
Jako, że pracuje tylko na 1 zmianę i mam dużo wolnego czasu postanowiłem spróbować dodatkowo założyć jakiś mały ale swój biznes. Padło na piaskowanie. Dlaczego? A no dlatego iż po 1 od dawna chodziło mi to po głowie, po 2 u nas w pracy mamy lakiernie proszkową, a do piaskowania wywozimy do firmy zewnętrznej, no i pomyślałem że szkoda żeby pieniądze uciekały koło rąk(układ z szefem już jest że bede dostawał zlecenia). Chce założyć firmę jednoosobową. Chciałbym poradzić się bardziej doświadczonych czy zabieram się do tego od właściwej strony.
Budżet jaki posiadam na start to około 20-23 tys PLN.
Może i nie dużo, ale z tego co czytałem na różnych forach byli więksi hardkorowcy, którzy chcieli zaczynać z połową tego budżetu. W planach na początek mam zakup piaskarki syfonowej, plus dodatkowo chcę zbudować sobie sam kabinę (zaplecze maszynowe w pracy mi na to bezproblemowo pozwala).
Piaskarka nad którą myśle:
https://www.olx.pl/oferta/piaskarka-syf ... f98f786294
Problem mam jeżeli chodzi o kompresor. Na chwile obecną skłaniam się bardziej ku używanemu kompresorowi śrubowemu + zbiornik ciśnieniowy Komnino 1000L. Na nowy wiadomo nie stać, a boję się iż tłokowy nie nadmucha wystarczająco aby piaskarka spokojnie mogła pracować ciągle.
Czy taki zestaw będzie pracował dobrze czy może macie jakieś inne propozycje? Chętnie przyjmę każdą pomoc.