Mamy w pracy frezarkę do płytek. Kosztowała majątek ale jest dedykowana do PCB, a właściwie to głównie płaci się za soft.
Płytkę 2 stronną robi bez problemu, o ile się nie mylę to ścieżka 0.2mm i odstęp 0.2mm, otwory chyba od 0.4mm robi (mogę nie pamietać). W każdym razie jak jest czasem pilna sytuacja i trzeba ucierać d...ę szkłem to szybko wykonujemy na niej. Płytki pod kontrolery w obudowie LQFP powstawały nie raz. Pozostaje problem przelotek, soldermaski i cynowania. Lutowanie takiej płytki przyjemne nie jest.
Prywatnie kiedyś trawiłem płytki ale się z tego wyleczyłem.
Teraz zamawiam na jlcpcb, przychodzi kurierem za 5-7 dni, jest wszystko pięknie, ładnie. Noi szybciej i taniej niż w Polsce. (Chyba, bo już kilka lat w PL płytek nie zamawiałem). Nie wiem czy opłaci się paprać w jakiekolwiek produkowanie PCB u siebie.
PCB - płytki drukowane
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2327
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4686
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: PCB - płytki drukowane
Do THT czasami tak, jak tylko na własny użytek to wydruk z drukarki laserowej, czyszczenie laminatu, żelazko, zdzieranie papieru, trawienie, płukanie i szorowanie tuszu. Na koniec wiercenie na od***rdol na wiertarce kolumnowej bo nóżki się powygina w razie czego i wychodzi taki potworek do którego da się lutować od razu.
Do SMD, sensu nie widzę. Zbyt duża precyzja na amatorskie warunki.
Do SMD, sensu nie widzę. Zbyt duża precyzja na amatorskie warunki.
Re: PCB - płytki drukowane
strikexp pisze:Do SMD, sensu nie widzę. Zbyt duża precyzja na amatorskie warunki.
Z 15 lat temu kiedy jeszcze się bawiłem w takie marnowanie czasu nie miałem żadnych problemów robić płytki pod smt. Płytka "projektowana" w paincie, robiona termotransferem na drukarce za 100zł. A to było jeszcze zanim poszedłem w folię światłoczułą.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1962
- Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
- Lokalizacja: Wyszków
Re: PCB - płytki drukowane
I tylko wtedy można się tym babrać.W każdym razie jak jest czasem pilna sytuacja i trzeba ucierać d...ę szkłem to szybko wykonujemy na niej.
Kiedyś to i ja sam robiłem płytki ale teraz jlcpcb płytkę robi w dzień a DHL transportuje w 2 dni !!!! To nie żart, nie bzdura a fakty chociażby z tego tygodnia.
Chociaż jlcpcb chyba ma przeprowadzkę i zamiast 1 dnia mogą być 2.
Ceny czas i jakość takie, że o polskich płytkarniach nawet nie pomyślicie, nie mówiąc już o własnej "produkcji".
Zaraz ktoś napisze, że DHL drogi. Na pewno? 23$ za przesyłkę plus 2$ za 5 płytek. w sumie niecała stówka PLN za płytki w 4 dni.
Jeśli to dużo to sprawdźcie ceny, terminy i jakość w Polsce.
czilałt...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2436
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: PCB - płytki drukowane
upanie pisze:Jeśli to dużo to sprawdźcie ceny, terminy i jakość w Polsce.
No niestety, też kiedyś w Polsce musiałem zamawiać to była droga (i droga) przez mękę.
A na jlcpcb czy pcbway lecą płytki czterowarstwowe, płytki na podłożu aluminiowym i co tylko bym jeszcze chciał i są w tydzień. Jakość też nie "chińska" bo to gigantyczne fabryki a nie jakieś mordownie. Nawet płytki 6-warstwowe z microviami w padach zalewanymi żywicą dostają się w zasięg ręki może nie amatora, ale nawet drobnego producenta elektroniki.
Dziwię się, jak się trzymają dalej te nasze polskie firmy, ale jak widać dają radę.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1962
- Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
- Lokalizacja: Wyszków
Re: PCB - płytki drukowane
JLCPCB robi max 6 warstw i takie zamawiałem. No ale to już z 4-5 dni samej produkcji 
Nawet nie myślę ile to by trwało w Polsce i za jakie pieniądze.

Nawet nie myślę ile to by trwało w Polsce i za jakie pieniądze.
czilałt...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2436
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: PCB - płytki drukowane
6 z microviami są na pcbway. Ogólnie znacznie drożej, ale są dużo bardziej elastyczni w produkcji. Cena co prawda zaczyna się do 500 dolców, ale to głównie opłata "wejściowa" i potem już rośnie wraz z ilością bardzo powoli.
Na JLC widzę zwykłe 6 warstwowe rzeczywiście tanie jak barszcz. Może w takim razie rozważę przerzucenie się z 4 warstw... chociaż jak już lecieć grubo to po całości i te microvie w padach by się przydały.
Na JLC widzę zwykłe 6 warstwowe rzeczywiście tanie jak barszcz. Może w takim razie rozważę przerzucenie się z 4 warstw... chociaż jak już lecieć grubo to po całości i te microvie w padach by się przydały.