Odrdzewianie stali narzędziowej przyrządów SW9 SW7M itd
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 18
- Rejestracja: 07 cze 2019, 22:48
Odrdzewianie stali narzędziowej przyrządów SW9 SW7M itd
Cześć.
Spotkałem się ostatnio z problemem odrdzewiania narzędzi że stali nierdzewnej. Mam trochę sprzętu który z jednej strony wygląda jak nowy a z drugiej gdzie na czymś leżał wygląda jakby miał na sobie jakieś osady, również drobne naloty rdzy na gwintownikach czy przyrządach pomiarowych które są delikatne.
Dotychczas z suwmiarki usunąłem rdzę Fosolem zanurzając dosłownie na kilka sekund i przecierając płótnem ściernym. Efekt ładny. Z dużymi narzędziami dobrze radzi się moczenie w ropie a następnie włóknina ścierna, ale w przypadku małych detali jestem bezradny. Macie jakieś sposoby na to? Również chodzi mi o np uchwyty tokarskie, jakieś uchwyty do frezarki. Elektroliza podobno powoduje nawodorowanie i zmiękczenie hartowanych lub ulepszanych stali. Podobno zmiany napięcia i biegunowości zapobiegają temu. Co polecacie aby uratować takie narzędzia?
Spotkałem się ostatnio z problemem odrdzewiania narzędzi że stali nierdzewnej. Mam trochę sprzętu który z jednej strony wygląda jak nowy a z drugiej gdzie na czymś leżał wygląda jakby miał na sobie jakieś osady, również drobne naloty rdzy na gwintownikach czy przyrządach pomiarowych które są delikatne.
Dotychczas z suwmiarki usunąłem rdzę Fosolem zanurzając dosłownie na kilka sekund i przecierając płótnem ściernym. Efekt ładny. Z dużymi narzędziami dobrze radzi się moczenie w ropie a następnie włóknina ścierna, ale w przypadku małych detali jestem bezradny. Macie jakieś sposoby na to? Również chodzi mi o np uchwyty tokarskie, jakieś uchwyty do frezarki. Elektroliza podobno powoduje nawodorowanie i zmiękczenie hartowanych lub ulepszanych stali. Podobno zmiany napięcia i biegunowości zapobiegają temu. Co polecacie aby uratować takie narzędzia?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11916
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Odrdzewianie stali narzędziowej przyrządów SW9 SW7M itd
Jak rdza jest tylko powierzchniowa(nalot bez wżerów uszkadzających powierzchnię), to zasmarować olejem (z naftą dla lepszej penetracji) by odciąć dopływ tlenu(wilgoci), przy używaniu samo zejdzie...
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 18
- Rejestracja: 07 cze 2019, 22:48
Re: Odrdzewianie stali narzędziowej przyrządów SW9 SW7M itd
Nie lubię takiego efektu na narzędziach którymi pracuje, a czasem taka rdza, z grubym nalotem ale niekoniecznie uszkodzona powierzchnią jest na stożku morsa i wtedy już trudno używać.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11916
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Odrdzewianie stali narzędziowej przyrządów SW9 SW7M itd
MrKsawery pisze:czasem taka rdza, z grubym nalotem ale niekoniecznie uszkodzona powierzchnią jest na stożku morsa i wtedy już trudno używać.
No oczywiście, ale zazwyczaj taki zaolejony nalot ściera się bez użycia środków ściernych, pozostaje tylko ciemna plama tam gdzie była rdza (którą często można usunąć przez polerowanie), i można go używać dalej.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 18
- Rejestracja: 07 cze 2019, 22:48
Re: Odrdzewianie stali narzędziowej przyrządów SW9 SW7M itd
To najczęściej jest pozostałość po papierze jakim to było pakowane, i ten nalot nie tak łatwo usunąć, bo na nim jest jakby korozją, pokaże jak będę w domu. Mam też takie frezy które mają mocniejsza rdzę, gdzieś na forum pisano że pomaga ocet jabłkowy czy coś takiego.RomanJ4 pisze: ↑24 lis 2022, 12:05MrKsawery pisze:czasem taka rdza, z grubym nalotem ale niekoniecznie uszkodzona powierzchnią jest na stożku morsa i wtedy już trudno używać.
No oczywiście, ale zazwyczaj taki zaolejony nalot ściera się bez użycia środków ściernych, pozostaje tylko ciemna plama tam gdzie była rdza (którą często można usunąć przez polerowanie), i można go używać dalej.
Mam też uchwyty tokarskie pokryte rdzą, tutaj chyba najlepiej zastosować elektrolizę.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 18
- Rejestracja: 07 cze 2019, 22:48
Re: Odrdzewianie stali narzędziowej przyrządów SW9 SW7M itd
Mam takie oto efekty na niektórych gwintownikach, leżących w jednym pudle z innymi w dużo lepszym stanie. To wygląda jakby coś przylepione lub jakieś chlorki, częściowo widać że jest jak nowy (bo jest nowy).
Na pewno jest jakiś sposób na wyczyszczenie tego, macie jakiś pomysł co to jest? Bo chyba nie jest to tak intensywna korozją?
Na pewno jest jakiś sposób na wyczyszczenie tego, macie jakiś pomysł co to jest? Bo chyba nie jest to tak intensywna korozją?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 900
- Rejestracja: 16 wrz 2016, 17:37
- Lokalizacja: centrum obróbcze
Re: Odrdzewianie stali narzędziowej przyrządów SW9 SW7M itd
MrKsawery pisze:częściowo widać że jest jak nowy (bo jest nowy).
raqczej był nowy i to dawno temu,
jeśli chcesz się pobawić to wyczyść to może szczotką mosiężną i np. olejem napędowym
ale każde narzędzie które ma korozję na krawędziach tnących jest do naostrzenia albo jako eksponat do podziwiania

Nie negocjuje na rozsądnych warunkach z ludźmi, którzy zamierzają mnie pozbawić prawa do rozsądku.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11916
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Odrdzewianie stali narzędziowej przyrządów SW9 SW7M itd
Pneumokok pisze:Spróbuj zanurzyć w coca-coli na 24-48h.
Obawiam się, że ta Coca-Cola będzie tyle warta co nowy taki gwintownik... O ostrzeniu nie mówiąc...

https://alle gro.pl/oferta/gwintownik-m6-x-1mm-zestaw-3-szt-1277633392
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 18
- Rejestracja: 07 cze 2019, 22:48
Re: Odrdzewianie stali narzędziowej przyrządów SW9 SW7M itd
Dziękuję za odpowiedzi, ale Panowie tu chodzi o to że mam często taka korozję na uchwycie a część tnąca jest w stanie idealnym i takie już warto ratować. To jest prawdopodobnie papier w którym były pakowane, on wyschnął i się przykleił no i pojawiła się korozja.
Dodane 1 minuta 13 sekundy:
Kiedyś bawiłem się w czyszczenie monet, kwas fosforowy, amoniak, ropa i inne środki są mi znane. Z doświadczenia wiem że coś cola jest złym pomysłem bo te cukry które zawiera zmieniają kolor itd
Dodane 2 minuty 29 sekundy:
Dodane 1 minuta 13 sekundy:
Kiedyś bawiłem się w czyszczenie monet, kwas fosforowy, amoniak, ropa i inne środki są mi znane. Z doświadczenia wiem że coś cola jest złym pomysłem bo te cukry które zawiera zmieniają kolor itd
Dodane 2 minuty 29 sekundy:
Chodzi mi o to że zazwyczaj rdza jest ca całości i takie coś, że mamy większość jak nowe a np z jednej strony na uchwycie suport mocny osad jest pewnie jakimś chlorkiem czy czymś i myślałem że da się to czymś usunąć.amator7 pisze: ↑27 lis 2022, 19:51MrKsawery pisze:częściowo widać że jest jak nowy (bo jest nowy).
raqczej był nowy i to dawno temu,
jeśli chcesz się pobawić to wyczyść to może szczotką mosiężną i np. olejem napędowym
ale każde narzędzie które ma korozję na krawędziach tnących jest do naostrzenia albo jako eksponat do podziwiania![]()