Pracowałaby tylko jedna dysza, ale w cyklu 30 min pracy, 10 minut przerwy. Ale bez przerwy byłoby dużo lepiej, o ile nie spowoduje to dużych kosztów.
Chciałbym zasięgnąć porady od ludzi którzy mieli styczność z większym sprzętem do piaskowania. Przede wszystkim interesuje mnie jakie ciśnienie będzie tutaj idealne. W dół zawsze zjedziesz, ale maksymalnego nie podwyższysz.

Druga sprawa to jakiej pojemności zbiornik/zbiorniki polecalibyście do takiej instalacji. I jaki konkretny model kompresora by się do tego nadawał.