Tak się ześliznąłem z piły lidlowej i zacząłem sprawdzać co tam można kupić stacjonarnego powiedzmy do 3Kpln.
Jedno co mnie uderzyło ( chyba podobnie jak przy frezarkach i innych chińczykach ) to to, że właściwie mamy jeden model sprzedawany pod różnymi nazwami i cenami w obrębie dostawców krajowych.
Pewnie nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi bo jak to azjaty , jak trafisz źle to trafisz źle

Jakby się nie przyglądać, to te piły są identyczne. Odlew korpusu, imadła , silniki , parametry.
Diabeł jeden wie, czy jak zapłacisz więcej czy dostaniesz coś lepszego.
To jest nie do ogarnięcia. Bolesny proces powiem szczerze.

Brak mi pomysłów czym się kierować.
Stiler , holzman, powermat, cormak ... jeden pies. Przynajmniej na oko.
Co prawda tokarki bywało, że ktoś tam chwalił jakiegoś dostawcę bardziej niż innego, że mniejszy szrot sprowadza. Ale też bywa że na przykład gwarancja, to jakaś mistyfikacja bo wymaga przeglądu co 4 miesiące i wysyłki 200 kilowej maszyny

Macie jakieś typy ?