Opłacalność lasera fiber 6kw IPG
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 21
- Rejestracja: 05 gru 2014, 11:49
- Lokalizacja: Piaseczno
Opłacalność lasera fiber 6kw IPG
Czesc,
w firmie zamierzamy kupic laser fiber 6kw ze źródłem IPG, maszyna marki DNE member of Bystronic (z tego co się orientowaliśmy najlepszy stosunek jakości do ceny). Zanim podejmiemy ostateczna decyzje chcemy jeszcze się upewnić czy na pewno wypalarka nam się zwróci w rozsądnym czasie.
Obecnie miesięcznie rzucamy do różnych firm detale za sumy 30 do 50k zł (razem z materiałem, który stanowi 20 – 30% faktury).
Laser w zależności od opcji to wydatek około 350k euro.
Czy ktoś z Was ma doświadczenia z tego typu laserami, jakie średnie koszta wychodzą w miesiącu za gazy, prąd itp.
Może jest jakiś kalkulator który pomoże wyliczyć opłacalność takiej inwestycji?
w firmie zamierzamy kupic laser fiber 6kw ze źródłem IPG, maszyna marki DNE member of Bystronic (z tego co się orientowaliśmy najlepszy stosunek jakości do ceny). Zanim podejmiemy ostateczna decyzje chcemy jeszcze się upewnić czy na pewno wypalarka nam się zwróci w rozsądnym czasie.
Obecnie miesięcznie rzucamy do różnych firm detale za sumy 30 do 50k zł (razem z materiałem, który stanowi 20 – 30% faktury).
Laser w zależności od opcji to wydatek około 350k euro.
Czy ktoś z Was ma doświadczenia z tego typu laserami, jakie średnie koszta wychodzą w miesiącu za gazy, prąd itp.
Może jest jakiś kalkulator który pomoże wyliczyć opłacalność takiej inwestycji?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 695
- Rejestracja: 06 lis 2010, 10:26
- Lokalizacja: Miasteczko
Re: Opłacalność lasera fiber 6kw IPG
Proponuję zacząć od poczytania forum. Było już kiedyś takie zestawienie.
"Let's Go Brandon"
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Opłacalność lasera fiber 6kw IPG
Mając taki budżet do dyspozycji już chyba zagadałbym do pana Piotra z Trumpfa czy któregoś z Polskich producentów.
DNE czasem nie jest typowo na rynek chiński? Czy to ma takie wsparcie techniczne jak Bystronic? Pytam, bo nie słyszałem w Polsce o firmach mających te maszyny.
Jaki software jest w tym DNE? Co to za model?
DNE czasem nie jest typowo na rynek chiński? Czy to ma takie wsparcie techniczne jak Bystronic? Pytam, bo nie słyszałem w Polsce o firmach mających te maszyny.
Jaki software jest w tym DNE? Co to za model?
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 21
- Rejestracja: 05 gru 2014, 11:49
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: Opłacalność lasera fiber 6kw IPG
Jest to model DNE DSOAR 6kW IPG, oprogramowanie CypCut.Zienek pisze: ↑25 gru 2020, 00:04Mając taki budżet do dyspozycji już chyba zagadałbym do pana Piotra z Trumpfa czy któregoś z Polskich producentów.
DNE czasem nie jest typowo na rynek chiński? Czy to ma takie wsparcie techniczne jak Bystronic? Pytam, bo nie słyszałem w Polsce o firmach mających te maszyny.
Jaki software jest w tym DNE? Co to za model?
Tak, maszyny są na rynek chiński, ale jest w Trójmieście firma, która ogarnia ich sprzedaż, naprawy gwarancyjne i serwis pogwarancyjny. Kontaktowaliśmy się z ich dwoma Klientami i raczej same pozytywy. Z tego co sprawdzaliśmy, wszystkie najważniejsze części są z Bystronica.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Opłacalność lasera fiber 6kw IPG
CypCut szczególnie
Z tego co mnie pamięć nie myli, to ta firma wcześniej handlowała z Bodorem i następnie Nukonem. Jakoś im utrzymanie konkretnych producentów nie idzie dobrze.

Z tego co mnie pamięć nie myli, to ta firma wcześniej handlowała z Bodorem i następnie Nukonem. Jakoś im utrzymanie konkretnych producentów nie idzie dobrze.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 21
- Rejestracja: 05 gru 2014, 11:49
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: Opłacalność lasera fiber 6kw IPG
Tak, masz rację - oprogramowaniem się różnią. Dlatego napisałem o częściach, w domyśle - hardware
.
Bodory chyba nadal sprzedają, ale przekonał nas ten DNE.

Bodory chyba nadal sprzedają, ale przekonał nas ten DNE.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Opłacalność lasera fiber 6kw IPG
A gdzie są zlokalizowani ich klienci? Miasta nawet wystarczą.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 422
- Rejestracja: 06 kwie 2011, 23:00
- Lokalizacja: Polska
Re: Opłacalność lasera fiber 6kw IPG
Jako, że po pytaniach o konkrety autor nagle zniknął należy założyć że to zwyczajnie reklama sprzedawcy.
Ale skoro padło pytanie, aby przeanalizować opłacalność zakupu takiego lasera należy odpowiedzieć sobie na to pytanie od czego ta opłacalność zależy.
1. Wydajność pracy
2. Koszty cięcia
3. Ryzyko niepowodzenia i pewność działania maszyny prawdopodobieństwo awarii niemożliwej do naprawy
4. Cena zakupu
5. Cena sprzedaży
1. Wydajność pracy maszyny z z systemem sterowani, który można traktować raczej w kategorii amatorskiej zabawki jest oczywiście bardzo niska. Potwierdza to wiele filmów pokazujących jak wolne są te urządzania i przy wydajności nawet kilkukrotnie niższej od normalnych laserów produkcyjnych trudno mówić o "opłacalności", ale spróbuję.
2. Koszty cięcia to oczywiście gazy, prąd, części eksploatacyjne, serwis i operator. I do tego koszty nabycia czyli np. rata leasingu.
przyjmijmy, że gaz pójdzie za 30zł/h, prądu będzie średnio gdzież za 10zł/h, do tego części eksploatacyjne ze 30zł/h i koszt pracy operatora z innymi kosztami pracy ok 50zł. Do tego rata leasingu, przy założeniu na 5 lat liczmy 26.000zł, czyli przy 1 zmianie bez weekendów to ok 160 zł/h. W sumie to daje 280 zł/h.
Zakładając, że przy cieńszych blachach taka maszyna będzie cięła 5 razy wolniej, a przy grubych tylko 2 razy wolniej to przyjmijmy, że ogólna wydajność średnio będzie 3 razy niższa od normalnej maszyny produkcyjnej.
Prawdziwy laser fiber do zarabiania pieniędzy będzie nieco droższy, ale nie jakoś bardzo. Rata leasingu wzrośnie powiedzmy o 40 zł więc będzie to 320 zł.
Jeśli teraz założymy że maszyna prawdziwa wykona na godzinę 100 detali, których cięcie sprzedamy po 10 zł/szt. to dostaniemy za nie 1000zł. Czyli po odjęciu 320 zł kosztów zostanie na czysto 680zł.
Teraz bierzemy maszynę chińską która kosztuje za godzinę 280zł ale wykonamy ma niej tylko 33szt/h za które dostaniemy 330zł
Po odjęciu 330zł - 280zł zostaje nam żałosne 50zł.
Czyli z podanego przykładu wynika, że opłacalność używania tej "super maszyny" do zarabiania pieniędzy jak to chwali się autor o "najlepszym stosunku jakości do ceny" jest ponad 13 razy niższa, niż normalnego lasera produkcyjnego!
3. Ale to nie wszystko ponieważ trzeba jeszcze wkalkulować ryzyko niepowodzenia.
Jak wiemy lasery chińskie są produkowane na drugim końcu świata.
O ich jakości nie będę się rozpisywał ponieważ ten temat był wielokrotnie omawiany, a mity o częściach ze Szwajcarii są jak opowieści o eliksirze młodości -pomarzyć można. System sterowania chiński z chin, głowica podtapiana w misce.
Trzeba też pamiętać, że na rynek chiński producent źródeł sprzedaje je tyko z gwarancją w Chinach.
Te źródła są tam sprzedawane taniej, ale aby właśnie nie wracały do Europy jest zastrzeżenie że są one wyłącznie na chiński rynek i usługi serwisowe są świadczone wyłącznie w Chinach. Można się więc zdziwić, gdy się okaże, że kupiło się nienaprawialny w Europie laser.
Kolejna rzecz to ograniczone kompetencje serwisowe dostawcy, który jak wskazano już kilkukrotnie zmienił oferowaną markę.
A w takim razie należy zastanowić się kto pomoże z laserem marki, którą właśnie dostawcy znudziło się sprzedawać?
Przecież nikt nie będzie się przejmował klientem, któremu już skończyła się gwarancja, a dana firma już sprzedaje co innego.
Pytanie tylko czy kupujemy taki laser na 2 lata? Normalny laser powinien pracować 10-20 lat.
Ktoś powie, mam leasing, płacę ubezpieczenie. Ale na co to komu, jeśli po prostu nie będzie firmy, która to naprawi?
Wówczas staje się jeszcze coś gorszego. Masz laser, który w ogóle nie zarabia, nie wykonuje twoich detali, zaczynasz z powrotem zlecać na zewnątrz i płacić za to krocie, a raty za niedziałający laser trzeba i tak płacić.
Powyższe wskazuje potencjalnie duże ryzyko niepowodzenia inwestycji i całkowitej porażki przedsięwzięcia.
4. Jak wiemy Cena Czyni Cuda, ale trzeba pamiętać, że te produkty chińskie nie są już takie tanie i nie jest to przysłowiowe parę groszy.
6. Oczywiście cena sprzedaży jest zerowa, a co najwyżej typu "zabierzcie to ode mnie!"
Podsumowując, nawet jeśli taka maszyna może cokolwiek wycinać to prawdopodobieństwo że przestanie i nikt nie pomoże jest stosunkowo duże. Natomiast co do samej opłacalności z tytułu wątku, kalkulacje wskazują, że jest pewna granica, przy której opłacalność nie jest niska, ale w skrajnych przypadkach przy niezaplanowanych przestojach i awariach może być nawet ujemna.
Trzeba również Pamiętać, że ta maszyna to nie jest maszyna tego szwajcarskiego producenta i teraz pewnie się tam wściekają, kto wpadł na pomysł aby pozwolić Chińczykom nawet na rynek chiński napisać "member of ...". Przedież wiadomo było że jeśli nawet nie bezpośrednio z fabryki, która ma zakaz sprzedawania tego do Europy, to przez jakiegoś handlarza i tak trafi ona do Europy i wywoła furię prawdziwych oddziałów tej firmy. Słyszałem, że już zaczęły się sprawy.
Powyższe wyraża moją subiektywną ocenę i jeśli ktoś się z czymś nie zgadza chętnie podejmę polemikę.
Ale skoro padło pytanie, aby przeanalizować opłacalność zakupu takiego lasera należy odpowiedzieć sobie na to pytanie od czego ta opłacalność zależy.
1. Wydajność pracy
2. Koszty cięcia
3. Ryzyko niepowodzenia i pewność działania maszyny prawdopodobieństwo awarii niemożliwej do naprawy
4. Cena zakupu
5. Cena sprzedaży
1. Wydajność pracy maszyny z z systemem sterowani, który można traktować raczej w kategorii amatorskiej zabawki jest oczywiście bardzo niska. Potwierdza to wiele filmów pokazujących jak wolne są te urządzania i przy wydajności nawet kilkukrotnie niższej od normalnych laserów produkcyjnych trudno mówić o "opłacalności", ale spróbuję.
2. Koszty cięcia to oczywiście gazy, prąd, części eksploatacyjne, serwis i operator. I do tego koszty nabycia czyli np. rata leasingu.
przyjmijmy, że gaz pójdzie za 30zł/h, prądu będzie średnio gdzież za 10zł/h, do tego części eksploatacyjne ze 30zł/h i koszt pracy operatora z innymi kosztami pracy ok 50zł. Do tego rata leasingu, przy założeniu na 5 lat liczmy 26.000zł, czyli przy 1 zmianie bez weekendów to ok 160 zł/h. W sumie to daje 280 zł/h.
Zakładając, że przy cieńszych blachach taka maszyna będzie cięła 5 razy wolniej, a przy grubych tylko 2 razy wolniej to przyjmijmy, że ogólna wydajność średnio będzie 3 razy niższa od normalnej maszyny produkcyjnej.
Prawdziwy laser fiber do zarabiania pieniędzy będzie nieco droższy, ale nie jakoś bardzo. Rata leasingu wzrośnie powiedzmy o 40 zł więc będzie to 320 zł.
Jeśli teraz założymy że maszyna prawdziwa wykona na godzinę 100 detali, których cięcie sprzedamy po 10 zł/szt. to dostaniemy za nie 1000zł. Czyli po odjęciu 320 zł kosztów zostanie na czysto 680zł.
Teraz bierzemy maszynę chińską która kosztuje za godzinę 280zł ale wykonamy ma niej tylko 33szt/h za które dostaniemy 330zł
Po odjęciu 330zł - 280zł zostaje nam żałosne 50zł.
Czyli z podanego przykładu wynika, że opłacalność używania tej "super maszyny" do zarabiania pieniędzy jak to chwali się autor o "najlepszym stosunku jakości do ceny" jest ponad 13 razy niższa, niż normalnego lasera produkcyjnego!
3. Ale to nie wszystko ponieważ trzeba jeszcze wkalkulować ryzyko niepowodzenia.
Jak wiemy lasery chińskie są produkowane na drugim końcu świata.
O ich jakości nie będę się rozpisywał ponieważ ten temat był wielokrotnie omawiany, a mity o częściach ze Szwajcarii są jak opowieści o eliksirze młodości -pomarzyć można. System sterowania chiński z chin, głowica podtapiana w misce.
Trzeba też pamiętać, że na rynek chiński producent źródeł sprzedaje je tyko z gwarancją w Chinach.
Te źródła są tam sprzedawane taniej, ale aby właśnie nie wracały do Europy jest zastrzeżenie że są one wyłącznie na chiński rynek i usługi serwisowe są świadczone wyłącznie w Chinach. Można się więc zdziwić, gdy się okaże, że kupiło się nienaprawialny w Europie laser.
Kolejna rzecz to ograniczone kompetencje serwisowe dostawcy, który jak wskazano już kilkukrotnie zmienił oferowaną markę.
A w takim razie należy zastanowić się kto pomoże z laserem marki, którą właśnie dostawcy znudziło się sprzedawać?
Przecież nikt nie będzie się przejmował klientem, któremu już skończyła się gwarancja, a dana firma już sprzedaje co innego.
Pytanie tylko czy kupujemy taki laser na 2 lata? Normalny laser powinien pracować 10-20 lat.
Ktoś powie, mam leasing, płacę ubezpieczenie. Ale na co to komu, jeśli po prostu nie będzie firmy, która to naprawi?
Wówczas staje się jeszcze coś gorszego. Masz laser, który w ogóle nie zarabia, nie wykonuje twoich detali, zaczynasz z powrotem zlecać na zewnątrz i płacić za to krocie, a raty za niedziałający laser trzeba i tak płacić.
Powyższe wskazuje potencjalnie duże ryzyko niepowodzenia inwestycji i całkowitej porażki przedsięwzięcia.
4. Jak wiemy Cena Czyni Cuda, ale trzeba pamiętać, że te produkty chińskie nie są już takie tanie i nie jest to przysłowiowe parę groszy.
6. Oczywiście cena sprzedaży jest zerowa, a co najwyżej typu "zabierzcie to ode mnie!"
Podsumowując, nawet jeśli taka maszyna może cokolwiek wycinać to prawdopodobieństwo że przestanie i nikt nie pomoże jest stosunkowo duże. Natomiast co do samej opłacalności z tytułu wątku, kalkulacje wskazują, że jest pewna granica, przy której opłacalność nie jest niska, ale w skrajnych przypadkach przy niezaplanowanych przestojach i awariach może być nawet ujemna.
Trzeba również Pamiętać, że ta maszyna to nie jest maszyna tego szwajcarskiego producenta i teraz pewnie się tam wściekają, kto wpadł na pomysł aby pozwolić Chińczykom nawet na rynek chiński napisać "member of ...". Przedież wiadomo było że jeśli nawet nie bezpośrednio z fabryki, która ma zakaz sprzedawania tego do Europy, to przez jakiegoś handlarza i tak trafi ona do Europy i wywoła furię prawdziwych oddziałów tej firmy. Słyszałem, że już zaczęły się sprawy.
Powyższe wyraża moją subiektywną ocenę i jeśli ktoś się z czymś nie zgadza chętnie podejmę polemikę.
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3
- Rejestracja: 08 gru 2020, 02:00
Re: Opłacalność lasera fiber 6kw IPG
czk pisze:Jest to model DNE DSOAR 6kW IPG, oprogramowanie CypCut.
Tak, maszyny są na rynek chiński, ale jest w Trójmieście firma, która ogarnia ich sprzedaż, naprawy gwarancyjne i serwis pogwarancyjny. Kontaktowaliśmy się z ich dwoma Klientami i raczej same pozytywy. Z tego co sprawdzaliśmy, wszystkie najważniejsze części są z Bystronica.
Można prosić kontakt do tych klientów? Ile kW mieli? Bo sami myślimy nad DNE i chcielibyśmy poznać opinię.