Witam, mam pytanie odnosnie przygotowania powierzchni aluminium pod barwienie/anodowanie.
Czy sama powierzchnia aluminium musi byc zrobiona na idelne "lustro"?
Elementy po obrobce CNC przetarlem wloknina scierna o dwoch gradacjach. Nastepnie przepolerowalem filcem z pasta polerska Pollux (pasta blekitna [gradacja 300] i niebieska [gradacja 1000]).
Nastepnie uzylem bawelnianych krazkow na trzpieniu i wykonczylem powierzchnia pasta niebieska [gradacja 1000]. Efekt jaki uzyskalem jest dosc zadawalajacy - dobrze widze wlasne odbicie ale jak sie dokladnie przyjrze
to widze rowniez rysy jakby po tarczy bawelnianej.
Poleruje przy uzyciu wiertarki stolowej; trzpienie z filcem/bawelna zamontowane w uchycie wiertarki.
I tutaj moje pytanie... czy do anodowania/barwienia musze miec idealne lustro?
Czy dokladnie tak jak mam powierzchnie podloza to taki bedzie efekt po procesie barwienia/anodowania?
Czym ewentualnie dalej polerowac aluminium do "idealnego lustra"? Czy nie ma sensu?
FILC:
BAWELNA:
