
Ostrzenie stalki HSS, a utrata jej właściwości
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 693
- Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
- Lokalizacja: Świdnik
Ostrzenie stalki HSS, a utrata jej właściwości
Mam pytanie odnośnie ostrzenia noży HSS (stalek). Zakupiłem sobie szlifierkę i naostrzyłem nożyk, ciął w stali pięknie, ale niestety złamał się przez moją nieuwagę. Chciałem sobie obrobić śrubę z oznaczniem wytrzymałości 8.8 (chyba się nie pomyliłem
). Niestety nożyk tępi się bardzo szybko, a nawet natychmiastowo. Nie wiem czy to śruba jest za twarda czy przy ostrzeniu coś skopsałem np. nóż za bardzo rozgrzał się podczas ostrzenia. Ostrzyłem na zwykłej tarczy dołączonej do szlifierki stołowej. Nóż studziłem w wodzie - może tu jest problem? Krótko mówiąc - jak ostrzyć żeby nie spaprać stalki?

tokarka NARVIK "made in Taiwan", frezarka Hartford (klon Bridgeporta "made in Taiwan"), frezarka Bridgeport w takcie przeróbki na CNC, frezarka CNC DIY, trochę pomniejszych klamotów
Tagi:
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 8194
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Re: Ostrzenie stalki HSS, a utrata jej właściwości
W tym przypadku polecam nóż tokarski z węglikiem spiekanym lub z płytką.m.j. pisze:.. Chciałem sobie obrobić śrubę z oznaczniem wytrzymałości 8.8 (chyba się nie pomyliłem). Niestety nożyk tępi się bardzo szybko, a nawet natychmiasto. ...
... moim zdaniem nie , gdyż wykonywałeś to poprawnie.... Ostrzyłem na zwykłej tarczy dołączonej do szlifierki stołowej. Nóż studziłem w wodzie - może tu jest problem?...
Stalki HSS używam wyłącznie do wykonania (z nich) noży kształtowych i obrabiam raczej miękkie materiały (np. ,,automatówka'') przy odpowiednio mniejszych parametrach i z CHŁODZENIEM.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 693
- Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
- Lokalizacja: Świdnik
Akurat tymi chińskimi kamieniami HSS szło i to całkiem sprawnie i szybko. Zależy mi na tej stalce z tego powodu, że używam jej jako przecinaka. Do tej pory spisywała się na medal tylko na tej śrubie poległa. Wcześniej obrabiałem śrubę mniejszej srednicy i wydawało mi się, że była podobnej klasy wytrzymałości i jakoś mi szło coś wydziergać ową stalką.
Czy jest niedobrze jeśli stalka podczas ostrzenia rozgrzeje się do czerwoności??
Co do ściernicy to zakupiłem sobie małą diamentówkę garnkową do ostrzenia tarcz widiowych oraz grubą (200x25x32) ściernicę polską z karbokorundu.
Co do noża to do normalnej obróbki mam nóż na wymienne płytki, a stalka to tylko jako przecinak i do robienia rowków pod o-ringi.
Jako ciekawostkę podam, że po wytoczeniu pierścienia redukcyjnego pod średnicę 32mm do tarczy miałem bicie na owej redukcji przykręconej do osi szlifierki poniżej 0.02
- tak jak na uchwycie mojej tokarki
Niestety tarcza diamentowa ma lekkie bicie mimo kołnierza na redukcji. Myslę, że owa tarcza jest lekko zniekształcona. Na redukcję wchodzi na wcisk.
Za pomoc daję po punkciku i czekam na następne rady
Czy jest niedobrze jeśli stalka podczas ostrzenia rozgrzeje się do czerwoności??
Co do ściernicy to zakupiłem sobie małą diamentówkę garnkową do ostrzenia tarcz widiowych oraz grubą (200x25x32) ściernicę polską z karbokorundu.
Co do noża to do normalnej obróbki mam nóż na wymienne płytki, a stalka to tylko jako przecinak i do robienia rowków pod o-ringi.
Jako ciekawostkę podam, że po wytoczeniu pierścienia redukcyjnego pod średnicę 32mm do tarczy miałem bicie na owej redukcji przykręconej do osi szlifierki poniżej 0.02


Za pomoc daję po punkciku i czekam na następne rady

Ostatnio zmieniony 11 maja 2010, 13:40 przez m.j., łącznie zmieniany 1 raz.
tokarka NARVIK "made in Taiwan", frezarka Hartford (klon Bridgeporta "made in Taiwan"), frezarka Bridgeport w takcie przeróbki na CNC, frezarka CNC DIY, trochę pomniejszych klamotów
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 693
- Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
- Lokalizacja: Świdnik
aha... czyli muszę zjechać to co spaprałem i ostrzyć nieco wolniej?? Czy może stalka już do wywalenia

Co ja poradzę, że taką mocarną chińską szlifierkę kupiłem


Co ja poradzę, że taką mocarną chińską szlifierkę kupiłem

tokarka NARVIK "made in Taiwan", frezarka Hartford (klon Bridgeporta "made in Taiwan"), frezarka Bridgeport w takcie przeróbki na CNC, frezarka CNC DIY, trochę pomniejszych klamotów
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Nie masz innego wyjścia, odpuszczoną część trzeba zeszlifować, ale musisz uważać aby jej znowu nie przegrzać. Dlatego proponowałem właśnie gankowe tarcze diamentowe bo prawdopodobieństwo przegrzania jest znacznie mniejsze.
Poczytaj troszkę http://www.diamos.pl/informacje_technic ... at=2&id=28
Poczytaj troszkę http://www.diamos.pl/informacje_technic ... at=2&id=28
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 693
- Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
- Lokalizacja: Świdnik
Wygląda na to, że sobie stalkę rozhartowałem
Przed złamaniem wchodziła w stal jak w masło. Przynajmniej wiem gdzie leży problem. Rozumiem, że prawidłowe ostrzenie polega na powolnym ścieraniu stalki i chłodzeniu aby nie uległa przypaleniu?

tokarka NARVIK "made in Taiwan", frezarka Hartford (klon Bridgeporta "made in Taiwan"), frezarka Bridgeport w takcie przeróbki na CNC, frezarka CNC DIY, trochę pomniejszych klamotów
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11916
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
HSS nie wolno przegrzewać, po pierwsze dobierając właściwy rodzaj ściernicy (musi być odpowiednio miękkie spoiwo ziaren, aby stępione ziarna się "wysypywały" nie dopuszczając do nadmiernego tarcia o szlifowany przedmiot i jego nadmierne rozgrzewanie, nawet pomimo chłodzenia - kolega ALZ ma rację), co znajdziesz w necie i
dwa- odpowiednio obfite chłodzenie.
Tylko tyle..
dwa- odpowiednio obfite chłodzenie.
Tylko tyle..
pozdrawiam,
Roman
Roman