

Forum przeglądałem i czytałem poprzednie wątki. Nie natrafiłem na taki który byłby dla mnie zadowalający.

Samo frezowanie / cięcie laserem już przerabiałem. Niestety przy frezowaniu plexi jest przeźroczysta jak szkło jednak po chwili matowieje i pozostaje polerowanie.
Interesują mnie konkretne dwa problemy jakie dołączyłem na filmikach.
Co do opalania miałem kiedyś palnik i nic z tego nie wyszło. Opalarka też średnio się zdaje.

Ten palnik z małą końcówką jest jak dla mnie rewelacyjny tylko czy posiada on jakieś indywidualne ustawienia żeby efekt był identyczny?

Mam dużo drobnych elementów różnej grubości i potrzebuję takiego rozwiązania ponieważ przy ręcznym polerowaniu musiałbym mieć emeryta z pastą polerską na etacie

A skoro na filmiku się da to szukam informacji jak takie coś osiągnąć.

Co do lasera to jedna firma wycina mi elementy obecnie jednak przy grubościach 15-20mm powierzchnia jest przeźroczysta jednak nie jest idealnie gładka a ja muszę mieć praktycznie każdą powierzchnię tej samej jakości co oryginalna wylana przez producenta.

Wiem ,że lekko nie będzie:)

Witam, jest dokładnie tak jak kolega lemurbb pisze.
A dokładnie to tak:
Frezowanie na jakiejkolwiek maszynie, (a nawet ręczne wycinanie)
następnie papiery ścierne i polerowanie mechaniczne przy pomocy
pasty zgrubnej a potem na wysoki połysk przy użyciu innej pasty.

Albo frezowanie z małym naddatkiem na sztywnej maszynie,
najlepiej na serwach, z wysokoobrotowym wrzecionem,
następnie frezowanie tego naddatku specjalnym frezem z diamentem
monokrystalicznym. (Nie mylić z frezami diamentowymi do płyt
paździerzowych)

Rezultat w obu przypadkach jest wspaniały ale do pierwszej metody
trzeba bardzo doświadczonego pracownika a do drugiej bardzo dobrej
maszyny i drogich narzędzi.

Pozdrawiam, AndrzejJS

witam
przerabialiśmy ten temat nie raz i nie dwa
obróbka frezem z węglika (dolfa lub inny dobrej firmy)
potem opalanie ale tylko i wyłącznie mieszanką acetylenowo - tlenową
nigdy propan butan
kolega który ostatnio opalał plexi robił to pierwszy raz i po 10 minutach
nabrał wprawy i poszło ok
pozdrawiam

Odnośnie frezu nie mam pojęcia ale palnik jest "napędzany" mieszaniną HHO (tlenowo wodorową)
Całe urządzenie to HHo generator -koszt to okolo 600 do 1000 USD
Jest tego mnóstwo w internecie i youtube pod nazwą HHO welder albo micro flame
Sam przymierzałem się do zrobienia takiego generatorka bo nie jest to skomplikowane urządzenie ale w końcu kupiłem laser do cięcia plexi i problem się rozwiązał
pozdrawiam