ous-1 podwójne łoże
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 165
- Rejestracja: 08 mar 2016, 00:55
- Lokalizacja: Jędrzejów
ous-1 podwójne łoże
Mam dwa ous-y i chciałbym złączyć dwa łoża, czy macie jakieś pomysły jak to zrobić?
Miałbym wówczas zamontowane na stałe frezarkę i tokarkę.
Miałbym wówczas zamontowane na stałe frezarkę i tokarkę.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 165
- Rejestracja: 08 mar 2016, 00:55
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: ous-1 podwójne łoże
Miałbym wtedy frezarkę prawie na środku, dał bym dłuższą śrubę do posuwu wzdłużnego i wtedy np. po toczeniu od razu można frezować, oprócz tego m.in. zwiększyła by się długość obrabianego materiału, nie trzeba by przestawiać z tokarki na frezarkę. Jedna jest kompletna,a w drugiej brak gitary.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 165
- Rejestracja: 08 mar 2016, 00:55
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: ous-1 podwójne łoże
Z tą śrubą to mi się coś pokręciło, chyba nie będzie możliwości zwiększenia długości obrabianego materiału.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 309
- Rejestracja: 20 cze 2014, 15:02
- Lokalizacja: Bielawa
Re: ous-1 podwójne łoże
Jedyne co kolega mógł by uzyskać to przedłużenie odległości łapania w kłach / wiercenia na tokarce. Kiedyś widziałem podobną przeróbkę tylko z dorobionym fragmentem na kształt łoża:


-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Re: ous-1 podwójne łoże
Nie wiem jak by wyglądała geometria i sztywność zestawu 2 takich łóż. Wg mnie (i paru poprzedników) optymalne rozwiązanie to 2 niezależne maszynki. Do frezowania gitara nie jest niezbędna i tę, którą masz, wykorzystasz w tokarce.
Natomiast wskazany byłby falownik, tym bardziej, że można jednym obsłużyć obie maszynki. W mojej dzięki niemu mogłem usunąć koła pośrednie i praktycznie rzadko zmieniam przełożenia.
Natomiast wskazany byłby falownik, tym bardziej, że można jednym obsłużyć obie maszynki. W mojej dzięki niemu mogłem usunąć koła pośrednie i praktycznie rzadko zmieniam przełożenia.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: ous-1 podwójne łoże
Widziałem w Bydgoszczy tak połączone OUS-y. Zrobiłem zdjęcie, ale wtedy miałem słabą komórkę, było też słabe światło i nie wyszło. Coś kojarzę, że powierzchnie styku były przefrezowane. W rowkach teowych byłe wstawione wpusty, które pozycjonowały wzajemnie oba łoża. Był jednak błąd wysokości na połączeniu, czyli mały uskok. Gdyby na szlifierce do płaszczyzn splanować oba łoża, to można by to jeszcze opanować, ale właściciel tego nie zrobił. Ustawił obydwa łoża na ceowniku, dwa razy dłuższym niż jedno łoże.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 288
- Rejestracja: 01 gru 2011, 20:33
- Lokalizacja: oswiecim
Re: ous-1 podwójne łoże
Pewnie nie wielu wie że powstało 6 lub 7 odlewów łóż które były 200mm dłuższe niż standardy , trafiły one do tych którzy mieli "pochytane"
Mi udało się nabyć takie łoże i jestem z niego bardzo zadowolony


Mi udało się nabyć takie łoże i jestem z niego bardzo zadowolony


OUS-1 TSA-16 Mn-80a
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 165
- Rejestracja: 08 mar 2016, 00:55
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: ous-1 podwójne łoże
oswiecimskie pisze:Pewnie nie wielu wie że powstało 6 lub 7 odlewów łóż które były 200mm dłuższe niż standardy
czy w tych łożach kolumna była też mocowana na początku lewej strony?
Tak sobie pomyślałem, że może na początek dobrze było by odwrócić łoża do góry nogami i je przeszlifować, a potem postawić na jakąś płytę również odpowiednio przygotowaną, wówczas powinny się wysokości zgadzać. Pozostała by kwestia połączenia na sztywno i osiowości.