Ze swoje strony powiem to co Panowie wyżej:
Leonid Kurmaz i T. Dobrzańskim - na studiach wystarczyli by dobrze ogarnąć temat. No i w zależności jak zaawansowany profil to to cudo:
https://www.dobra28.pl/home/17332-porad ... 30180.html
Podstawy Rysunku technicznego
-
adadur
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 258
- Rejestracja: 11 wrz 2018, 08:23
Re: Podstawy Rysunku technicznego
Ze swej strony autrowi tematu polecam cokolwiek z grafiki/rysunku technicznego nie ma to większego znaczenia. Nauka rzutowania, kładów, przekrojów, wymiarowania, tolerancji itp itd jest "ponadczasowa" - to sa podstawy rysunku technicznego które bezwzględnie należy opanować. Kolejnym krokiem były by pozycje, które tu się pojawiają i z pewnością będą podpowiedzią przy konstruowaniu.
Rysunek z błędami może narobić nie male szkody a do tego wiele słów na "k" z warsztatu.
Rysunek z błędami może narobić nie male szkody a do tego wiele słów na "k" z warsztatu.
-
CNC-Bogi
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 473
- Rejestracja: 29 sie 2010, 15:20
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Podstawy Rysunku technicznego
Książka T. Dobrzańskiego? Chłopaki, dla mnie to było ... 48 lat temu.
Czy wprowadzenie komputerów do rynku technicznego nie wprowadziło ciekawych zmian?
Czy wprowadzenie komputerów do rynku technicznego nie wprowadziło ciekawych zmian?
-
StudentIB
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 501
- Rejestracja: 23 paź 2015, 00:00
- Lokalizacja: Poznań
Re: Podstawy Rysunku technicznego
Wprowadziło CAD’a. Ale ogólne zasady rysowania, czy to na kartce czy na komputerze, są nadal takie same i książki typu Dobrzański nie tracą aktualności.
-
jasiu...
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5768
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Podstawy Rysunku technicznego
Czy chirurg powinien uczyć się anatomii? Poważnie pytam, przecież wprowadzono CAM-a w chirurgii, to się nazywa roboty chirurgiczne, na przykład da Vinci, przecież w tym przypadku jakakolwiek wiedza teoretyczna operatora-lekarza jest zupełnie zbędna:
-
sad_madman
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 95
- Rejestracja: 06 mar 2012, 08:53
- Lokalizacja: Sieradz
Re: Podstawy Rysunku technicznego
Na pewno ułatwiło rysowanie i teraz zamiast kilku rysunków dziennie można wykonać kilkadziesiąt. Problemem, dla mnie są jednak ograniczenia programów 3D ponieważ nie wszystkie zasady rysunku technicznego da się zastosować. Kolejny problem to sposób skonfigurowania takiego oprogramowania - jeżeli ktoś nie poświęci na to czasu to będzie wykonywał rysunki tak jak program wykonuje domyślnie - czyli np. wg zasad stosowanych w innych państwach.
-
WZÓR
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 8194
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Re: Podstawy Rysunku technicznego
Tak , wprowadziło.
W 1989 r. rysunki techniczne robiłem na desce kreślarskiej , a teraz (2019) na monitorze.
Krótko mówiąc , wiedza bez zmian ale nośnik się zmienił.
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
jasiu...
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5768
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Podstawy Rysunku technicznego
Skończyłeś Technikum Gastronomiczne, czy Geografię na UMCS, że pytasz?
Co to za różnica, czego używasz do sporządzenia rysunku. Chyba istotne jest, żeby ten rysunek spełniał ogólnie przyjęte założenia i to chyba jest ważne, żebyś ty te założenia rozumiał. Komputer być może zrobi za ciebie dobrze rysunek, być może dobrze zrobi też przekrój, pokreskuje, zwymiaruje. Tylko co, jeśli komputer zrobi coś, czego ty byś nie chciał? Przecież musisz rozumieć to, co ten komputer robi. Tak jak ten lekarz, wszystko widzi, bo ma TK, ale wcześniej musiał się nauczyć anatomii z podręcznika. Właśnie dlatego uczysz się rysunku z książki, żebyś wiedział, co jest na ekranie. Jak się oznacza osie, gwinty, odchyłki, stan powierzchni. Komputer może i wstawi te symbole, ale to ty musisz wiedzieć że takie symbole występują i są istotne.
A z czego, jak nie z książki się dowiesz?
