Oznaczenia uchwytu tokarskiego

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
Grzegorz_n
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 12
Posty: 12
Rejestracja: 08 gru 2019, 16:24

Oznaczenia uchwytu tokarskiego

#1

Post napisał: Grzegorz_n » 08 gru 2019, 17:03

Witam Szanownych Forumowiczów :)
Bardzo proszę zorientowanych w temacie o pomoc :)

Ponieważ temat związany z tokarkami i toczeniem jest dla mnie obcy, a przynajmniej na razie, bo to mam zamiar zmienić, chciałem prosić Was o informację w oznaczeniach uchwytów tokarskich, gdyż nie wiem czego szukać i już tym bardziej gdzie szukać.

W szedłem w posiadanie tokarki domowej roboty. Niestety nie ma w niej uchwytów z obu stron, ale domyślam się, że kiedyś były i zapewne tarcze osadzone na wałkach do których mocje się uchwyty, są wykonane pod jakieś konkretne modele. No właśnie, pod jakie?

Tarcze jak na załączonym - z obu stron dokładnie takie same
Obrazek

I tak:
- średnica tarczy - 155 mm
- rozstaw otworów - 120 mm - symetryczny
- odległość otworów od zewnętrznej krawędzi tarczy - 22 mm
- otwory na śrubę - M12

Moje pytania:
- czego powinienem szukać
- na co zwrócić uwagę
- czy ma to być 3 szczękowy czy 4 szczękowy, samocentrujący czy też jakiś inny
- gdzie najtaniej jakaś używka
- czy po drugiej stronie - tam gdzie zazwyczaj jest tzw. konik (tyle wiem), też mam zamontować taki sam uchwyt, czy może coś innego

Bardzo proszę o jakieś informacje, rady, sugestię i z góry za nie dziękuję :)

Pozdrawiam :)
Grzegorz

PS
Gdzie kupię takie śruby jak na zdjęciu poniżej?
Obrazek



Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 11916
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Oznaczenia uchwytu tokarskiego

#2

Post napisał: RomanJ4 » 08 gru 2019, 18:49

Do takiej tarczy, z tym rozstawem to chyba jedynie ten - uchwyt tokarski z 4 szczękami niezależnymi ø250mm, np https://mastertools.pl/index.php?p1142, ... nymi-250mm chociaż oryginalny(bóg wie jaki) mógł mieć inny zamek(D1)
PS
Gdzie kupię takie śruby jak na zdjęciu poniżej?
https://www.ebmia.pl/3310-dzwignie-zaciskowe
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
Grzegorz_n
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 12
Posty: 12
Rejestracja: 08 gru 2019, 16:24

Re: Oznaczenia uchwytu tokarskiego

#3

Post napisał: Grzegorz_n » 09 gru 2019, 08:40

Jak wspomniałem na wstępie w temacie tokarek jestem zielony. Możesz napisać coś więcej na temat tego rodzaju uchwytu?
Szczęki niezależne, czyli domyślam się, że jest to przeciwieństwo samocentrujących?
W takim razie jak odbywa się centrowanie w takim uchwycie?
Czy uchwyt z szczękami niezależnymi jest w jakiś sposób gorszy lub lepszy od uchwytu z szczękami samocentrującymi?
A może lepiej zmienić tarcze i zastosować inny uchwyt?
Co się bardziej opłaca pod kontem ceny?

Bardzo dziękuję za link do dźwigni zaciskowej. Nie wiedziałem jak to się prawidłowo nazywa, dlatego nie mogłem znaleźć.

Gdzie mogę kupić takie rzeczy jak np. ślizgi (jeżeli tak to się nazywa)? Chodzi mi o stalowe elementy, po których przesuwa się imak i konik.


koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2942
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

Re: Oznaczenia uchwytu tokarskiego

#4

Post napisał: koala.g » 09 gru 2019, 09:48

W szczęki niezależny wkładasz nie okrągły przedmiot albo taki który ma mieć niecentryczne podtoczenie otwór etc.

Do takiego pseudo-wrzeciona nie opłaca się nic konkretniejszego kupować.


Autor tematu
Grzegorz_n
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 12
Posty: 12
Rejestracja: 08 gru 2019, 16:24

Re: Oznaczenia uchwytu tokarskiego

#5

Post napisał: Grzegorz_n » 09 gru 2019, 13:37

koala.g pisze:W szczęki niezależny wkładasz nie okrągły przedmiot
Czy to oznacza, że materiału w kształcie walca nie
będę mógł zamocować?


pavyan
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 789
Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36

Re: Oznaczenia uchwytu tokarskiego

#6

Post napisał: pavyan » 09 gru 2019, 13:51

Możesz w zasadzie dowolny kształt zamocować - ale uchwyt z niezależnymi szczękami stosuje się głównie do wykonania niecentrycznych zatoczeń i otworów albo do mocowania nieregularnych kształtów.
Walce/pierścienie o różnych średnicach trzeba w nim podczas zaciskania wycentrować za każdym razem, jest to oczywiście możliwe, tylko zabiera czas. Centrować można "na oko" (np. do noża, na prześwit) albo dokładniej, z wykorzystaniem czujnika.
Poza tym, trzy szczęki zawsze zaciskają przedmiot jednakową siłą każda, symetrycznie; uchwyt samocentrujący czteroszczękowy już tego nie zapewnia.
Ale z kolei uchwyt z niezależnymi szczękami to już co innego - to Ty zaciskasz każdą szczękę oddzielnie (a nie spirala wewnątrz uchwytu) i wobec tego możesz każdą docisnąć z siłą w przybliżeniu jednakową.

PS: W uchwycie trójszczękowym samocentrującym również można mocować niecentrycznie, przekładając szczękę (lub szczęki).
Jest to zmiana "skokowa", nie płynna - ale niekiedy korzystam z tego w konkretnych sytuacjach.
Można mocować w nim także kwadrat lub prostopadłościan, do specyficznych prac.
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)


Autor tematu
Grzegorz_n
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 12
Posty: 12
Rejestracja: 08 gru 2019, 16:24

Re: Oznaczenia uchwytu tokarskiego

#7

Post napisał: Grzegorz_n » 09 gru 2019, 16:47

pavyan pisze:Możesz w zasadzie dowolny kształt zamocować...........
Kolega rozjaśnił mi umysł. Obszerny opis. Dziękuję bardzo:)
pavyan pisze:W uchwycie trójszczękowym samocentrującym również można mocować niecentrycznie, przekładając szczękę (lub szczęki).
Jest to zmiana "skokowa", nie płynna - ale niekiedy korzystam z tego w konkretnych sytuacjach.
Można mocować w nim także kwadrat lub prostopadłościan, do specyficznych prac.
W takim razie które rozwiązanie jest bardziej uniwersalne i powszechniej stosowane? Może jednak powinienem szukać uchwytu samocentrującego - 3 szczękowego i czy z tym rozstawem otworów jaki mam znajdę coś odpowiedniego? Sam chętnie poszukam, ale muszę wiedzieć czego mam szukać - co wpisać w Google, jaką frazę.


pavyan
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 789
Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36

Re: Oznaczenia uchwytu tokarskiego

#8

Post napisał: pavyan » 09 gru 2019, 22:05

Uchwyt czteroszczękowy samocentrujący stosuje się w zasadzie do obróbki prętów kwadratowych.
Uchwyt czteroszczękowy niezależny używa się do mocowania przedmiotów nieregularnych lub do mocowania ekscentrycznego. Podobne zastosowanie ma tarcza zwana z niemiecka "planszajbą", ale do niej mocuje się przedmioty klemami/śrubami.
Dla mnie osobiście najbardziej uniwersalnym i mającym najszersze zastosowanie ogólne jest uchwyt trójszczękowy samocentrujący - ale być może to subiektywna opinia, a na pewno zależy przede wszystkim od rodzaju wykonywanych prac.
Poszukaj normy z wymiarami zamków uchwytów - jest to podtoczenie (zagłębienie o głębokości 3÷10mm) z tyłu uchwytu, w które wchodzi (bez luzu) tarcza zabierakowa, trzy do sześciu śrub mocują uchwyt do tarczy - to pozwoli Ci dobrać uchwyt.
Wydaje mi się, że do Twoich prac wystarczyłby uchwyt 160mm (200mm do tej samoróbki... bałbym się), jeśli tarcza zabierakowa ma zbyt dużą średnicę, powinieneś ją przetoczyć i splanować pasując wymiar do zamka uchwytu, kontrolując jednak najpierw jakość jej zamocowania/związania z wałem maszyny.
Po prostu, korzystając z suportu tokarki trzeba wykonać na tarczy występ o średnicy zamka (powiedzmy, 0÷0,01mm na minusie :D ) i na głębokość zamka w uchwycie minus np. 0,5÷1 mm. Taki minus, ponieważ uchwyt musi "siąść" na powierzchni oporowej, dociągnięty śrubami.
Trwałe, precyzyjne i pewne związanie tarczy z wałem* to podstawowa sprawa i jeśli jest spaprana, to później przy większym obciążeniu może się zabierak wraz z uchwytem przemieścić względem osi wału i cała robota psu na budę - odtąd osie mocowanych przedmiotów walcowych nie będą pokrywały się z osią obrotu wału.
*Bywają wały z tarczą zabierakową będące jednym elementem, szczególnie w mniejszych tokarkach.
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)


Autor tematu
Grzegorz_n
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 12
Posty: 12
Rejestracja: 08 gru 2019, 16:24

Re: Oznaczenia uchwytu tokarskiego

#9

Post napisał: Grzegorz_n » 10 gru 2019, 15:13

Na wstępie ponownie dziękuję koledze pavyan za przekazanie kolejnej porcji obszernej wiedzy dla początkującego :)
pavyan pisze:Dla mnie osobiście najbardziej uniwersalnym i mającym najszersze zastosowanie ogólne jest uchwyt trójszczękowy samocentrujący - ale być może to subiektywna opinia, a na pewno zależy przede wszystkim od rodzaju wykonywanych prac.
Właśnie chciałem uderzyć w tym kierunku, ale jest pewien problem o którym wspomniał kolega RomanJ4 w pierwszej odpowiedzi jaką otrzymałem:
RomanJ4 pisze:Do takiej tarczy, z tym rozstawem to chyba jedynie ten - uchwyt tokarski z 4 szczękami niezależnymi ø250mm, np https://mastertools.pl/index.php?p1142, ... nymi-250mm chociaż oryginalny(bóg wie jaki) mógł mieć inny zamek(D1)
To jedyny uchwyt, który pasuje rozstawem i średnicą śrub mocujących do tarczy zabierakowej. Co robić w tej sytuacji, wiercić w tarczy nowe otwory pod trójszczękowy samocentrujący? Może jakiś inny pomysł?


pavyan
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 789
Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36

Re: Oznaczenia uchwytu tokarskiego

#10

Post napisał: pavyan » 10 gru 2019, 21:54

Nie ma sprawy :wink:
Nie zamieściłeś bocznego zdjęcia całego "wrzeciennika" więc trudno ocenić jego wytrzymałość, jednak z fragmentów które widać - obawiałbym się powiesić na nim uchwyt 200mm, a tym bardziej 250.
Wywiercenie kilku otworów w tarczy zabierakowej to najmniejszy problem - i to Cię zupełnie nie ogranicza.
Jeżeli ma ona średnicę ok. 155mm, to aż się prosi o uchwyt o średnicy 160mm - najpopularniejszy chyba w średnich tokarkach. Zamek ma bodaj 125mm, więc też pasuje rozmiarem.
Najistotniejsze jest to co pisałem wcześniej - solidne związanie wrzeciona i tarczy, oraz precyzyjne wytoczenie zamka na tarczy. Info na zapas: jeśli to się spieprzy i zamek wytoczy zbyt mały - to można "wykasować" obwodową szczelinę długim paskiem foli metalowej o odpowiedniej grubości. Ale to już jest łatanina.
Na tarczy płytką ryskę o średnicy identycznej na jakiej leżą otwory w nowym uchwycie zarysujesz na obrotach nożem, a rozstaw otworów można zrobić cyrklem (3 lub 6 otworów).
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”