
Obliczenie rozwiniecia materiału
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4
- Rejestracja: 06 mar 2013, 17:57
- Lokalizacja: Słupsk
Obliczenie rozwiniecia materiału
Witam, mam problem z obliczeniem pisemnie rozwiniecia danego materiału... Czy mógłby ktoś krok po kroku obliczyć/pokazać długość rozwinięcia danego materiału? Zdjęcie znajduje się poniżej. Z góry dziękuje! Grubość blachy to 4mm


Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1030
- Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
- Lokalizacja: ~ Kraków
Na sam początek przewymiaruj rysunek po osiach zamiast po zewnętrzu. Promienie licz jako średnie zatem = 8mm. Każdy łuczek ma więc długość 8Π/2 mm . Zajmuje mierząc po osiach 8mm na każdą stronę. Reszta chyba nie jest problemem.
Ostatnio zmieniony 12 sty 2014, 22:08 przez pabloid, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Obliczenie rozwiniecia materiału
Warto zobaczyć dobry programikHarriseq pisze:Witam, mam problem z obliczeniem pisemnie rozwiniecia danego materiału...
BendWorks: http://www.ciri.org.nz/bendworks/
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4
- Rejestracja: 06 mar 2013, 17:57
- Lokalizacja: Słupsk
Czyli całkowita długość detalu wychodzi 216mm po rozwinięciu, dobrze liczę?pabloid pisze:Na sam początek przewymiaruj rysunek po osiach zamiast po zewnętrzu. Promienie licz jako średnie zatem = 8mm. Każdy łuczek ma więc długość 8Π/2 mm . Zajmuje mierząc po osiach 8mm na każdą stronę. Reszta chyba nie jest problemem.

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1030
- Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
- Lokalizacja: ~ Kraków
Raczej żle, bo występowanie łuków a co za tym idzie Π oznacza wynik, który na pewno nie będzie liczbą całkowitą. Mnie wychodzi 258,24mm.

3*66+2*37- 8*8 + 8Π/2*4=258,24
Na początku liczę długość całego tak jakby było kanciaste: 3*66+2*37
Potem odejmuję z długości to co zajmują łuki: 8*8
W miejsce tego co odjąłem wprowadzam prawdziwą długością łuków: 8Π/2*4

3*66+2*37- 8*8 + 8Π/2*4=258,24
Na początku liczę długość całego tak jakby było kanciaste: 3*66+2*37
Potem odejmuję z długości to co zajmują łuki: 8*8
W miejsce tego co odjąłem wprowadzam prawdziwą długością łuków: 8Π/2*4
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1687
- Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
- Lokalizacja: Galaktyka
Czesc Harisqu, to co pabloid chce powiedziec to ze dlugosc elementu mierzonego po lini srodkowej nie zmienia sie na wskutek zginania.
Czyli jesli narysujesz sobie linie w srodku pomiedzy lewa a prawa krawedzia i zmierzysz/obliczysz jej dlugosc to bedzie to twoj element.
Wynika to z faktu ze po zewnetrznej material rozciaga sie a po wewnetrznej jest zciskany.
Dokladnie taka metoda liczac nie da sie uzyskac idealnego odwzorowania naprzyklad na prasie krawedziowej, w praktyce okazuje sie ze material bardziej sie rozciaga a mniej kurczy wiec ta linia centralna bedzie przebiegac blizej wewnetrznych lini niz zewnetrznych.
[ Dodano: 2014-01-13, 17:51 ]
Na tej stronie bendworx jest swietny przyklad przesunietej lini wzgledem srodka... Szkoda ze nie sa wszystkie metody wygina ia pokazane qle mimo to BARDZO dobry dokument w pdfie i pewnie program tes
Czyli jesli narysujesz sobie linie w srodku pomiedzy lewa a prawa krawedzia i zmierzysz/obliczysz jej dlugosc to bedzie to twoj element.
Wynika to z faktu ze po zewnetrznej material rozciaga sie a po wewnetrznej jest zciskany.
Dokladnie taka metoda liczac nie da sie uzyskac idealnego odwzorowania naprzyklad na prasie krawedziowej, w praktyce okazuje sie ze material bardziej sie rozciaga a mniej kurczy wiec ta linia centralna bedzie przebiegac blizej wewnetrznych lini niz zewnetrznych.
[ Dodano: 2014-01-13, 17:51 ]
Na tej stronie bendworx jest swietny przyklad przesunietej lini wzgledem srodka... Szkoda ze nie sa wszystkie metody wygina ia pokazane qle mimo to BARDZO dobry dokument w pdfie i pewnie program tes
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4
- Rejestracja: 06 mar 2013, 17:57
- Lokalizacja: Słupsk
kurcze, byłem dziś na uczelni i porównałem wyniki i każdemu inaczej wyszło.
Rozwiązałem rozwiniecie za pomocą wzoru tylko nie wiem czy na pewno jest dobrze. Moje obliczenia przedstawiam poniżej. Wartość r/g = 1,5 czyli wartość z tabelki to 0,44
przepraszam za estetyke, ale robione któryś raz z rzędu
Rozwiązałem rozwiniecie za pomocą wzoru tylko nie wiem czy na pewno jest dobrze. Moje obliczenia przedstawiam poniżej. Wartość r/g = 1,5 czyli wartość z tabelki to 0,44

przepraszam za estetyke, ale robione któryś raz z rzędu