oprawki do gwintowania wiertarką stołową
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1316
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
oprawki do gwintowania wiertarką stołową
Hej.
Można kupić jakieś tanie, sensowne dla amatora, oprawki do gwintowania wiertarkami stołowymi ?
Powiedzmy, że bez przełączania na wsteczny, bo te są drogie.
Na co patrzeć ? Mają jakieś specjalne cechy ?
Widziałem z kompensacją osiową. To znaczy, że gwintownik ma pewien zakres swobody wzdłuż osi ?
Do czego to jest przydatne ? Nie musisz się obawiać kontrolować dociskania żeby ostrza chwyciły materiał ?
Przyznam, że za każdym razem jak gwintuję z frezarki , to jestem obesr...any, że mi pęknie w otworze.
Zawsze mam obawy czy wprowadzę gwintownik w osi, bo najpierw wiercę wszystkie otwory w płycie, a potem przekładam narzędzie.
Są jakieś oprawki jakoś minimalnie kompensujące takie przesunięcie w poprzek osi ?
Do tej pory mocuję narzędzie w normalny uchwyt wiertarski , ale czasem się lubi obrócić.
Podobno można stosować patent z krótkim kwadratem na dnie uchwytu ale nie testowałem. Nie bardzo wiem jakby to tam przymierzyć.
Można by spróbować pręt sześciokątny wydrążyć walcowo do połowy i dalej zakończyć kwadratem...
Można kupić jakieś tanie, sensowne dla amatora, oprawki do gwintowania wiertarkami stołowymi ?
Powiedzmy, że bez przełączania na wsteczny, bo te są drogie.
Na co patrzeć ? Mają jakieś specjalne cechy ?
Widziałem z kompensacją osiową. To znaczy, że gwintownik ma pewien zakres swobody wzdłuż osi ?
Do czego to jest przydatne ? Nie musisz się obawiać kontrolować dociskania żeby ostrza chwyciły materiał ?
Przyznam, że za każdym razem jak gwintuję z frezarki , to jestem obesr...any, że mi pęknie w otworze.
Zawsze mam obawy czy wprowadzę gwintownik w osi, bo najpierw wiercę wszystkie otwory w płycie, a potem przekładam narzędzie.
Są jakieś oprawki jakoś minimalnie kompensujące takie przesunięcie w poprzek osi ?
Do tej pory mocuję narzędzie w normalny uchwyt wiertarski , ale czasem się lubi obrócić.
Podobno można stosować patent z krótkim kwadratem na dnie uchwytu ale nie testowałem. Nie bardzo wiem jakby to tam przymierzyć.
Można by spróbować pręt sześciokątny wydrążyć walcowo do połowy i dalej zakończyć kwadratem...
-
- Posty w temacie: 2
Re: oprawki do gwintowania wiertarką stołową
Może spraw sobie takie cudo, sprawdza się.
Zakłada się to na kwadrat 1/4", a są przejściówki z 1/4" na sześciokąt do uchwytu wkrętarki.

Zakłada się to na kwadrat 1/4", a są przejściówki z 1/4" na sześciokąt do uchwytu wkrętarki.

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11918
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: oprawki do gwintowania wiertarką stołową
Ja mam taką https://archiwum.alle gro.pl/oferta/uchwyt-glowica-do-gwintowania-m3-m12-trzpien-mk2-i6591167408.html bez nawrotu i kompensacji.

Za pierwszymi centrującymi trzema szczękami które obejmują okrągły trzonek gwintownika, zaciskanymi obrotowo radełkowanym pierścieniem, znajdują się dwie szczęki zaciskane niezależnie od siebie kluczykiem imbusowym na kwadratowej końcówce chwytu, co zapobiega obrotowi gwintownika w głowicy.

Za pierwszymi centrującymi trzema szczękami które obejmują okrągły trzonek gwintownika, zaciskanymi obrotowo radełkowanym pierścieniem, znajdują się dwie szczęki zaciskane niezależnie od siebie kluczykiem imbusowym na kwadratowej końcówce chwytu, co zapobiega obrotowi gwintownika w głowicy.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Posty w temacie: 2
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1316
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
Re: oprawki do gwintowania wiertarką stołową
Masz jakieś patenty czarodziejskie na wycentrowanie w otworze ?
Ja używałem wiertła albo odcinka pręta fipodobnego.
Ja używałem wiertła albo odcinka pręta fipodobnego.

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11918
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: oprawki do gwintowania wiertarką stołową
Steryd pisze:wkładasz kieł szlifierski w stożek wrzeciona i dociskasz do otworu.
To dobra metoda o ile krawędź otworu jest równa i prostopadła do jego osi. A nie zawsze tak bywa, bo czasem gwintuje się np otwór na dnie rowka, w skośnej powierzchni, itd.. Jeśli jest możliwość, to imadła z gwintowanym detalem nie mocuję wcale, pozwalam mu się samoczynnie ustawić bo gwintownik sam się naprowadzi centrycznie na otwór (taka kompensacja), ważne by narzędzie było prostopadłe do stołu.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 427
- Rejestracja: 26 sty 2020, 10:16
- Lokalizacja: Słocina
Re: oprawki do gwintowania wiertarką stołową
Czy zwykły uchwyt ER nie wystarczy? Jak go dobrze zacisnę powinien utrzymać. W sumie mało gwintuję i daję radę narzędziem ręcznym. Ostatnio zainwestowałem w takie lepsze.RomanJ4 pisze: ↑10 lis 2020, 17:33Ja mam taką https://archiwum.alle gro.pl/oferta/uchwyt-glowica-do-gwintowania-m3-m12-trzpien-mk2-i6591167408.html bez nawrotu i kompensacji.
Czasami otwór muszę nagwintować w miejscu gdzie nie mieszczą się ramiona uchwytu ręcznego. Wtedy zakładam do wkrętarki. Niestety, kilka gwintowników M3 i M4 już mi tak poległo, nawet jak ustawiałem sprzęgło wkrętarki na minimalne wartości i co obrót cofałem. Czy warto inwestować w uchwyty ze sprzęgłem przeciążeniowym do gwintowników maszynowych? W Chinach mają takie, ale nie wiem czy są coś warte, a kosztują sporo. Te na alledrogo to też chińszczyzna.
No i na pewno będę musiał kupić lepsze gwintowniki. To że się złamie gwintownik za kilka zeta to pikuś. Czasem muszę usunąć ułamany kikut i tu się zaczynają schody. Fanar ma za stówkę zestawy M3-M10...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2306
- Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
- Lokalizacja: Lublin
Re: oprawki do gwintowania wiertarką stołową
na pewno da rady, ja do m14 jade normalnie z uchwytu wiertarskiego (na tokarce) i nic się nie dzieje więc zamiast tej głowiczki kase można położyć gdzie indziej. Co innego lufka do narzynek to fajniejsza sprawa.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2224
- Rejestracja: 17 wrz 2018, 10:47
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: oprawki do gwintowania wiertarką stołową
Masz na myśli ten?

Są naprawdę rewelacyjne, ale bardzo krótkie. Wkrętarką można się rozpędzić i sfrezować już nagwintowany otwór.
W wiertarce stołowej lub na tokarce można zamocować w uchwycie magnetycznym i nie trzeba się bawić w posuw. Ale prosty rowek wiórowy wymaga oczyszczania na tokarce.
Dlatego warto mieć też gwintowniki z rowkiem skrętnym DIN 376