Płaskowink Mosiężny - frezowanie , co poszło nie tak

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

lewy10psdw
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 346
Rejestracja: 26 sie 2008, 13:07
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

#11

Post napisał: lewy10psdw » 23 lis 2014, 15:18

KAJOS pisze:A ja myśle że jak by było z chłodzeniem to było by ok ,mosiadz w zależności od składu ma takie tendencje mniejsze lub wieksze .
Jeżeli chodzi o obróbkę mosiądzu to my robimy na sucho, z tego względu że do cieczy trzeba by dodać inhibitor korozji, aby materiał się nie przebarwiał itp, który jest z resztą bardzo szkodliwy dla zdrowia.


Nie martw się kiedy jest źle bo będzie lepiej. Martw się jak jest dobrze bo będzie gorzej.

Tagi:


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1678
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

#12

Post napisał: CFA » 23 lis 2014, 15:27

bartas4 pisze: Trochę mija sie to z celem przy wiekszej ilości... A może by wyciąż cały element (ale to zajmie duuuużo więcej roboczogodzin) z arkusza blachy-może wtedy naprężeń by nie było?
Raczej na pewno będą mniejsze w blasze, bo płaskownik to pewnie wyciskany był.
Musisz założyć technologię stosowną do ilości i ceny, ale pewną. Lepiej więcej frezować
lub dokładać jakieś opcje odprężanie/frezowanie/ew prostowanie niż zdać się na technologię szybko-szybko i potem albo prostowanie (często nieskuteczne) albo do złomu z tym.

Awatar użytkownika

KAJOS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1301
Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
Lokalizacja: NISKO

#13

Post napisał: KAJOS » 23 lis 2014, 17:00

lewy10psdw, - wszystko zależy od stopu bo nie bez powodu wyrabia sie np monety ...
Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.

Obrazek


lewy10psdw
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 346
Rejestracja: 26 sie 2008, 13:07
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

#14

Post napisał: lewy10psdw » 23 lis 2014, 19:20

KAJOS pisze:lewy10psdw, - wszystko zależy od stopu bo nie bez powodu wyrabia sie np monety ...
Kajos możesz trochę rozwinąć temat z tymi monetami bo chyba nie zakumałem :) Z tego co mi przedstawił kiedyś jeden z doradców technicznych od chłodziwa, to inhibitor dolewa się podczas obróbki stopów zawierających miedź, nie rozróżniał gatunków, mówił tylko ogólnie o stopach zawierających miedź. Sam byłem świadkiem, jak na elementach z mosiądzu CuZn40Pb2 pojawiły się plamy od cieczy obróbkowej.
Nie martw się kiedy jest źle bo będzie lepiej. Martw się jak jest dobrze bo będzie gorzej.

Awatar użytkownika

KAJOS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1301
Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
Lokalizacja: NISKO

#15

Post napisał: KAJOS » 23 lis 2014, 20:46

WIKIPEDIA;
Z mosiądzu wytwarza się armaturę, osprzęt odporny na wodę morską, np.śruby okrętowe,a także amunicję, okucia budowlane, w szczególności klamki. Ponadto, elementy maszyn w przemyśle maszynowym, samochodowym, elektrotechnicznym, okrętowym, precyzyjnym, chemicznym. Ważnym zastosowaniem mosiądzu jest produkcja instrumentów muzycznych. Jest on wytrzymalszy od brązu, ponieważ zawiera cynk nadający mu wytrzymałość, a co za tym idzie – twardość[1]. Jest on bardzo przydatny do obróbki plastycznej na zimno, np. podczas produkcji łusek amunicji. Ponadto z mosiądzu wytwarza się monety, medale, świeczniki, puchary, kłódki, moździerze, pomniki, elementy ozdobne (klamry, klamki) i wiele innych drobnych części oraz wyrobów jak np. odważniki, okucia, ramy obrazów itp.
Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.

Obrazek


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5768
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#16

Post napisał: jasiu... » 24 lis 2014, 09:46

Każdy, kto obrabiał mosiądz wie, że ten materiał potrafi mocno popłynąć. Chłodziwo praktycznie zupełnie nie pomaga. Rozwiązaniem jest skorzystanie z odlewu mosiężnego, jeśli możliwe, to bez obróbki (np. klamki wystarczy wypiaskować, wyszlifować na pasku, ewentualnie wypolerować), a jeśli nie jest to możliwe, to korzystamy z odlewanych kształtek, które poddajemy obróbce. W blachach, czy w prętach ciągnionych naprężenia praktycznie uniemożliwiają uzyskanie z tego podobnych kształtów metodą frezowania.

Moja rada - zmienić gatunek, wyfrezować kształt na czole kostki i odciąć piłką z góry. Jeśli to możliwe, z uwagi na mocowanie, można wyfrezować z naddatkiem 1-2 mm, przemocować i wyfrezować na gotowo. Chłodzenie jest ważne, bo mosiądz do obróbki jest bardzo trudny i ciepła wydziela się bardzo dużo, ale już rodzaj chłodziwa jest ważny mniej, bo wpływa jedynie na ewentualne przebarwienia, które można spolerować. Ja toczę mosiądz przy zwykłej emulsji.

Jeszcze jedno, pomiędzy wiórami mosiądzu i stali powstaje potencjał, coś jakby mikroogniwo i jeśli masz oba rodzaje wiórów zawieszone w emulsji, to masz szansę na przebarwienia na łożu maszyny (elektrokorozja), a w najlepszym razie emulsja ci skwaśnieje i się zepsuje.


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#17

Post napisał: mc2kwacz » 24 lis 2014, 12:07

Mosiądz jest trudny do obróbki? To co jest łatwe? :)
Z mosiądzu toczę dokładnie co chcę, zawsze na sucho (nie trzeba czyścić, wszystko się świeci), i wychodzi jak chcę. Nagrzewa się tak samo jak każdy inny materiał i zależy to od mocy wkładanej w operacje.
Chłodzenie cieczą to zło konieczne. W przypadku mosiądzu spokojnie da się uniknąć.

Przede wszystkim są bardzo różne mosiądze, tak samo jak są różne stopy wszelkich innych metali.

W tym przypadku rozwiązania widzę dwa:
- albo odprężać materiał cieplnie (upierdliwe i trudne do przeprowadzenia dobrze)
- albo wycinać z blachy; na pewno będzie dużo lepiej (w poprzek walcowania)
Wypróbować różnych dostawców i różne stopy, ze szczególnym uwzględnieniem stopów przeznaczonych do obróbki maszynowej, z większą zawartością ołowiu.

Monety robi się ze wszystkiego, bo ze wszystkiego się da. Z mosiądzu bije się monety z w uwagi na dużą trwałość. Kraje biedniejsze od nas (USA, Europa zachodnia) robią drobny bilon z blachy stalowej powlekanej dwustronnie miedzią :)


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5768
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#18

Post napisał: jasiu... » 24 lis 2014, 15:35

mc2kwacz pisze:Przede wszystkim są bardzo różne mosiądze
Właśnie niektórzy myślą, że jak coś jest miękkie, to obrabia się łatwo. Problem w tym, że w mosiądzach masz często bardzo twarde wtrącenia, obrabiałeś MK80? To niby mosiądz do odlewania, ale jeśli musisz w nim np. otwory rozwiercić, dziwnie szybko jak na tak miękki materiał wiertła się tępią. No i w niektórych mosiądzach wiór pryska. To miałem na myśli, bo faktycznie, powierzchnia w mosiądzu raczej zawsze jest ładna, wyjąwszy sytuacje, kiedy tworzy się tzw. pralka.


lewy10psdw
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 346
Rejestracja: 26 sie 2008, 13:07
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

#19

Post napisał: lewy10psdw » 24 lis 2014, 16:15

U nas operatorzy uwielbiają obrabiać mosiądz, raz pomierzą narzędzia i jedno ostrze starcza na kilka zmian. Mnie uczono, że mosiądze są bardzo dobrze obrabialne.
Nie martw się kiedy jest źle bo będzie lepiej. Martw się jak jest dobrze bo będzie gorzej.


donaks
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 177
Rejestracja: 18 lip 2009, 22:52
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

#20

Post napisał: donaks » 24 lis 2014, 17:06

Witam. Pracuję w mosiądzu kilka lat i mam takie same problemy.
Teraz tak na szybko wymyśliłem. Odprężanie cieplne płaskowników raczej odpada,bo zmieni się stan umocnienia co jest ważną cechą mosiądzów. Ale może by tak odprężanie wibracyjne coś dało?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”