Pistolet do piaskowania
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 593
- Rejestracja: 08 sty 2009, 11:53
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Pistolet do piaskowania
Poszukuję średniej klasy pistoletu do piaskowania do zastosowania w komorze.
Pistolet będzie "napędzany" kompresorem Airpol N50
Obecnie używałem najtańszego pistoletu z dostępnych na allegro, ale to była pomyłka. Ścierniwo raz leci raz nie itp.
Co byście zaproponowali do użycia w komorze?
Pistolet będzie "napędzany" kompresorem Airpol N50
Obecnie używałem najtańszego pistoletu z dostępnych na allegro, ale to była pomyłka. Ścierniwo raz leci raz nie itp.
Co byście zaproponowali do użycia w komorze?
Tagi:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 707
- Rejestracja: 17 paź 2009, 13:45
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Kontakt:
Moim zdaniem to nie jest wina pistoletu,używałem i z allegro i dysze porcelanowe ø4,ø8 ect i miałem kabinę bez odciągu pyłu i z odciągiem i ciśnienie 9 bar i mniej. I dopiero jak wyeliminowałem wilgoć z powietrza czyli zainstalowałem oziębiacz chłodniczy i uzyskałem 2 stopnie rosy w powietrzu skończyły się problemy z zapychaniem ścierniwa podczas piaskowania.
Kompresor tłokowy do smarowania używa oleju i później w powietrzu jest i woda i olej
zwykła stacja przygotowania powietrza czyli odolejacz i odwadniacz nie dają czystego wolnego od tych substancji powietrza dlatego zapycha się dysza gdyż piach się po prostu bryli.
Kompresor tłokowy do smarowania używa oleju i później w powietrzu jest i woda i olej
zwykła stacja przygotowania powietrza czyli odolejacz i odwadniacz nie dają czystego wolnego od tych substancji powietrza dlatego zapycha się dysza gdyż piach się po prostu bryli.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 371
- Rejestracja: 22 sie 2012, 13:21
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Ja też testowałem różne pistolety ,i wszystkie były do d.. .Do bardzo amatorskich prac mnie sprawdziła się dopiero piaskarka syfonowa niestety też najtańsza (oczywiście bez problemów się nie obejdzie ,ale z tego wszystkiego najlepiej działa ). Suche powietrze i przesiane (jeśli chcesz używać wielokrotnie) ścierniwo, jak pisał poprzednik to podstawa. Oczywiście troszkę inaczej się ten "oziębiacz chłodniczy " nazywa (powinno być osuszacz ziębniczy)
pozdrawiam

pozdrawiam
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 593
- Rejestracja: 08 sty 2009, 11:53
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Oziębiacza na razie nie mam. Powietrze przechodzi przez 3 filtry.
Jeśli chodzi o piaskarkę syfonową, to ona jest dobra do dużych konstrukcji, ale ze względu na swoją konstrukcję średnio nadawać się będzie do komory.
Pracowałem ostatnio szkłem i pistolet szkło 150-200um ciągnął z przerwami. Ciągnie wężem 13mm.
Obecnie mam taki pistolet:
A zastanawiałem się nad takim:

Jeśli chodzi o piaskarkę syfonową, to ona jest dobra do dużych konstrukcji, ale ze względu na swoją konstrukcję średnio nadawać się będzie do komory.
Pracowałem ostatnio szkłem i pistolet szkło 150-200um ciągnął z przerwami. Ciągnie wężem 13mm.
Obecnie mam taki pistolet:

A zastanawiałem się nad takim:

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 689
- Rejestracja: 21 mar 2005, 18:51
- Lokalizacja: Trójmiasto
Ja używam od kilku lat pistoletu z pierwszego zdjęcia i nie mam problemów z podawaniem ścierniwa. Przed pistoletem mam zamontowany reduktor ciśnienia którym regulowane jest ciśnienie na wejściu do pistoletu w zależności od gramatury ścierniwa i "delikatności" piaskowanego elementu, ciśnienia pracy to od 0,5 bar do 10bar.
Podstawą równomiernego podawania ścierniwa jest umożliwienie zasysania odpowiedniej ilości powietrza wraz ze ścierniwem. Na końcu ssawnym rurka ścierniwa ma założony fabryczny ssak z boczną rurką zasysającą dodatkowe powietrze, rurkę tą dodatkowo przedłużyłem wężykiem tak żeby do niej nie dostawało się grube ścierniwo.
Podstawą równomiernego podawania ścierniwa jest umożliwienie zasysania odpowiedniej ilości powietrza wraz ze ścierniwem. Na końcu ssawnym rurka ścierniwa ma założony fabryczny ssak z boczną rurką zasysającą dodatkowe powietrze, rurkę tą dodatkowo przedłużyłem wężykiem tak żeby do niej nie dostawało się grube ścierniwo.