witam
pojawiła się potrzeba zakupu plazmy do spawania - chciałbym zasięgnąc języka o parametry na które należy zwracać uwagę
o ile tig wiadomo to plazma to już nie bardzo
jak to się przelicza ? dajmy na to że potrzeba jest spawania blach 0,5 mm ale może też być i grubsze
mam możliwośc zakupu używanego urządzenia o prądzie 50 A
to jak to się przekłada na grubość
czy warto kupić używane czy też celować w nowe ?
plasmatig czyli spawanie plazmowe
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 420
- Rejestracja: 01 lip 2007, 17:52
- Lokalizacja: trelleborg
Z plazma to jest tak ze to jest skoncentrowana jak sq wiazka wnikajaca bardzo gleboko.
Wiec HAA/HAZ czy jak sie to SWC gdzie nazywa jest nieduze, ale musisz reki pilnowac zeby zawsze pod katem prostym do materialu byla (co na malych fi jest trudne).
Niby powinno Ci starczy 10 amp do pol milimetrowej plyty. Tylko pytanie z czego jest ta plyta i jak sobie radzisz ze spawaniem z oczkiem oraz za ktorym razem uda Ci sie taka prosta linie pociagnac.
Bo tak po prawdzie to ta metoda jest wylacznie do zmechanizowania/zrobotyzowania przy takim rozmiarze na szczelnosc.
Chyba ze szukasz maszyny do heftowania stykanych plyt (nawet jesli na wiekszych odcinkach).
Bo z reki, zeby pojechac to tak z kilka milimetrow blachy i ze 45 amperow trzeba, zeby mozna bylo wogole obserwowac przebieg procesu bez powiekszaczy.
A w powiekszaczach na oczach popracujesz najwyzej kwadrans i bedziesz potrzebowal wytchnienia.
No chyba ze kupujesz do protetyki, nie wiem czy jezcze sie tam plazmy uzywa czy juz tylko laserow, to tam masz statyw, uchwyt, okularki, pelen cymes
Wiec HAA/HAZ czy jak sie to SWC gdzie nazywa jest nieduze, ale musisz reki pilnowac zeby zawsze pod katem prostym do materialu byla (co na malych fi jest trudne).
Niby powinno Ci starczy 10 amp do pol milimetrowej plyty. Tylko pytanie z czego jest ta plyta i jak sobie radzisz ze spawaniem z oczkiem oraz za ktorym razem uda Ci sie taka prosta linie pociagnac.
Bo tak po prawdzie to ta metoda jest wylacznie do zmechanizowania/zrobotyzowania przy takim rozmiarze na szczelnosc.
Chyba ze szukasz maszyny do heftowania stykanych plyt (nawet jesli na wiekszych odcinkach).
Bo z reki, zeby pojechac to tak z kilka milimetrow blachy i ze 45 amperow trzeba, zeby mozna bylo wogole obserwowac przebieg procesu bez powiekszaczy.
A w powiekszaczach na oczach popracujesz najwyzej kwadrans i bedziesz potrzebowal wytchnienia.
No chyba ze kupujesz do protetyki, nie wiem czy jezcze sie tam plazmy uzywa czy juz tylko laserow, to tam masz statyw, uchwyt, okularki, pelen cymes

bumeluję
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1552
- Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:23
- Lokalizacja: trójmiasto
dzięki za porady ..
co do spawania to spawam stal nierdzewną i pojawił się problem ponieważ spawanie tigiem blaszki 0,5 to ciężka robota
nie ja spawam lecz spawacz który ostatnie kilka lat spawał plazmą i powiem szczerze że tigiem to mu bardzo opornie idzie
zawstydziłem go ponieważ pospawałem elementy szybko i ładnie ..
na co on przywióżł plasmę od kolegi i mnie zaszokował - szybkość i precyzja bije na głowę tiga
stąd pomysł na zakup plazmy - nie ma czasu się męczyć z tigiem a i blaszki cieniuutkiee -
automatyzacja - powiadasz ?
eee chyba z ręki też pójdzie tym bardziej że co rusz inny element
czyli rozumiem 50 A to w zupełności wystarczy ..
co do spawania to spawam stal nierdzewną i pojawił się problem ponieważ spawanie tigiem blaszki 0,5 to ciężka robota
nie ja spawam lecz spawacz który ostatnie kilka lat spawał plazmą i powiem szczerze że tigiem to mu bardzo opornie idzie
zawstydziłem go ponieważ pospawałem elementy szybko i ładnie ..
na co on przywióżł plasmę od kolegi i mnie zaszokował - szybkość i precyzja bije na głowę tiga
stąd pomysł na zakup plazmy - nie ma czasu się męczyć z tigiem a i blaszki cieniuutkiee -
automatyzacja - powiadasz ?
eee chyba z ręki też pójdzie tym bardziej że co rusz inny element
czyli rozumiem 50 A to w zupełności wystarczy ..
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 420
- Rejestracja: 01 lip 2007, 17:52
- Lokalizacja: trelleborg
Z reki jest ryzyko, przy 0.5, ze jesli zjedziesz o dziesiata ze sciezki, to jest kaszan, bo tam materialu nie dodajesz.
Zeby nie bylo kaszany zwiekszasz wiec rozproszenie SWC po materiale, i wtedy rodzi sie pytanie-po co plazma, jak tig robi to samo przy mniejszym wydatku gazu i pradu?
Ale fakt, do nierdzewki plazme bym polecil szczegolniej niz tiga, bo material sruby nie dostaje takiej, a wyrzazanie nierdzewki to proszenie sie o klopoty.
A jesli juz nie plazma, to zamiast tiga rozpatrywalbym do tych blaszek migomat. Tyle ze to juz kwestia co i po co spawasz i jaki masz WPS na robote.
Do wyposazenia kuchennego (czy zlewow, obudow, garow) zalecilbym migomat.
Jesli rury i duplexy-plazma.
Zeby nie bylo kaszany zwiekszasz wiec rozproszenie SWC po materiale, i wtedy rodzi sie pytanie-po co plazma, jak tig robi to samo przy mniejszym wydatku gazu i pradu?
Ale fakt, do nierdzewki plazme bym polecil szczegolniej niz tiga, bo material sruby nie dostaje takiej, a wyrzazanie nierdzewki to proszenie sie o klopoty.
A jesli juz nie plazma, to zamiast tiga rozpatrywalbym do tych blaszek migomat. Tyle ze to juz kwestia co i po co spawasz i jaki masz WPS na robote.
Do wyposazenia kuchennego (czy zlewow, obudow, garow) zalecilbym migomat.
Jesli rury i duplexy-plazma.
bumeluję