ploter do jajek

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
Inf-el
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 573
Rejestracja: 22 cze 2004, 18:41
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

ploter do jajek

#1

Post napisał: Inf-el » 25 paź 2007, 23:47

Nietypowe wykorzystanie domowego ploterka
http://www.taomc.com/studio_machines/egg_plotter.htm



Tagi:

Awatar użytkownika

Autor tematu
Inf-el
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 573
Rejestracja: 22 cze 2004, 18:41
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#2

Post napisał: Inf-el » 04 lip 2010, 17:41

Mnie bardziej zastanawia, jak został rozwiązany problem odległości narzędzia od (prawdziwego) jajka. Gdyby jajko było sztuczne, to by mogło mieć znany kształt i centryczne mocowanie, a w przypadku prawdziwego to już zaczyna być problem.

Właśnie ukończyłem czwartą oś i mam zamiar frezować okrągłe przedmioty.
Chciałbym móc skanować ich kształt oraz je frezować. Nie wiem jeszcze jak to zrobić.
Skaner mechaniczny wydaje się być prostym rozwiązaniem, ale skanowanie będzie mało dokładne i pochłonie dużo czasu.


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#3

Post napisał: diodas1 » 04 lip 2010, 18:35

Badanie odległości piórka od gładkiej powierzchni jajka nie jest takie trudne. Wystarczy bariera fotooptyczna zbudowana z laserka i fototranzystora. Ze skanowaniem bryły o pogmatwanym kształcie taki system sobie nie poradzi bo przeoczy kratery ukryte wewnątrz wystających fragmentów. Tutaj lepszy byłby sposób używany w głowicy laserowej odtwarzacza CD, żeby ścieżka światła biegnącego z lasera nadawczego do powierzchni badanej i po odbiciu do odbiornika miała kształt ostrokątny.
W tym ploterze który pokazano prawdopodobnie nie ma żadnego śledzenia kształtu bo piórko kreśli linię łamaną ciągłą. Czyli jest opuszczone na jakiejś prowadnicy i dociskane jest do powierzchni bryły grawitacyjnie do końca pracy.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Inf-el
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 573
Rejestracja: 22 cze 2004, 18:41
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#4

Post napisał: Inf-el » 04 lip 2010, 19:39

diodas1 pisze:...jest opuszczone na jakiejś prowadnicy i dociskane jest do powierzchni bryły grawitacyjnie do końca pracy.
Też tak mi się wydaje.

Może można gdzieś kupić mechaniczny czujnik za rozsądne pieniądze ?
Robiłem kiedyś na mikrowłączniku do TurboCNC ale jajko by pewnie przebił.


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#5

Post napisał: diodas1 » 04 lip 2010, 20:56

Rzeczywiście skorupka jaja kurzego jest dość krucha. Trochę grubsza i twardsza jest jaja gęsiego ale też podda się naciskowi krańcówki. Ponadto krańcówka mechaniczna ma znaczną histerezę. Dlatego pomyślałem że niezłym rozwiązaniem byłoby zrobienie niezbyt ciężkiego i oble zaostrzonego czujniczka z zużytego wkładu długopisu, którego drugi koniec zasłaniałby i odsłaniał, zależnie od położenia szczelinę w czujniku fotoelektrycznym. Dalej już wiadomo- układ nadążny który zależnie od sygnału opuszczałby lub podnosił rampę z tym czujnikiem. Bieżące położenie rampy, jeżeli miałby taki układ służyć skanowaniu przestrzeni można odczytywać przy użyciu jakiegokolwiek enkodera, choćby wydłubanego z drukarki :lol:


Mrozik
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 748
Rejestracja: 19 maja 2007, 20:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#6

Post napisał: Mrozik » 05 lip 2010, 12:57

Na tym zdjęciu widać że pisak jest dociskany pod własnym ciężarem na zawiasie co eliminuje konieczność skomplikowanych zabiegów detekcji krzywizny jajka.

Obrazek

Awatar użytkownika

Autor tematu
Inf-el
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 573
Rejestracja: 22 cze 2004, 18:41
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#7

Post napisał: Inf-el » 05 lip 2010, 13:09

No ale jakim ciekawym wyzwaniem jest znalezienie prostego sposobu na detekcję.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”