Wszystko co tu widzisz jest zrobione frezem.
Po prostu ostatnia warstwa wybierania materialu jest bardzo cienka, tak ze frez wlasciwie tylko rysuje tych kolek bardzo duzo jedno obok drugiego i wyglada to na mleczna powierzchnie.
Niektore materialy jechalismy koncowo na 18-24k obrotow (2mm frez). Mimo ze wycinanie zgrubne bylo normalnie na 6k.
Obroty wsteczne-odwrotne do kierunku w jakim frez powinien pracowac. Tak poprawiasz juz po zrobieniu calosci. Zastepuje to piaskowanie i szarpanie sie z krawedziami.
Uzywamy tego do produkcji tysiecy sztuk, nie ma opcji zeby ktos to recznie robil.
"Słyszałem ze niektórzy piaskują wnętrze napisu"
Tak sie robi ze szklem i krysztalem, ale plexy nie warto. Jest na tyle miekka ze mozna zrobic to frezem.
Na ostatniej warstwie wybierania zwieksz obroty, zmniejsz posuw i bedzie wygladalo duzo lepiej.
Ewentualnie mozesz jeszcze uzyc drobniejszego frezu i zadac mu gestsze przesuniecia (nie o promien, a na przyklad o pol promienia).
Tylko pilnuj czy Ci sie material nie zacznie topic. Niektore plastiki widowiskowo sie pala. Szczegolnei wiorki
A tak wogole-to co robisz mozna robic laserem.