Ostrzenie wierteł krętych metodą Washburne'a

andrejch2 pisze: ostrzy się na miękkich i ostrych kamieniach

ostrzy się na ściernicach na kamieniach ostrzono miecze i topory ,taki żarcik historyczne ale pamiętak czasy gdy ostrzono wiertła ręcznie i to do fi 60 i żadne przyrządy nie były potrzebne poza suwmiarką.

ten fanar to jest droga ostrzałka chińska, dlatego że jest droga to ostrzy sensownie i jest sensownie wykonana... i nie ma już tu czarów bo 2000 zł za ostrzałke do wierteł 3-13mm no to nic dziwnego że produkt jest dobry.

Za taką kase to powinna byś górna półka przy takich średnicach

Natrafiłem na ciekawy i bardzo prosty przyrządzik do ostrzenia wierteł - nie jest to oczywiście bezkompromisowe ostrzenie w/g Ichaboda - ale dynksik rzeczywiście może być bardzo pomocny, szczególnie przy malutkich wiertłach. Jest to jakiś dość dawny pomysł anglosaski, wynaleziony "na nowo" na Ukrainie.
Choć raczej nie mam problemu z naostrzeniem sobie takich wierteł, to niewykluczone że sobie to "coś" zrobię, bo w łatwy sposób pozwala na wyprowadzenie takich samych kątów obu krawędzi skrawających (a z wolnej ręki jest to niewątpliwie trudne). Pozwala też w zasadzie na zaostrzenie na mniejsze kąty, nie tylko 116-118°.
Identycznej długości krawędzi skrawających już nie zapewnia, ale ze szkłem powiększającym i metodą porównawczą (małe wiertła, 0,5-2mm) i ewentualnie pomiarem (większe, 2-4mm) można też w tej kwestii osiągnąć całkiem dobrą dokładność.

Tak to działa:




Dodatkowo obrazki, wersja starodawna (ma pewną przewagę, jest nią prosty koncentryczny uchwyt zaciskowy) oraz ukraińska - pomysł ściągnięty, niby-nowy (zapewne z drukarki 3D).

Koledzy kupił ktoś z was uchwyt do ostrzenia szwedzkiej
firmy Tomrek DBS-22 który ostrzy na 4 kąty? Cena najmniej 1105zl na Amazonie ale jakość klasa 10/10 wiertła podobno wiercą lepiej niż nowe . Widziałem 1 film na YT gdzie facet skopiował ten uchwyt i zrobił na drukarce 3D.

A tak wygląda wiertło tym naostrzone.