Podnośnik śrubowy projekt

space155 · Post napisał: **space155** » 03 sty 2013, 20:22

Witam,
mam do zaprojektowania podnośnik śrubowy z napędem na śrubę i w związku z tym kilka pytań. Jestem troche zielony w kwestii budowy maszyn, dlatego proszę o wyrozumiałośc i pomoc

- łożyska, jakie i gdzie montować, jakieś obliczenia do nich?
- tuleja,gdzie?
- nakrętka, zdecydowałem będzie zamocowana do korpusu, w związku z tym jakieś dodatkowe obliczenia?

Z góry dzięki

robertgt3 · Post napisał: **robertgt3** » 04 sty 2013, 00:04

a ksiazke pana Kurmaza na oczy widzial? wiesz wogole jak ma wygladac podnosnik ktory projektujesz?
jestes zielony, ale studia sa wlasnie po to zebys przestal taki byc. studiowanie to nie tylko korzystanie z gotowcow i zaspokajanie ambicji prowadzacych cwiczenia/laborki/wyklady ale rowniez poglebianie wiedzy na wlasna reke.

bierzesz ksiazke do reki, najpierw ogladasz jako ksiazke z obrazkami, nastepnie zaglebiasz sie w opisy... to co ciemne zaczyna sie rozjasniac itd.
podstawy konstrukcji maszyn, części maszyn, budowa maszyn to sa tytuly ktore powinny Cie zainteresowac. oczywiscie poza projektowaniem Kurmaza.

juz pomijam fakt ze projekt jest typowy i ameryki odkrywac nie trzeba

space155 · Post napisał: **space155** » 04 sty 2013, 00:24

posiadam książki m.in. Kurmaza, Skrzyszowskiego, Mazanka, ale może nie wszystko co potrzebuję jest, albo też nie mogę znaleźć ;p

BYDGOST · Post napisał: **BYDGOST** » 04 sty 2013, 07:12

Nie mogę się nadziwić, że projekt podnosnika śrubowego, który co rusz przetacza się przez forum, stanowi taki problem. Spotkałem już kilka książek gdzie te sprawy sa dokładnie i to z detalami, szczegółowymi obliczeniami opisane. Co będzie z tych ludzi, jeśli problemem jest dla nich sięgnąć po te gotowe wzorce? A co z problemami, których nikt nie opisał w jakiejś przystępnej formie? To my stare dziadki mamy kserować, skanować, wkładać gotowce w rączkę, bułeczkę do buzi i mleczko do popicia a na koniec porobić młodym dzieci? Pisze tak, żeby uzmysłowić, że niestety w życiu przychodzi taki moment, że trzeba ruszyc cztery litery i zacząć żyć.

InzSpawalnik · Post napisał: **InzSpawalnik** » 05 sty 2013, 09:01

Fenomenem edukacyjnym jest fakt ze rok rocznie generuje sie kilkaset tysiecy studentow ktorzy nigdy w zyciu nie widzieli na wlasne oczy takie urzadzenia jak podnosnik srubowy, hydrauliczny i tysiace innych przydatnych mechanicznych prostych maszyn ktore ucza mechacznego myslenia lepiej niz setki godzin wykladow w niedotlenionych aulach ( choc pieknych aulach - w multimedialnymi wyswietlaczami ) z liceum wprost na politechnike a tutaj glownie teoria, praktyki jak na lekarstwo.

Zacznij chlopie w taki sposob: Wpisz sobie w google jak taki podnosnik wyglada, przejzyj pare stron, pomysl gdzie go mozesz zobaczyc w swojej okolicy - moze jakis warsztat mechaniczny albo firma uslugowa - podjedz porozmawiaj z szefem ( moze w przyszlosci wykorzystasz taki kontakt do zdobycia pracy ) - zapytaj zeby ci pokazali jak dziala, moze go nawet dla Ciebie rozkreca zebys zobaczyl co i jak.

Pozniej idz do biblioteki, zobacz w ksiazkach jaka teoria pasuje do tego ustrojstwa i zrobisz projekt - bez problemu.

Szkola zycia

ochlaptus · Post napisał: **ochlaptus** » 05 sty 2013, 16:49

space155 pisze:posiadam książki m.in. Kurmaza, Skrzyszowskiego, Mazanka, ale może nie wszystko co potrzebuję jest, albo też nie mogę znaleźć ;p

na półce...a otwarłeś chociaż

Podnośnik śrubowy projekt