
Cztery śruby/kolumny. To ma być klapa piwniczna, która zjedzie z poziomu podłogi na dół. Rodzaj windy. Nośność minimum 500kg. Wysokość podnoszenia ok 1700 mm. Śruby oczywiście nie na wylot w klapie, a w szerszych belkach nośnych, do której dopiero będzie klapa. Śruby będą mocowane z obu stron, od góry o od dołu. Napędy oczywiście ekonomiczne, jak najmniejsze, umiejscowione tak, nie zajmowały miejsca pod klapą. Obok śruby, nie pod. Moim zdaniem spokojnie da się to zrobić na czterech silnikach krokowych, po parze kół i pasków zębatych. Cały pic w takim policzeniu śrub, aby pracowały jednocześnie jako kolumny i nie platforma nie gibała na boki. Dopuszczalny ruch platformy w płaszczyźnie poziomej 2-3mm, inaczej klapa jadąc do góry może nie "trafić" w otwór w podłodze, a szczelina ze względów estetycznych musi być jak najmniejsza. Aby uzyskać większą sztywność układu, można by nieco skomplikować konstrukcję dając pionowe belki i prowadnice, ale wolałbym w ciemno nie windować, nomen omen, koszów.
Jak dobrać śruby, ewentualnie wałki prowadzące i śruby? W sensie grubości, aby uzyskać sensowną sztywność.
PS. Wiem, wiem, h>1m to UDT i tym podobne bzdury, więc proszę nie umoralniać.
