Ploter Kimla BPF 2030
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 13
- Rejestracja: 02 lut 2013, 10:09
- Lokalizacja: Tarnów
Ploter Kimla BPF 2030
Witam chcialem sie zapytac jak skasowac blad przeciazenia osi Z w ploterze Kimla BPF 2030 poniewaz nie moge zainicjowac plotera a na dole w okienku wyskakuje mi wlasnie przeciazenie i tam moge wpisac jakis GCODE o co chodzi ?? badz gdzie to inaczej zrobic ?
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 508
- Rejestracja: 24 lip 2008, 03:06
- Lokalizacja: Europa
Witam, producent na pewno wyjaśni to w sposób fachowy a tu, na razie,
parę praktycznych spostrzeżeń z pracy podobnej maszyny.
Bywa że zbiera się dużo wiórów za dolną harmonijkową osłoną śruby tocznej osi Z
i wtedy podczas próby inicjacji, w momencie kiedy oś Z próbuje dojść do górnej krańcówki,
te wóry nie pozwalają jej na to. Jedynym rozwiązaniem tego problemu jest zdjęcie tej
osłony (cztery śrubki imbusowe) i posprzątanie tego miejsca. Jeśli już wyskoczy błąd
przeciążenia osi to nie trzeba wpadać w panikę. U jednego z kolegów wystarczyło
wyłączyć spokojnie program sterujący a następnie maszynę, odczekać minutkę i uruchomić
maszynę na nowo i inicjować. Jeśli nie będzie żadnych mechanicznych przeszkód to wszystko
powinno działać. Jeśli to nie pomoże to przypuszczalnie coś jest nie tak z elektroniką.
W tej samej maszynie, w pewnym okresie zaczęły pojawiać się błędy przeciążenia
innych osi ale okazało się że kolega ,,bawił się intensywnie'' robieniem zmian
w plikach ini maszyny. Po powrocie do oryginalnych ustawień wszystko zaczęło znów
działać.
Pozdrawiam, AndrzejJS
parę praktycznych spostrzeżeń z pracy podobnej maszyny.
Bywa że zbiera się dużo wiórów za dolną harmonijkową osłoną śruby tocznej osi Z
i wtedy podczas próby inicjacji, w momencie kiedy oś Z próbuje dojść do górnej krańcówki,
te wóry nie pozwalają jej na to. Jedynym rozwiązaniem tego problemu jest zdjęcie tej
osłony (cztery śrubki imbusowe) i posprzątanie tego miejsca. Jeśli już wyskoczy błąd
przeciążenia osi to nie trzeba wpadać w panikę. U jednego z kolegów wystarczyło
wyłączyć spokojnie program sterujący a następnie maszynę, odczekać minutkę i uruchomić
maszynę na nowo i inicjować. Jeśli nie będzie żadnych mechanicznych przeszkód to wszystko
powinno działać. Jeśli to nie pomoże to przypuszczalnie coś jest nie tak z elektroniką.
W tej samej maszynie, w pewnym okresie zaczęły pojawiać się błędy przeciążenia
innych osi ale okazało się że kolega ,,bawił się intensywnie'' robieniem zmian
w plikach ini maszyny. Po powrocie do oryginalnych ustawień wszystko zaczęło znów
działać.
Pozdrawiam, AndrzejJS
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 170
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 08:29
- Lokalizacja: łódzkie
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 508
- Rejestracja: 24 lip 2008, 03:06
- Lokalizacja: Europa
Zawsze warto używać najpierw najprostszych metod a potem przechodzić
stopniowo do tych bardziej zaawansowanych. Mój kolega zabrał się do rozbierania maszyny
,,bo sterownik nie mógł nawiązać komunikacji z maszyną'', okazało się że ktoś niechcący
wcisnął grzybek stopu.
. Jasne że jeśli gwarancja aktualna to telefon do producenta
i załatwione a jeśli nie to pożycz sterownik z innej osi i spróbuj wtedy.
W ten sposób stwierdzisz czy to sterownik czy jakaś mechaniczna przeszkoda.
Jeśli nie wiesz jak zamienić chwilowo sterowniki dwóch osi to zapytaj tu na forum.
Wielu używa maszyn Kimli i wielu robiło to z pewnością.
Pozdrawiam, AndrzejJS
stopniowo do tych bardziej zaawansowanych. Mój kolega zabrał się do rozbierania maszyny
,,bo sterownik nie mógł nawiązać komunikacji z maszyną'', okazało się że ktoś niechcący
wcisnął grzybek stopu.

i załatwione a jeśli nie to pożycz sterownik z innej osi i spróbuj wtedy.
W ten sposób stwierdzisz czy to sterownik czy jakaś mechaniczna przeszkoda.
Jeśli nie wiesz jak zamienić chwilowo sterowniki dwóch osi to zapytaj tu na forum.
Wielu używa maszyn Kimli i wielu robiło to z pewnością.
Pozdrawiam, AndrzejJS
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 170
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 08:29
- Lokalizacja: łódzkie
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 477
- Rejestracja: 02 lut 2008, 23:29
- Lokalizacja: Wroclaw
Co jak co, ale u Kimli pomagaja telefonicznie nawet po gwarancji. Mam ich maszyne od 5 lat i jak pojawiaja sie jakies problemy to dzwonie i nigdy mi nikt nie odmowil. 90% spraw zalatwia sie telefonicznie. A jak musza przyjechac to tez nie ma problemu - przyjada, zrobia. Ani nie kasuja specjalnie duzo (mialem gdzies cennik serwisowy ale zapodzialem) a i terminy przyzwoite.
A z grzybkiem wduszonym tez sie dalem zrobic na poczatku
Na cale szczescie najpierw zadzwonilem 
Co do przeciazenia, to czasem sie zdarza, ale wystarczy reset kompa i maszyny i po problemie
A z grzybkiem wduszonym tez sie dalem zrobic na poczatku


Co do przeciazenia, to czasem sie zdarza, ale wystarczy reset kompa i maszyny i po problemie