palnik propan- tlen

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1023
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#21

Post napisał: jacek-1210 » 22 paź 2011, 13:34

Ano ma jakieś wady. W skrócie, taki palnik służy do prawidłowego wymieszania tlenu z gazem palnym podawanym na kilkakrotnie niższym ciśnieniu niż tlen. Tlen zasysa gaz palny ze smoczka, dlatego bezpieczniej jest przy odpalaniu najpierw odkręcić lekko tlen żeby ruszyło zjawisko inżektorowe i dopiero puszczać gaz palny. Podczas pracy, przy niekorzystnym splocie okoliczności, jeśli zdarzy się strzał i cofka, to ta cofka może wejść w smoczek, w tym momencie zjawisko inżektorowe ustaje i tlen pod wysokim ciśnieniem wtłacza się przez smoczek podtrzymując ogień, ale ten ogień masz już w przewodzie i pędzi w kierunku butli z gazem palnym, bo wyrównują się ciśnienia gazów. To jedna z możliwości. W palniku bezsmoczkowym oba gazy podawane są na podobnym ciśnieniu i ryzyko jest dużo mniejsze, ale acetylenu nie da się tak uzywać - propan owszem. Poczytaj choć jakiś podręcznik dla spawaczy


Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:

Tagi:


Autor tematu
aquater
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 19
Posty: 367
Rejestracja: 29 sty 2009, 22:33
Lokalizacja: Siedlce

#22

Post napisał: aquater » 22 paź 2011, 14:31

na chwilę obecną jestem w fazie uczenia się palniczka.

Nie odkręcałem równocześnie tlenu ani propanu.

Robiłem to w następujący sposób:

odkręcałem propan, podpalałem, zmniejszałem ciśnienie aby płomień nie skakał i dopiero odkręcałem tlen.

Gasiłem odwrotnie. najpierw zakręcałem tlen, później propan. na wszelki wypadek puszczałem odrobinę tlenu. Zadnych strzałów nie było.

Ciśnienie propanu ustawiłem na 1 bar, zaś tlenu na 3 (na wyjściu reduktora).

Miło się pracuje puki co chociaż cały czas się uczę.

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 3572
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#23

Post napisał: cnccad » 22 paź 2011, 14:42

rynio_di pisze:Nie wylecisz od razu w powietrze , kilkanaście lat pracy , i jeden raz cofnięcie płomienia miałem ale to moja wina , i bezpieczniki zadziałały.
nie moge uwierzyć że kolega to napisał :? :!:
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)


Autor tematu
aquater
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 19
Posty: 367
Rejestracja: 29 sty 2009, 22:33
Lokalizacja: Siedlce

#24

Post napisał: aquater » 22 paź 2011, 14:47

po opisach kolegów widzę, że najgorsze to się bać palnika, bo w nerwach i z trzęsącymi się rękami można wiele błędów popełnić i głupot zdziałać

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 3572
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#25

Post napisał: cnccad » 22 paź 2011, 14:54

bo najgorzej być rutyniarzem albo pewniakiem.
a jak dojdzie do nieszczęścia to potem tekst ... to nie moja wina.
Wiem co piszę o sposobie zapalania i gaszenia. A jak ktoś to ignoruje to jego sprawa. Po prostu jeszcze nie widział miejsca po wybuchu.

Z tlenem , propanem , metanem który jest bezwonny no i acetylenem nie ma żartów.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 11916
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#26

Post napisał: RomanJ4 » 22 paź 2011, 19:37

Bezpieczeństwo oczywiście na pierwszym miejscu, ale nie jest to też jakaś sztuka tajemna, i aż tak ryzykowna dla życia, że nie do opanowania. Inaczej na ileś tam dziesiątków czy setek tysięcy użytkowników tych urządzeń, do dziś nie pozostałby ani jeden aby nam o tym powiedzieć.. :wink:
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 3572
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#27

Post napisał: cnccad » 22 paź 2011, 19:49

tak ... to jest racja , tym bardziej że to jest propan o mniejszej tendencji cofania płomienia.
Ale co :?:
Napisać ....zapalaj jak chcesz , piszą że cofnie a nie cofnie bo palę kilka lat.
To jest gaz i naprawdę jest niebezpieczny.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)

Awatar użytkownika

Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 30
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#28

Post napisał: Mat3ys » 17 lut 2013, 19:34

Witam.

Mam takie pytanko czy opłacalne jest dzisiaj składanie zestawu do cięcia Propan - Tlen czy lepiej opłacalna jest plazma ?

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 3572
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#29

Post napisał: cnccad » 17 lut 2013, 19:52

zależy co się tnie
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)

Awatar użytkownika

Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 30
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#30

Post napisał: Mat3ys » 17 lut 2013, 19:56

Jakiś złom, grube profile, wałki, wycięcie jakiegoś kawałka blachy.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”