Odpryski przy spawaniu MigMag

Spawalnictwo i obróbka cieplna

trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1325
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#21

Post napisał: trzasu » 03 sie 2014, 20:24

251mz pisze:No ale skuteczność tego dobra czy taka jak pisał kolega wyżej czyli 10% mniej baboli?
No i może ktoś linkiem na allegro poratuje do takiego czegoś?
Skuteczność bardzo dobra, problem jest wtedy gdy chcesz pospawana konstrukcję malować, albo całość piaskujesz albo czyścisz rozpuszczalnikami, te spreje są na bazie jakiś silikonów i niestety ale farby na to nie da rady położyć, trzeb czyścić.


http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... fault-0718


Choć widzę, że są i takie bez silikonów ...

http://allegro.pl/preparat-antyodprysko ... 42378.html



Tagi:


grzes_rupinski1
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 564
Rejestracja: 23 gru 2009, 17:11
Lokalizacja: Ostrołęka

#22

Post napisał: grzes_rupinski1 » 03 sie 2014, 21:56

Do spawania migiem kwasówki też używam spawmix czy inny prepatrat bo innej opcji nie znam.
Ale czarną i bez całego syfu w powietrzu od spawmixu da się pospawać aby nie było odprysków wystarczy zmienić drut na sg3.
„Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych.”
- Ernest Hemingway

Awatar użytkownika

Vagabundo
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 106
Rejestracja: 29 sty 2013, 16:43
Lokalizacja: szukam jakiegoś nowego w 2018

#23

Post napisał: Vagabundo » 03 sie 2014, 22:41

Wiecie co, środek anty odpryskowy dobra rzecz ale w umiarze, nie można przegiąć w drugą stronę ponieważ w spoinie mogą się pojawić pory - warto pryskać obok miejsca spawania a nie bezpośrednio...

Jeśli miejsce będzie zbyt mocno zlane tak jak z wilgocią: powstaną pory...

Co do spawania to ja jednak mam delikatnie odchylony palnik z max 10* ( w obie strony w litym pcham, w proszkowym ciągnę) ale zbliżone do tych 90* kolegi lukadyop , jednak lekko pochylam palnik ze względu na to że w pozycji istnieje szansa na zaciąganie powietrza / nie pełnej ochrony spoiny - przeczytałem w jakiejś mądrej książce że w pozycji 90* mogą powstawać zawirowania...

No dobra: Ale nie umiem rozgryźć / rozkminić wypowiedzi kolegi InzSpawalnik bo we fragmencie swoje poprzedniej wypowiedzi pisze o metodzie GMAW co jest równoznaczne dla metod MIG i MAG, później pisze o użyciu argonu jako gazu osłonowego który jest gazem obojętnym [tutaj nadal rozumiem) następnie podaje drut SG2 czy SG3 który jest używany w metodzie MAG... czyli spawaniu w osłonie gazów aktywnych... (tu się pogubiłem)

Argon nim nie jest - minimalny poziom CO2 to min 5% dla uzyskania poprawnej spoiny dla stali nisko węglowej (niskostopowej), również do nierdzewki jest potrzebny CO2 od 2 do 4 % przeważnie - jedynie aluminium spawamy w czystym argonie lub dla uzyskania głębszego wtopu / przetopu mieszanki argon/hel lub czystym helu roboty...

Mógłby kolega rozwinąć co miał dokładnie na myśli - żeby nie było że się czepiam [znowu]
Adam - podobno czasem i spawacz...

Jestem przedstawicielem chaosu.
I wiesz, co jest najważniejsze w chaosie?
Jest sprawiedliwy...- Joker


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4478
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#24

Post napisał: 251mz » 04 sie 2014, 16:40

Apropo spawania CO2 i Argon.

Ja na samym początku kupiłem mieszankę.
Spawało się faktycznie w miarę czysto .

Lecz któregoś razu trafiłem w necie na obrazek podobny do tego:
Obrazek

Pokazane są tu wtopienia zależnie od użytego gazu.

Po tym przeszedłem na CO2 - faktycznie bardziej parska , ale mam wrażenie ,że lepiej wszystko jest połączone.

Awatar użytkownika

Vagabundo
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 106
Rejestracja: 29 sty 2013, 16:43
Lokalizacja: szukam jakiegoś nowego w 2018

#25

Post napisał: Vagabundo » 04 sie 2014, 18:29

251mz rysunek niby fajny ale nie ma istotnego szczegółu rodzaju materiału dla którego odpowiada dana spoina... jest dla mnie po prostu bublem...

Ale również największy przetop / wtop uzyskasz na czystym CO2, profil spoiny jest węższy ale za to głębszy - spoina bardziej wypukła, wraz ze wzrostem zawartości Argonu owszem maleje wtop / przetop ale za to rozszerza się na boki, przez co spoina jest bardziej płaska...

Ten szczegół: płaska spoina również jest istotna po prostu wpływa na właściwości mechaniczne / wytrzymałościowe, jeśli np. masz pachwinę o tych samych wysokościach najlepszą spoiną była by w formie trójkąta (uproszczenie) ani wklęsła ani zbyt wypukła - dlatego takie dane są podawane w tych tabelach, max nadlew i inne takie... spoina nie tylko ma wyglądać ale ten wygląd ma inny aspekt wytrzymałość mechaniczną (no w czasie pracy są obciążenia)
Adam - podobno czasem i spawacz...

Jestem przedstawicielem chaosu.
I wiesz, co jest najważniejsze w chaosie?
Jest sprawiedliwy...- Joker


Autor tematu
blasterpl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1901
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
Lokalizacja: jelenia gora

#26

Post napisał: blasterpl » 04 sie 2014, 20:19

Na razie kupiłem spray , zobaczymy co będzie.


greg_lbn
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 58
Rejestracja: 29 sty 2013, 01:38
Lokalizacja: Lublin

#27

Post napisał: greg_lbn » 08 sie 2014, 18:02

Tych spawmixów nie można wdychać. Miałem do czynienia z emulsją bez sylikonu z dawnych lat i muszę powiedzieć że rewelka. Jak następnym razem będę się zaopatrywał to zapytam o taki preparat. A jak nie dostanę to Emulgolu rozrobię z wodą i zrobię test ;p hmm tylko że woda powoduje wady w spoinie..

Jeśli chodzi o gazy to z mojego doświadczenia (stal niestopowa):
- Argon 100% - za mała temperatura łuku, drut topi się zanim zdąży dotrzeć do materiału, drut zwiera się z końcówką prądową, ogólnie z braku innego gazu można próbować na upartego ale coś mi się wydaje że skład spoiny zbyt bardzo odbiegałby od materiału łączonego (wypalenie węgla)

- Argon + ok 10% CO2 - już da się spawać, czystsza spoina niż przy 100% CO2, ale słaby przetop, szeroka spoina, drut upala się tak, że trzeba uciekać palnikiem żeby się nie lutował z końcówką, odpryski są bo łuk już przy stosunkowo niskich natężeniach jest natryskowy, już troszkę tam węgla jest ale to nie to co przy 100% CO2

- Argon + 18% CO2 - dawno tym nie robiłem ale to jest to. Przetop, i spoina, i skład spoiny, i odpryski w normie. Z tego co pamiętam to trochę smoli.. Miałem nadzieję znalezienia lepszej mieszanki i zacząłem kombinować z wyżej wymienionym i niżej wymienionym.

- Argon + 28 CO2 + 2% O2 - Muszę wrócić do zwykłego Ar + 18CO2 by potwierdzić.. ale.. Po zmianie z Ar+10%CO2 rewelka! Wąska, w miarę płaska spoina i dobry przetop, przy w miarę małej ilości odprysków. Wnioskuję że dzięki dodatku O2 łatwiej o krótki zwarciowy łuk przy większych natężeniach prądu. Bardzo szybko się tym spawa i można się zaśmiać z programów przyspieszających spawanie typu speed pulse czy inne.

- Argon + 12%CO2 + 2% O2 - Zastanawiam się czy przy tej mieszance będzie tak jak przy Ar + 18% CO2 + 2% O2 przy mniejszej ilości odprysków.. kusi..

- 100% CO2 - wiadomo, kopci i "jakby" bardziej pryska od mieszanek ;p, na pewno zapewnia dużą temperaturę i przy większych natężeniach bardziej rozlewa spoinę ale i zapewnia głęboki przetop.

Duże znaczenie ma również skład drutu, data jego produkcji oraz sposób jego przechowywania (najlepiej w próżni). Ja ostatnio kupiłem drut z atestem, SG2 i zaobserwowałem ogromną poprawę we wszystkich aspektach spawania. Druty Esaba są różne i żeby kupić dobry też trzeba zapłacić więcej. Można śmiało kupić drut np od Multimetu czy innych. Radzono mi omijać chińskie produkty. Ogólnie szukać czegoś z atestem na papierze.

Bardzo ważne by to był krótki łuk zwarciowy. Tzn im z większą częstotliwością trzeszczy łuk i im mniejsze krople są zauważasz w łuku tym krótszy łuk (najlepiej żeby tak szybko były transportowane krople żeby praktycznie było widać sam drut blisko jeziorka, i tutaj nie mylić z natryskowym)


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1687
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#28

Post napisał: InzSpawalnik » 08 sie 2014, 21:19

Chcialem cos napisac ale sie powstrzymam z powodow kulturalnych....

Argon - glebokie waskie wtopienie,
CO2 - glebokie szerokie wtopienie
O 2 - zwilzanie ( zwlaszcza przy S/S ).
A wszystko co pomiedzy to kompromis pomiedzy wtopieniem , iloscia odpryskow i ... Cena.

Luk natryskowy jest rownie dobry albo i lepszy od zwarciowego / chyba ze tylko w pozycjach przymusowych spawamy.

Gazy gazami ale metoda MIG/MAG jest mocno podatna na jakosc sprzetu ( podajnik, zrodlo i charakterystyka pradowa. ) i sama technike ! Czyli spawacz i jego dzien. ...


jala
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 36
Rejestracja: 27 lip 2007, 22:36
Lokalizacja: Zarudzie

#29

Post napisał: jala » 15 sie 2014, 12:18

Problem odprysków u mnie przestał istnieć po zmianie migomatu na zasilanie z trzech faz. Co ciekawe na wyjściu brak dławika (Bester 1613). I tak naprawdę nie ma znaczenia drut, gaz, sposób prowadzenia spawu czy rodzaj spawanego materiału (chodzi o odpryski). Poprzednio migomat inwerterowy i jednofazowy transformatorowy dawały tak dużą ilość odprysków, że nie mogłem sobie z tym poradzić. Teraz jest spaw czyściutki. Sporadycznie pojedyncze krople odprysków.

Awatar użytkownika

sajgon
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1012
Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
Lokalizacja: Śląsk

#30

Post napisał: sajgon » 15 sie 2014, 14:27

jala pisze:tak naprawdę nie ma znaczenia drut, gaz, sposób prowadzenia spawu czy rodzaj spawanego materiału
:twisted: dobrze sie uśmiać przy długim weekendzie :mrgreen:
Pozdrawiam , Michał. ;)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”